Radni podjęli decyzję w sprawie udzielenia w 2025 r. dotacji na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane przy trzech budynkach. Chodzi o obiekty przy ul. Witkiewicza, Fałata i al. Grunwaldzkiej. Ile środków na to przekazali?
W porządku obrad czerwcowej sesji znalazł się projekt uchwały dotyczący określenia zasad udzielania dotacji na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków znajdującym się na terenie Gminy Miasto Elbląg.
O wsparcie finansowe zwrócił się do radnych m.in. właściciel budynku dworu przy ul. Witkiewicza 31 w Elblągu. Decyzją Wojewódzkiego Konserwatora Zabytkówod 1994 roku budynek wraz z otaczającym parkiem oraz pamiątkowym obeliskiem w obrębie parku jest wpisany do rejestru zabytków.
Środki potrzebne są „na wykonanie projektu budowlanego remontu budynku”. - Dotacja celowa w wysokości 35 tys. zł, tj. w wysokości 48,64% ogólnej wartości prac związanych z wykonaniem projektu określonej we wniosku na kwotę 71 955 zł – czytamy w projekcie uchwały.
Wspólnota Mieszkaniowa potrzebowała funduszy na wykonanie dokumentacji projektowej remontu elewacji budynku przy ul. Juliana Fałata 29-31/33, który zabytkiem jest od 2009 roku. - Dotacja celowa w wysokości 15 375 zł, tj. w wysokości 50% ogólnej wartości prac związanych z wykonaniem dokumentacji określonej we wniosku na kwotę 30 750 zł – wyjaśniono w projecie uchwały.
Pieniądze otrzyma także Wspólnota Mieszkaniowa, której środki są potrzebne na wykonanie dokumentacji projektowej remontu elewacji, dachu i izolacji pionowej fundamentów budynku przy al. Grunwaldzkiej 47. Obiekt ten wpisany jest do rejestru zabytków od 1992 roku.
- Dotacja celowa w wysokości 22 447 zł, tj. w wysokości 50% ogólnej wartości prac związanych z wykonaniem dokumentacji określonej we wniosku na kwotę 44 895 zł – dodano w projekcie uchwały.
Radni zagłosowali za przekazaniem tych środków z budżetu Miasta.
A do logo należą te zabytki? Wspólnota mieszkaniowa? W Gronowie Elbląskim wyremontowali pałacyk i z tego, co wiem to za swoje i nikt im nie dał za darmo.
Zobaczcie jakien "życie" ma pałacyk zajmowany przez policję na Królewieckiej - tak jak go Armia Czerwona przekazała ludowi `47. Podobnie budynek po Pogotowiu Socjalnym, czyli wytrzeźwiałka dla miejscowych sztafet 4x100. Lud `47 ma w genach niszczenie wszystkiego co mogli by zająć "obcy" i co przypomina o wyższości pozostawionego dobra nad podpartym kijem "dworku" chutorowo - stepowym.
Teraz dotacje należą się wszystkim wspólnotom w Elblągu. Nie ma równych i równiejszych.
Czyli będą innym wcieleniem. Rozebrane i wybudowane jako co innego, ot drugie życie