O poprawę bezpieczeństwa pieszych w rejonie wyjścia z Parku Kajki w kierunku Szkoły Podstawowej nr 6, w okolicy skrzyżowania przy Przedszkolu niepublicznym „Przyjaciele Kubusia” apeluje radna Marta Kubacka. - Codziennie setki dzieci korzystają z tego ciągu komunikacyjnego w drodze do szkoły i przedszkola. Brak wyznaczonego przejścia dla pieszych sprawia, że dzieci przekraczają jezdnię w sposób nieuporządkowany i ryzykowny – zaznaczyła.
Grupa elblążan zgłosiła się do radnej Marty Kubackiej prosząc o poprawę bezpieczeństwa pieszych w rejonie ul. Michała Kajki oraz ul. Henryka Sucharskiego.
Codziennie setki dzieci korzystają z tego ciągu komunikacyjnego w drodze do szkoły i przedszkola. Brak wyznaczonego przejścia dla pieszych sprawia, że dzieci przekraczają jezdnię w sposób nieuporządkowany i ryzykowny
– podkreśliła radna.
Radna zwraca uwagę o wyjście z Parku Kajki w kierunku Szkoły Podstawowej nr 6, w rejonie skrzyżowania przy Przedszkolu. - W tym miejscu dzieci wychodzące z parku kierują się bezpośrednio do szkoły, ruch samochodowy odbywa się płynnie, bez żadnych ograniczeń spowalniających, brak jest wyznaczonego przejście dla pieszych – wymienia Marta Kubacka.
Dodatkowo radna apeluje o wyznaczenia przejścia dla pieszych w tej lokalizacji, sprawdzenie, czy teren jest wystarczająco oświetlony i ustawienie znaku ostrzegawczego „Uwaga dzieci” oraz znaku D-6 „przejście dla pieszych”.
Proszę o szybkie zainteresowanie się tematem z uwagi na fakt, że dzieci wróciły już do szkoły, a jesienna szarówka dodatkowo ograniczy widoczność w tym rejonie. Wprowadzenie takich rozwiązań mogłoby w istotny sposób poprawić bezpieczeństwo dzieci, rodziców i mieszkańców korzystających z Parku Kajki oraz uczęszczających do SP 6
– zapewniała Marta Kubacka.











Co to jest: "sposób nieuporządkowany"? Czyli przechodząc przez przejście dla pieszych jesteśmy "uporządkowani"?
A po co ? Jeszcze nikogo auto nie zajechało ?
Przejcie dla pieszych powinno byc,ale niczego to nie zmieni.zapewniwm pania radna,ze beda chodzic tak jak do tej pory.przy wiekszosci szkol i przedszkoli tak jest,bo to rodzice pokazuja dzieciom,ze tak mozna.
rozsądniej było by ustawić znak strefa ruchu
Przejście jest w zasięgu wzroku! Trzeba likwidować niepotrzebne przejścia zamiast dostawiać nowe. Nie ma innego powodu niż lenistwo żeby nie przejść się dwie minuty dłużej do przejścia. Niech dorośli przestaną uczyć dzieci ignorowania przepisów. Później smarkacze pakują się byle gdzie pod samochody. Dorośli zresztą też!