Uwaga kierowcy zmierzający drogą nr 7 w kierunku Gdańska. Dziś w południe w miejscowości Kiezmark rozpoczął się kilkugodzinny protest rybaków, którzy w ten sposób chcą nagłośnić swoje problemy. Ponad 200 osób blokuje ruch na przejściu dla pieszych w pobliżu mostu na Wiśle. Na „siódemce” tworzą się ogromne korki.
Organizatorem protestu jest Stowarzyszenie Rybaków Łodziowych Mierzeja, które domaga się m.in. sprawiedliwego i równego traktowania w dzieleniu przyznanych środków unijnych w nowym programie oraz żąda przywrócenia rent restrukturyzacyjnych dla rybaków.
Jeśli w tym roku nie uzyskamy finansowego wsparcia to małe rybołówstwo upadnie całkowicie. Stanowczo protestujemy przeciwko nie uwzględnieniu nas w unijnej pomocy finansowej, Chodzi o możliwość skorzystania z tymczasowego zaprzestaniu działalności połowowej w zamian za rekompensaty. Zostaliśmy pozbawieni przez rząd dopłat za tzw. planowe chronienie zasobów żywych i czasowe wyłączenie się z połowów. Ponadto widzimy brak gospodarność w tym sektorze. Dzisiejszą blokadą chcemy nagłośnić nasze problemy
– mówi Zbigniew Gajewski ze Stowarzyszenie Rybaków Łodziowych Mierzeja.
W strajku udział bierze około 200 osób. Są to rybacy, armatorzy i ich rodziny głównie z terenu Mierzei Wiślanej, ale także przedstawiciele z innych portów na Morzu Bałtyckim m.in. Szczecina i Kołobrzegu. Uczestnicy protestu blokują ruch na drodze nr 7, w sposób ciągły przekraczając przejście dla pieszych. Pojazdy są przepuszczane co 15 minut. Przewidywany czas protestu, który rozpoczął się w południe, to 6 godzin.
Jeżeli będzie odzew ze strony rządu, to rozpatrzymy jego skrócenie. Chcemy by na miejscu pojawił się chociaż przedstawiciel Departamentu Rybołówstwa w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi i podjął z nami dialog. Jeżeli to nie przyniesie rezultatu, zaostrzymy formę strajku będziemy zmuszeni podjąć bardziej radykalne kroki. My już nie mamy nic do stracenia. Część z nas będzie blokować drogi, a reszta popłynie jednostkami i zablokujemy wejścia do portów w Świnoujściu, Gdyni i Gdańsku
– zapowiada Zbigniew Gajewski, jeden z organizatorów strajku.
Kierowcy jadący drogą nr 7 napotykają na duże utrudnienia w ruchu. Policja od strony Gdańska wytyczyła objazd bocznymi drogami i ruch w kierunku Elbląga odbywa się płynnie. Na pasie w kierunku Gdańska, kierowcy czekają na przejazd w wielkich korkach, sięgających nawet 3 km.
.jpg)
Zbigniew Gajewski, prowadzi rybołówstwo przybrzeżne w Krynicy Morskiej
- Z uwagi na utratę planowanego zarobku i pozbawianiem nas kwot połowowych, nasza sytuacja życiowa jest nieciekawa. Jeszcze 15-20 lat temu na Zalewie Wiślanym łowiliśmy sandacza po 4-5 ton rocznie. W tej chwili zostaliśmy pozbawieni takich możliwości. Łowimy 1200 kg ryby na armatora. Kwota połowowa została tak drastycznie okrojona, że praktycznie nie starcza nam na utrzymanie.
.jpg)
Dariusz Karmowski, prowadzi rybołówstwo przybrzeżne w Niechorzu
- Miałem wcześniej na licencji 80 ton połowu śledzia. Od dwóch lat mam 20 ton. Pytam się, kto mi zabrał 60 ton śledzia. Z 20 ton śledzia nie jestem w stanie utrzymać rodziny ani załogi, która ze mną pływa. Nie mam do kogo się zgłosić ani zadzwonić, aby dowiedzieć się, na jakiej podstawie zabrano mi te połowy. Cena śledzia w tym roku jest taka jaka była 20 lat temu. Do tego paliwo poszło w górę, ludziom też trzeba płacić więcej. Koszty poszły tysiąckrotnie w górę, a ceny śledzi stoją w miejscu cały czas. Do tego zabiera nam się limity połowowe. To jest kpina.
































































Są rybacy nie Mierzei? To dlaczego tam nie ma świeżych ryb? Paranoja.
jeden dostał z liścia ok 5 rozepchnąłem autem...dodatkowo 2 z nich nagrałem rejestratorem w momencie uszkodzenia auta i zglosilem fakt stojacej policjii/// polecam rozgonić te cho,łote w podobny spsob
Tym protestem to szkodzą zwykłym ludziom co w korkach muszą stać. Gdzie Warszawa a gdzie Kiezmark. Dlaczego swoimi problemami zatruwają życie zwykłego obywatela co na co dzień też nie ma lekko a nie durnym politykom??
Wstyd bezczelności żeby protestować przeciwko małym dotacją za nieróbstwo przez pól roku
Wzięliby się do roboty, cięźko pracującym utrudniają źycie - niech ns Zwiejską jadą blokować trawnik
Aha - dotacjOM, nie dotacjĄ - liczba mnoga! ;-)
Dokladnie Barany robia trudnosci tylko zwyklym ludzia ! ! ! Do warszawy ! a nie drogi blokowac i to w jakim miejscu! dekle,
jestem synem jednego z rybaków i wy nawet nie wiecie ile jest roboty i jak mamy ciężko nie to co wy siedzicie z ***mi na ciepłych krzesełkach my w nocy wiatr deszcz sztorm musimy pływać bo inaczej nie mamy na życie tak wiec pierw spróbujcie takiej pracy potem sie wypowiadajcie
niech jada wysadzic sejm na wiejskiej w warszawie. niech tam podpala i pobija poslow. dlaczego blokuja droge zwyklym obywatelom ktorzy takze sa ofiarami nierzadow peło i zdrajcu tuska? ni9ech jada rozgromic lotrow z warszawy!
Brawo pelna profeska.Gratulacje