Awantura w kuchni azjatyckiego baru w Centrum Handlowym Ogrody zakończyła się dramatem. 30-letni obywatel Wietnamu chwycił za nóż i zaatakował swojego kolegę z pracy. Prokuratura właśnie skierowała do sądu akt oskarżenia.
Chodzi o szokujące zajście z maja tego roku. Między dwoma pracownikami jednego z lokali gastronomicznych w CH Ogrody doszło do ostrej wymiany zdań. Podczas kłótni Cong Dai N. miał stracić panowanie nad sobą – sięgnął po nóż kuchenny i zadał współpracownikowi kilka ciosów. Poszkodowany został raniony w policzek, ucho i bark. Trafił do szpitala.
Pod koniec września do Sądu Rejonowego w Elblągu skierowano akt oskarżenia w tej sprawie.
Cong Dai N. zarzucono, że poprzez kilkukrotne zadanie pokrzywdzonemu ciosów nożem w okolice prawego policzka, ucha i barku spowodował u niego obrażenia ciała – rany ciętej barku prawego z uszkodzeniem mięśnia, rozległej rany ciętej okolicy skroniowej i małżowiny usznej oraz niezbyt rozległej i płytkiej rany ciętej okolicy łopatkowej prawej. Uszkodzenia te naruszyły prawidłowe funkcjonowanie narządów ciała pokrzywdzonego na okres powyżej siedmiu dni. Dodatkowo, w trakcie zdarzenia, pokrzywdzony był narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, np. w wyniku krwotoku ze zranionych dużych naczyń krwionośnych szyi
– informuje prokurator Ewa Ziębka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Elblągu.
Czyn ten został zakwalifikowany jako przestępstwo z art. 157 § 1 Kodeksu karnego. 30-latek w trakcie śledztwa przyznał się do winy. Grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Wobec podejrzanego zastosowano nieizolacyjne środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji oraz zakazu zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym, również bezpośrednio za pomocą wszystkich środków teleinformatycznych
– dodaje prokurator Ziębka.
Pewnie ukra zatrudnili i fikał do Azjaty, a ten nie przywykły do takich manier.