Czy od 1 lipca będziemy płacili wyższe rachunki za prąd, nawet o 70 złotych, ponieważ wraca opłata mocowa? - Opłata mocowa, jest z nią różnie. Dla małych gospodarstw to będą 2 złote. Zależy od tego, jak duża jest rodzina i ile zużywamy prądu. Czekamy na liczenie nowych taryf, na koniec lipca spółki energetyczne złożą wnioski taryfowe – mówi w Radiu ZET Paulina Hennig-Kloska. - Ja wnioskowałam, żeby osłony były na cały rok. Budżet był określony tak, jak był określony – dodaje minister klimatu i środowiska. Gość Radia ZET zapowiada jednak: - Jeśli ceny zaproponowane przez spółki nie zejdą do poziomu ustawowego, a prawdopodobnie spodziewam się, że nie, to będę proponowała rządowi przedłużenie osłon energetycznych, tarczy, która daje osłony energetyczne. Minister podkreśla, że będzie to sfinansowane „z oszczędności, które ma za 3 kwartały w programie".
Pytana o to, czy rząd wraz z nowym prezydentem obniżą rachunki za prąd, szefowa resortu klimatu i środowiska komentuje, że „zależy" i to „bardzo złożone pytanie". Z kolei głosujący w sondzie na radiozet.pl nie mają wątpliwości – aż 69 proc. ocenia, że rząd Donalda Tuska i Karol Nawrocki rachunków nie obniżą.
Minister oczekuje podpisów i wsparcia od nowego prezydenta
Współpraca z prezydentem Nawrockim? – Czas pokaże. Jeśli będzie prezydentem obstrukcji, to obywatele wystawią mu ostatecznie rachunek – komentuje Paulina Hennig-Kloska. Minister dodaje jednak, że „dobre ustawy nie mogą mieć politycznej konotacji". - Jeśli ja proceduję ustawę o odpadach, która ma dać samorządom pieniądze na sprzątnięcie odpadów w całej Polsce, to oczekuję, że prezydent będzie takie ustawy podpisywał – mówi Gość Radia ZET w rozmowie z Beatą Lubecką. Minister Hennig-Kloska podaje kolejny przykład: - Jeśli proceduję ustawę wprowadzającą fundusz wsparcia energetyki, który daje 70 mld na zmianę miksu energetycznego, proces transformacji, wsparcie rodzin, spółek, podmiotów gospodarczych, to oczekuję wsparcia Pałacu Prezydenckiego.
Minister przyznaje także, że do tej pory współpraca z Andrzejem Dudą układała się dobrze. - Wielokrotnie z Pałacem Prezydenckim rozmawiałam na temat ustaw. Naszych ustaw parlament przyjął już 14 i wszystkie zostały podpisane przez prezydenta Dudę. Nawet te, za którymi nie głosował klub PiS. Bardzo sobie chwalę merytoryczne podejście Pałacu Prezydenckiego, gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy i samego prezydenta do ustaw – mówi Gość Radia ZET.
Co z ustawą o OZE? Minister klimatu i środowiska odpowiada, że poprosiła szefów komisji: infrastruktury oraz energii o „przyspieszenie tempa prac". – To poseł Suski blokuje zwołanie komisji sejmowej. Rozmawiałam, jaki mechanizm można zastosować wobec posła Suskiego. Komisję może zwołać prezydium Sejmu i przewodniczący Suchoń miał się do prezydium zgłosić. Jeśli jeden przewodniczący prosi drugiego o zwołanie, a drugi mówi nie i stosuje obstrukcję, to ciężko procedować – wyjaśnia Paulina Hennig-Kloska.
Więcej na radiozet.pl
No przecież pisowski prezydent deklarował obniżenie rachunków za prąd o 30%-kit jak każda pisowska obiecanka
to wina Tuska!
Wybory się skończyły więc podwyżki czas zacząć. Zdumiewa tylko, że karpie, które głosowały za przyśpieszeniem świąt Bożego Narodzeni dziwią się teraz, że trafią szybciej na patelnię. Pokłosie zielonego ładu staje się odczuwalnym faktem w portfelu każdego z nas. I to ni koniec niespodzianek. Niszczenie polskich elektrowni węglowych bedzie powodowało wyłączenia - już teraz ratujemy się prądem z Ukrainy, co będzi jak przyjdzie upalne lato i wszyscy włączą klimatyzatory - Hiszpania bis?. Za chwilę wejdzie ETS2 i zabraknie niektórym kasy na paliwo więc przesiądą się na rowery a zimą będą w domu siedzieć w walonkach i kufajkach. Brawo WY. Tak się dzieje gdy za bezpieczeństwo energetyczne odpowiada minister Kloska, która przez większość życia zawodowego prowadziła sklepik materiałów biurowych.
Zaczną się mścić za wybory rzadzacy w Polsce. Zaczynają od pradu. Czas taczki szykować i won
ale przecież kibol Nawrocki obiecywał że od razu po zostaniu prezydentem obniży ceny prądu o 30%........ a nie ..... czekaj......:))))
Przecież posłuchał uśmiechniętych - cóż szkodzi obiecać?
Cała KOwska bolszewia,bandera i folksdojcze nie mogą przeżyć tego że przegrali wybory. Chcieli wsadzić tęczowego lewaka na tron o pobił go bokser. Cała ta tłuszcza antypolska wyje i skowycze domagając się ponownego liczenia głosów. Bolek nawet wzywa do zamachu stanu i wsadzania do więzień przeciwników PO. Targowica przegrała w minioną niedzielę i to jest wspaniała wiadomość.
Wiem -lekarze w twoim przypadku są bezradni pisowski czopku
~ Stefan Rembelski -dobrze ,że pan wzorowo prowadził swoja firmę.
cymbale, przeczytaj dokładnie artykuł."Czekamy na liczenie nowych taryf, na koniec lipca spółki energetyczne złożą wnioski taryfowe – mówi w Radiu ZET Paulina Hennig-Kloska.".