Miasto chce wybudować farmę fotowoltaiczną na Modrzewinie. Instalacja miałaby dostarczać energię elektryczną na potrzeby Elbląskiego Parku Technologicznego. Na jakim etapie jest inwestycja?
Niedawno pisaliśmy o instalacji fotowoltaicznej, która ma powstać na terenie szpitala miejskiego i zaopatrywać tę placówkę w energię elektryczną - więcej na ten temat przeczytasz tutaj. Kolejna inwestycja w zieloną energię planowana jest na Modrzewinie.
Magistrat uzyskał już pozwolenie na budowę bifacjalnych paneli fotowoltaicznych. Inwestycja ma kosztować ok. 2 mln. Dofinansowanie na jej realizację Ratusz chce pozyskać z funduszy unijnych.
Złożony został wniosek do Urzędu Marszałkowskiego o dofinansowanie inwestycji budowy instalacji fotowoltaicznej z magazynem energii w EPT w ramach naboru FEWM.02.05-IZ.00-002/25 (Fundusze Europejskie dla Warmii i Mazur na inwestycje w odnawialne źródła energii - przyp. red.). Z programu można pozyskać dofinansowanie do 85 proc. kosztów inwestycji. Przewidywany koszt tego zadania to ok. 2 mln zł, z czego ponad 1,2 mln zł stanowić ma dofinansowanie. Zgodnie z harmonogramem programu rozstrzygnięcie konkursu planowane jest na grudzień tego roku
- informuje Joanna Urbaniak, kierownik Referatu Zespołu Prasowego w Biurze Prezydenta Miasta.
Jak dodaje przedstawicielka Urzędu Miejskiego w Elblągu, jeśli wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie i uda się pozyskać dofinansowanie, zadanie zostanie zrealizowane w okresie od czerwca do września 2026 r.
Fotowoltaika na Modrzewinie miałaby dostarczać energię elektryczną na potrzeby Elbląskiego Parku Technologicznego.
Projekt ma na celu zmniejszenie zużycia energii w Elbląskim Parku Technologicznym (jednostka budżetowa Gminy Miasto Elbląg) oraz przedsiębiorstwach zlokalizowanych w EPT, co znacząco wpłynie na redukcję kosztów bieżącego utrzymania EPT oraz zlokalizowanych w nim podmiotów - obecnie jest ich 197
- podkreśla Joanna Urbaniak.
Jakież to cuda na kiju miały nie powstać w tym Elblągu , począwszy od śp.Sloniny poprzez wszystkich aż po obecnego . I ..." Cóż szkodzi obiecać "..Tutaj miało być San Francisco a wciąż nadal jest ściernisko.
Ktoś uznał, że działka pod moastem to idealne miejsce na fotowoltaikę? zarządzają nami imbecyle...
Marnotrawstwo miejsca
Złodziejstwa ciąg dalszy. Ile to już lat tam rozwijają te technologie za podatników pieniądze? Może pokażecie co tam wymyśliliście? 2 miliony na zmniejszenie rachunków za prąd ..... ile wy tam tego prądu zużywacie? Każdy ma własny elektryczny czajnik czy jak?
a w nocy wieje to trzeba postawić z dwieście wiatraków.
Nikt tu nie pisze najwazniejszego - po jakim czasie planują zwrot inwestycji 2 mlin. zł.??? Czy w ogóle nie planują zwrotu, a że trzeba na coś kase wydać (nie swoją) to się wydaje?