63-letnia kobieta zginęła wczoraj, około godziny 16.00 na krajowej "siódemce". Do tragicznego wypadku doszło w pobliżu miejscowości Zielonka Pasłęcka. 
Mieszkaniec Warszawy, kierujący samochodem Nissan Note, na prostym odcinku zjechał na prawe pobocze, wpadł do przydrożnego rowu, uderzył przodem pojazdu w betonowy słup i dachował. 
61-letni kierowca doznał złamania kończyny, 70-letni pasażer ogólnych obrażeń. Niestety 63-latniej pasażerki nie udało się uratować, zmarła w szpitalu. Policja bada okoliczności zdarzenia. Kierowca samochodu był trzeźwy. 
 
 





 
                    


 
                             
                        


 
             
            
widzialem ten samochodzik,nie wygladalo az tak to tragicznie,nie sadzilem ze ktos zginie.wspolczuje z powodu smierci rodzinie zmarłej
tez widzialem ten samochód i tych ludzi prawde mowiac kierowca wygladal najgorzej kobieta lezala ale nawet rozmawiala, wyrazy wspólczucia
I znow niepotrzebna tragedia czy ludzie nie mają wyobraźni? Ciekawi mnie jak będzie prowadzone postępowanie i czy sprawca stanie podobnie jak Otylia Jędrzejczak przed sądem???