Niedziela, 5.05.2024, Imieniny: Irena, Waldemar, Iryda
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama

Komentarze do artykułu (63)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +3
    ~ to_jest_to
    Piątek, 04.05

    Irlandia włożyła kasę głównie w Bank of Ireland i Anglo Irish Bank. Poza tym, czego nie porusza ten artykuł, a także pokazuje w innym świetle - zrobiono to już po fakcie, a nie w celu zapobieżenia kryzysowi !!! Wielu ludzi protestowało w Irlandii, bo właśnie z kieszeni obywateli trzeba spłacać długi tych banków i dodatkowo doprowadziło to zapożyczenia się kraju :) Tyle z tej strony

  2. 2
    +11
    ~ były elblążanin
    Piątek, 04.05

    Autor nie pisze o tym wprost ale jat tak że jak w polsce stracisz prace stajesz sie dziadem z dnia na dzień - tutaj zachowasz swoje człowieczeństwo - Panie Stefanie gratuluje znakomitego zmysłu obserwacyjnego, swietny tekst.

  3. 3
    +24
    ~ Ewa
    Piątek, 04.05

    @Emigrant. Jest dokładnie tak jak mówisz. Polacy na chwilę obecną rozwijają (znacząco, co zauważa The Economist oraz Eurostat) PKB Wielkiej Brytanii, Irlandii, Niemiec oraz Francji. W Niemczech Polacy stworzyli w ub. roku 30.000 nowych firm. Niemieckie Urzędy Skarbowe otworzyły dla Polaków specjalne okienka polskojęzyczne, gdzie Polak może założyć firmę bez zbędnych formalności. W Polsce mamy potencjał ludzki- a co zauważają wszyscy światowi ekonomiści- mamy wszystko, czego potrzebujemy, aby odnieść gigantyczny sukces gospodarczy! A my ten nasz "majątek" wypychamy do innych krajów! W Polsce nie opłaca się pracować, podatki bezpośrednie, pośrednie, utrzymanie urzędników kosztuje tyle, że człowiek ciężko pracujący (pracujemy najciężej w Europie- dane Eurostat) może jedynie wegetować! Pogonić bandę nierobów, rozpieprzyć towarzystwo wzajemny adoracji i wprowadzić gospodarkę wolnorynkową, a Polska będzie krainą mlekiem i miodem płynącą. I nie jest to żart, a fakt!

  4. 4
    --2
    ~ PROSTEFan
    Piątek, 04.05

    Batnapis! ty Stefanowi możesz tylko buty czyścić! A wiesz czemu? Jak nie to ci powiem -bo Mu nawet nie sięgasz do kostek !!!!!!!

  5. 5
    +18
    ~ Antek R.
    Piątek, 04.05

    @Emigrant- funkcjonują w krajach w których wysoko rozwinięta jest gospodarka wolnorynkowa takie przypowiastki: w kraju jest kryzys potrzeba jakoś wzajemnie aktywować gospodarkę, ludzie świadczą sobie wzajemnie usługi, ktoś potrzebuje cieślę- wynajmuje cieślę, potrzebuje handlowca do swojego sklepiku- zatrudnia handlowca, ktoś potrzebuje naprawić komputer- wynajmuje informatyka etc... wszystko jakoś się kręci, tworzonych jest cała masa potrzebnych miejsc pracy i co znamienne? W całej tej machinie rynkowej nikt nie widzi potrzeby zatrudnienia URZĘDNIKA, bo po co? No właśnie, Polscy obywatele muszą zarobić na MILION (słownie: jeden milion) takich "tworów etatowych", których w gospodarce wolnorynkowej, nie sterowanej centralnie (administracyjnie) NIKT BY NIE ZATRUDNIŁ. Niech średnio ten "niepotrzebny" etat otrzymuje miesięcznie 2000 zł netto, to przy ogromnych kosztach pracy w Polsce jest to kwota brutto ok. 3.000 (taki ryczałt przyjmiemy). MIESIĘCZNIE daje nam to sumę UWAGA!- 3 BILIONY ZŁOTYCH! TAK MOI DRODZY- TRZY BILIONY ZŁOTYCH na nikomu niepotrzebne stanowiska pracy. Teraz kalkulatory w dłoń i przemnóżcie to proszę przez ilość 12 miesięcy- czy jesteście w stanie policzyć ilość zer w tej liczbie??? Kilkaset bilionów złotych rocznie przeznaczamy zamiast na lekarzy, nauczycieli dla naszych dzieci, jedzenie, wakacje, renty dla naszych schorowanych rodziców etc... na niepotrzebne stanowiska Urzędnicze! A jak nie mamy w Polsce takich pieniędzy, to pożyczamy je w bankach komercyjnych, zagranicznych, aby zaspokoić głód pensji naszych dobrodziei Urzędników. Uff- zabolało prawda? Teraz już wiecie, dlaczego zamiast lepiej, żyje nam się gorzej? Kiedy zmądrzejemy? A i jeszcze jedno- 2000 zał. zarabia mało kto. Większość urzędników szczebla wyższego zarabia od 3.000- 20.000 zł. netto. Mnóżcie, mnóżcie, ku przestrodze....

  6. 6
    +9
    ~ beta
    Piątek, 04.05

    Autor ma w zupełności rację i tego faktu nie zmienią złośliwe, tendencyjne komentarze. Mam znajomych, których dzieci mieszkają od kilku lat w Irlandii, tam pracują, tam urodziło się ich potomstwo. Słyszę od nich to samo, o czym pisze autor i nie raz myślałam o tym, że wielu elblążan chciałoby żyć w takim kryzysie, jaki panuje w Irlandii. W Polsce, a także w naszym mieście, uprawiana jest propaganda sukcesu, ale już coraz mniej ludzi w to wierzy. Prawda w końcu wyjdzie na jaw, oby stało się to jak najszybciej.

  7. 7
    +10
    ~ mamrot
    Piątek, 04.05

    Byłem w Irlandii w zeszłym roku. 100x razy wolałbym żyć i pracować w "pogrążonej" kryzysem Irlandii niż w polskim cudzie gospodarczym...:( jednym słowem lipa

  8. 8
    +16
    ~ Adam
    Piątek, 04.05

    Fenpmen POwlskiej machny propagandowej moze być tematem wielu prac naukowych - gdyby Hitler niał taka machne to niemcy do tej pory by nie wiedzieli że przegrali wojnę

  9. 9
    +11
    ~ iiiii
    Piątek, 04.05

    Niestety żadna, ale to żadna opcja polityczna nie może pochwalić się rozwiązywaniem problemów o których pisze Stefan. I to jest smutne. Batnapisie - zadaj sobie pytanie - jak dzisiaj wyglądałby nasz kraj gdyby przez ostatnie 20 lat politykom PiS, PO, SLD , Ojcu Rydzykowi , proboszczowi w Twojej parafii, sąsiadowi ogrzewającymi swój dom butelkami PET, pani z sąsiedztwa niesprzątającej kup po swoim psie, zależało aby było tutaj lepiej. Stefanowi na pewno na tym zależy. Owszem jego poglądy polityczne są skierowane na prawo, ale nie przeszkadza mu to dyskutować bez zadęcia ze zwolennikiem ( chyba byłym :) ) PO jakim jestem ja.

  10. 10
    +21
    ~ Maciej Szymoniak
    Piątek, 04.05

    Gratulacje za napisanie trafnego artykułu. Włączając polską TV (coraz rzadziej wiadomości, częściej płatna TV z filmami), po siedmiu latach pobytu w Irlandii już wiem, że odnalazłem swoje miejsce na ziemi. Z dala od chaosu, krzyków, ataków politycznych, wzajemnego opluwania. Pamiętam ten zły czas w Polsce, gdy jako młody wykształcony człowiek brałem udział w różnych spotkaniach i naradach - w różnych firmach. Nerwowa atmosfera, ciągłe oskarżenia, wiecznie niezadowolony przełożony - teraz to już przeszłość. Nie muszę rozglądać się w aptece za środkami uspokajającymi. Nie muszę martwić się czy stać mnie na kupno paczki pieluch dla dziecka czy też lepiej zapłacić rachunek za prąd. Dwoje dorosłych, wykształconych ludzi, z własnym mieszkaniem bez obciążenia kredytu, z garażem i nowym samochodem - w wieku 33 lat rzuciłem wszystko w diabły i rozpocząłem swoje życie wraz z bliskimi od nowa. Teraz wiem, że była to jedna z moich najlepszych decyzji w życiu. Ja znam te słodkie kłamstwa o dobrobycie w Polsce, znam te kłamstwa choćby z lat dzieciństwa, gdy w Trójmieście zomowcy strzelali do zwykłych ludzi tekturowymi puszkami z gazem łzawiącym, a w wieczornym Monitorze Rządowym Jerzy Urban twierdził, że nic takiego nie miało miejsca. To kłamstwo trwa do dnia dzisiejszego. Dlatego nikt z nas już nie powróci. Pozdrawiam. P.S. Dwie i pół godziny podróży samolotem z Dublina do Gdańska to wciąż bliżej, niż podróż pociągiem z Gdańska do Warszawy. Zawsze mogę odwiedzić przyjaciół i rodzinę - lub oni mnie.

Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.1902430057526