Ale dlaczego ogłoszenie o konkursie wisi na portalu wirtualnemedia.pl tego kompletnie nie rozumiem. Ciekawi mnie, gdzie jeszcze poszukują głównego architekta dla Elbląga (prócz tego, że wśród zainteresowanych informacjami ze świata mediów). Może na portalach o tematyce sportowej, w agencjach towarzyskich? Jak z rozmachem to z rozmachem!
Aha, ogłoszenie na wspominanej stronie kosztuje 400 zł. Rozumiem, że dla tak bogatego miasta to żadne pieniądze, żeby wydawać je na anons w zupełnie nie-targetowym medium.
nowy cmentarz mogłby być w rubnie w okolicach wysypiska śmieci i oczyszczalni scieków , ponieważ nie są to tereny pod budownictwo mieszkaniowe .Do dziś w zasadzie nie wiemy co ma powstać na Modrzewinie i dlaczego nie dzialki pod bud. jednorodzinne ,ale tanie , ok. 50,- pln / m ,jak proponował Jerzy Wilk .Małe dzialki , do 300 m , male parterowe domy do 80 - 100 m , to coś na co elblazan jeszcze stać .,ale na dziś , jak od lat Miasto nie oferuje żadnych tanich działek.
Akurat w nowej "Architekturze" jest obszerny artykuł na temat funkcji architekta miejskiego. Nie trudno dojść do wniosku, że w dzisiejszych realiach "pełnienie roli architekta miasta już na wstępie oznacza rezygnację z projektowania. Obecne prawo zabrania urzędnikowi sprawowania funkcji i prowadzenia jednocześnie własnej pracowni, przez co wyklucza tych najzdolniejszych i najbardziej dynamicznych". Nawet jeśli na wolne stanowisko w Elblągu wybierze się typowego "urzędasa" (oby jak najbardziej rzetelnego), który będzie nadzorował wszelkie kwestie administracyjne w dziedzinie architektury, urbanistyki i budownictwa, to jednak fajnie by było, żeby istniało jakieś "ciało doradcze" w postaci doświadczonego architekta lub grupy architektów - kogoś, kto w bardziej wizjonerski sposób wytyczyłby nowe kierunki rozwoju miasta. Bo jak się zostawi projektowanie przestrzeni publicznej urzędnikom to niestety będzie niewesoło.
Łukasz23 nie bądź naiwny zarówno poprzedni prezydent jaki i obecny wiedzą wszystko poza promocją. Do ratusza potrzebny gość z pieczątką, który będzie akceptował pomysły "z góry", chłopie jakie wizje, jaka przestrzeń publiczna, Otwórz oczy
Ale dlaczego ogłoszenie o konkursie wisi na portalu wirtualnemedia.pl tego kompletnie nie rozumiem. Ciekawi mnie, gdzie jeszcze poszukują głównego architekta dla Elbląga (prócz tego, że wśród zainteresowanych informacjami ze świata mediów). Może na portalach o tematyce sportowej, w agencjach towarzyskich? Jak z rozmachem to z rozmachem!
Aha, ogłoszenie na wspominanej stronie kosztuje 400 zł. Rozumiem, że dla tak bogatego miasta to żadne pieniądze, żeby wydawać je na anons w zupełnie nie-targetowym medium.
wisi na wirtualnych mediach bo to medium wybrał wydział od promocji z urzedu miejskiego no i zlecił agencji reklamowej zamieszczenie tam ogłoszenia
pani Betcher z 2 nazwisk jest teraz number 1 w um! awłaszcza jako nieoceniony kreator mody i trudno sprostać jej wymaganiom
nowy cmentarz mogłby być w rubnie w okolicach wysypiska śmieci i oczyszczalni scieków , ponieważ nie są to tereny pod budownictwo mieszkaniowe .Do dziś w zasadzie nie wiemy co ma powstać na Modrzewinie i dlaczego nie dzialki pod bud. jednorodzinne ,ale tanie , ok. 50,- pln / m ,jak proponował Jerzy Wilk .Małe dzialki , do 300 m , male parterowe domy do 80 - 100 m , to coś na co elblazan jeszcze stać .,ale na dziś , jak od lat Miasto nie oferuje żadnych tanich działek.
Akurat w nowej "Architekturze" jest obszerny artykuł na temat funkcji architekta miejskiego. Nie trudno dojść do wniosku, że w dzisiejszych realiach "pełnienie roli architekta miasta już na wstępie oznacza rezygnację z projektowania. Obecne prawo zabrania urzędnikowi sprawowania funkcji i prowadzenia jednocześnie własnej pracowni, przez co wyklucza tych najzdolniejszych i najbardziej dynamicznych". Nawet jeśli na wolne stanowisko w Elblągu wybierze się typowego "urzędasa" (oby jak najbardziej rzetelnego), który będzie nadzorował wszelkie kwestie administracyjne w dziedzinie architektury, urbanistyki i budownictwa, to jednak fajnie by było, żeby istniało jakieś "ciało doradcze" w postaci doświadczonego architekta lub grupy architektów - kogoś, kto w bardziej wizjonerski sposób wytyczyłby nowe kierunki rozwoju miasta. Bo jak się zostawi projektowanie przestrzeni publicznej urzędnikom to niestety będzie niewesoło.
Wcale mnie nie dziwi ,że nie spodobał się Pani Betcher , należałoby zapytać jakie owa Pani ma kompetencje,żeby kogokolwiek oceniać ...
A skąd wiecie, że ktoś się Pani Monice nie spodobał. Piszecie i nawet nie wiecie o czym.
Łukasz23 nie bądź naiwny zarówno poprzedni prezydent jaki i obecny wiedzą wszystko poza promocją. Do ratusza potrzebny gość z pieczątką, który będzie akceptował pomysły "z góry", chłopie jakie wizje, jaka przestrzeń publiczna, Otwórz oczy
Nie jestem pewny czy pani Monika ma cokolwiek do powiedzenia w kwestii wyboru swojego naczelnika .Zdecydowanie przeceniacie jej mozliwości.