- Bardzo zależy nam na rozwoju monitoringu. Tak naprawdę Elbląg jest słabo rozwiniętym miastem, jeżeli chodzi o monitoring. W trzykrotnie mniejszym Malborku tych kamer jest podobna ilość – podkreśla Marek Osik, Komendant Miejskiej Policji w Elblągu.
Obecnie w Elblągu funkcjonuje 19 kamer monitoringu. – Pasłęk ma 10 tys. mieszkańców, a mają 12 kamer. Gdybyśmy te proporcje zachowali to w Elblągu powinno być ich co najmniej sto - zauważa Marek Osik.
W budżecie na 2012 rok są zarezerwowane środki na cztery kamery, ale to wciąż mało. – Przez ostatnie lata w naszym mieście monitoring się wcale nie rozwijał. Pojawiła się tylko jedna kamera na Placu Dworcowym, po zakończeniu jego remontu – zaznacza Marek Osik. – Myślę, że jeśli Pan Prezydent przyjmie długofalowy rozwój monitoringu w naszym mieście to będzie to dobry kierunek. Kilka kamer każdego roku powinno się pojawiać. To jest bardzo istotne narzędzie wspomagające służby, pomagające utrzymać porządek, reagować szybko i sprawnie.
Jak zapewnił nas Krzysztof Święcicki, dyrektor Departamentu Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego w Elblągu, Prezydent Grzegorz Nowaczyk nie poprzestanie tylko na czterech kamerach. - W ramach Wieloletniego Planu Finansowego Prezydent uwzględnił potrzebę rozbudowy monitoringu miejskiego przeznaczając na ten cel w latach 2012 - 2014 środki finansowe – mówi Krzysztof Święcicki. - W roku 2012 przeznaczono na to kwotę 250 tys. zł. W ramach tej kwoty wykonany zostanie projekt przyłącza i instalacja 3-4 kamer.
Gdzie będą?
Miejscem, w którym kamery niejednokrotnie pomogły policji w szybkim i sprawnym zatrzymaniu przestępców jest Starówka. – Mieszkańcy często mówią, że nie widać policjantów na Starym Mieście – mówi Marek Osik. – Ale po to są kamery, żeby tam nie było policjantów. Kamery dają nam nadzór nad tym miejscem i pozwalają skierować policjantów w inne, nie monitorowane miejsca. Z zasady miejsca monitorowane będą mniej nadzorowane przez policjantów, bo będą się oni pojawiać wtedy, kiedy operator monitoringu ich tam wyśle. One zwiększają ilość miejsc nadzorowanych. Wszystkie miasta idą w tym kierunku i to im się w jakiś sposób rekompensuje.
Nie wiadomo jeszcze, gdzie planowane kamery zostaną zamontowane. - Miejsca usytuowania nowych kamer zostaną wskazane na podstawie analizy stanu bezpieczeństwa oraz sugestii mieszkańców, administracji i służb Policji i SM – zapewnia Krzysztof Święcicki.
– Cały czas rozważamy to, gdzie te kamery powinny być w pierwszej kolejności. Oczywiście ostateczną decyzję podejmie Urząd Miasta, ale konsultuje się z nami – podkreśla Marek Osik.
Propozycji jest wiele. – Jesteśmy w stanie wymienić kilkadziesiąt ważnych miejsc. Pierwsza na myśl przychodzi mi ulica Gwiezdna, Brzozowa, Giermków, Hetmańska, 12-Lutego, droga 503, skrzyżowanie Robotniczej i Zacisza - wymienia Marek Osik. – Monitoring powinien pracować w systemie, w którym powinny tworzyć się ciągi komunikacyjne, w jakich przemieszczają się mieszkańcy. Monitoring powinien im pomagać w bezpiecznym powrocie albo przeszkadzać w naruszaniu prawa.
Warto nadmienić, że takie dzielnice jak Zawada, które generują dużą część mieszkańców naszego miasta nie mają ani jednej kamery. - Radni, którzy reprezentują Zawadę dopytują, kiedy ta dzielnica zostanie w nie wyposażona. To jest duży obszar do zagospodarowania – przyznaje Marek Osik. – Ostatnia kamera w tamtym rejonie jest na rogu Piłsudskiego i Płk. Dąbka. Też chciałbym wiedzieć, kiedy tam pojawią się kamery.
Zdania na temat kamer są podzielone. Jedni uważają, że zwiększenie ich ilości będzie prowadzić do braku prywatności, a miasto stanie się Domem Wielkiego Brata, drudzy zaś w kamerach widzą nadzieję na zmniejszenie lub nawet całkowite wyeliminowanie przestępczości. Ciężko przewidzieć, którzy z nich będą mieli racje, jednak myśl bezpiecznego miasta, w którym nikt nie będzie bał się wracać do domu po zmroku jest kusząca. Jeśli zamontowanie kamer w naszym mieście będzie do tego prowadzić to może gra jest warta świeczki?
Piątek, 26.04.2024, Imieniny: Maria, Marcelina, Marzena
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Kamery w Elblągu służą do łapania źle parkujących kierowców a nie dla bezpieczeństwa.
"Tak naprawdę Elbląg jest słabo rozwiniętym miastem, jeżeli chodzi o monitoring." - a w czym Elbląg jest dobrze rozwiniętym miastem??
MALBORK LEŻY W WOJ.POMORSKIM A ELBLĄG NIESTETY W SZUWAROWO- BAGIENNYM
MKonitoring w Elblągu ?Tu macie przykład ,jak miał wyglądać monitoring a wyszło jak zwykle byle jak i pO elbląsku ,czyli do du,,py : http://www.worldcam.pl/7,0,0,E,kamery.html Elbląg na tej stronie kamery miał dwie.Jedna na Światowidzie ,zepsuta od co najmniej pół roku i wyłączona ,druga na Bramie Targowej często zacina sę pokazując niepełny obraz lub nie rzeczywisty
Racja - na kamery można zebrać w miesiąc pod Szpitalem Wojewódzkim i innych miejscach gdzie po 17.00 parkują na miejscach dla niepełnosprawnych "zdrowi" na ciele. to jest 500 zł od głowy od 3 tygodni codziennie obserwuję ten parking na oznakowanych wózkiem kopertach same NEB i NBR. Szczytem wszystkiego jest parkowanie przez jakiegoś pracownika na czas pracy 12 godzin zero rotacji oczywiście NEB ( prawdopodobnie sprzątaczka lub salowa - tylko skąd ma kartę ????? )
NIESTETY AE KAMERYNIE ZASTAPIA PATROLI POLICJI !!!! ONE SĄ GŁUCHE I NIE SŁYSZA RYKOWISKA NA STARÓWCE !!!!!!!!
postawic przy wiekszych skrzyzowaniach i lapac gamonii za kolkiem, np. na skrzyzowaniu nitschmana i hetmanskiej zeromskiego i bema i inwestycja szybko sie zwroci
W każdym domu kamera i podsłuch z łączem szerokopasmowym do komendy - po to przecież kładziecie te światłowody. Bo z pewnością nie dla wygody obywateli.
państwo policyjne
przeciez na samym osiedlu za politechniką jest tych kamer z 10. ktos chyba sie pierdyknal w rachunkach