Premier po sygnałach od mieszkańców Elbląga ws. nadmiernie restrykcyjnych działań Służby Celnej przy przekraczaniu granicy z Obwodem Królewieckim poprosił premiera Rostowskiego, by wrócić do rozwiązań sprzed zaostrzenia przepisów. - Chcielibyśmy, aby przywrócenie częstotliwości przekraczania granicy bez dodatkowych kontroli miało miejsce natychmiast – podkreślił premier Tusk.
W ramach walki z przemytem paliwa w małym ruchu granicznym od 6 czerwca obowiązują bardziej restrykcyjne zalecenia dotyczące częstotliwości przewozu paliwa przez granicę. Przed zaostrzeniem przepisów można było przewozić paliwo bez dodatkowych kontroli do dziesięciu razy na miesiąc, po 6 czerwca liczba ta spadła do czterech.
- Z jednej strony celnicy martwią się o to, żeby nie przemycano dużych ilości paliwa, a z drugiej strony zastosowano metody, które są dotkliwe dla tych ludzi, którzy nie są zaangażowani w przemyt czy w przewożenie paliwa na dużą skalę, a jednak odczuwają te rygory bardzo nieprzyjemnie. One doprowadziły do tego, że pod szczególną lupą celników znaleźli się ci, którzy przekraczają granicę pomiędzy Polską a Obwodem Królewieckim częściej niż cztery razy w miesiącu co wydaje się zdecydowanie zbyt restrykcyjnym postępowaniem służby celnej – powiedział premier.
- Jeśli udałoby się zidentyfikować i zlikwidować hurtownie czy rozlewnie nielegalnego paliwa na terenie Polski, to moglibyśmy podjąć decyzję możliwie szybko, aby w ogóle znieść jakiekolwiek ograniczenia jeśli chodzi o ilość przekroczeń granicy – dodał.
W ramach walki z przemytem paliwa w małym ruchu granicznym od 6 czerwca obowiązują bardziej restrykcyjne zalecenia dotyczące częstotliwości przewozu paliwa przez granicę. Przed zaostrzeniem przepisów można było przewozić paliwo bez dodatkowych kontroli do dziesięciu razy na miesiąc, po 6 czerwca liczba ta spadła do czterech.
- Z jednej strony celnicy martwią się o to, żeby nie przemycano dużych ilości paliwa, a z drugiej strony zastosowano metody, które są dotkliwe dla tych ludzi, którzy nie są zaangażowani w przemyt czy w przewożenie paliwa na dużą skalę, a jednak odczuwają te rygory bardzo nieprzyjemnie. One doprowadziły do tego, że pod szczególną lupą celników znaleźli się ci, którzy przekraczają granicę pomiędzy Polską a Obwodem Królewieckim częściej niż cztery razy w miesiącu co wydaje się zdecydowanie zbyt restrykcyjnym postępowaniem służby celnej – powiedział premier.
- Jeśli udałoby się zidentyfikować i zlikwidować hurtownie czy rozlewnie nielegalnego paliwa na terenie Polski, to moglibyśmy podjąć decyzję możliwie szybko, aby w ogóle znieść jakiekolwiek ograniczenia jeśli chodzi o ilość przekroczeń granicy – dodał.
Centrum Informacyjne Rządu
Typowa zagrywka Tuska przed wyborami.Ludzie nie są tępi i na Gelertową nie zagłosują !!!
"poprosił premiera Rostowskiego" Rostowki to oleje i DOnek wyjdzie na tego "dobrego wujka" a ze to ten "brzydal " Rostowski sie nie zgodził - jakie to grubymi nicmi szyte , jakie prymitywne
Ale ściema >na spotkaniu z biznesmenami udawał ze nic o tym nie wie
Panie Premierze Popieram ta inicjatywę, widzę że Pan nas słuchał i dziekujemy wszystkim redakcją elbląskim za pomoc w nagłośnieniu tej sprawy.Super. Będzie lepiej. !!!Oddam głos na Pania Gelert bo wieże że ona coś zmieni.U mnie w domu ma Pani juz 10 głosów. Pozdrawia Sadowa i grunwaldzka
Działa jak Nowaczyk- przed referendum most otworzył, po zamknął:) Kto się na to nabierze- raz że Rostowski zesrałby się, że mu znowu tyle kasy ucieka, dwa MRG i tak daje nam możliwość swobodnego przekraczania granicy a celnicy łamią prawo, trzy- i tak nie zagłosuję na kobite klapkach i plażowej kiecce.
A ja nie będę głosował na Gelert bo to nie ona załatwiła Pytanie zadał dyr Giełdy Elbląskiej na spotkaniu biznesowym z Premierem
O widzicie - pętlę Donald luzuje! Przemytnicy paliwa, alkoholu i papierosów, już wiecie na kogo ... w dogrywce ... Bo znowu będą tylko 4 wjazdy!
To jest pic na wodę. Najpierw kazał wprowadzić a teraz udaje, że chce lepiej dla mieszkańców. Nie dajcie się omamić tym kłamstwom.
Taak, zezwolenie na przemyt, nielegalny obrót paliwem ( bez podatku i akcyzy ), ten Premier to "ludzki Pan", proponuję zezwolić tyle sztang fajek ile wejdzie do bagażnika ( będzie zbyt na auta po 1200 l pojemności ) i wódy ile wejdzie na tylne siedzenie ( będą schodzić busy ). Ale jazda
Wybory, wybory.......