Jaki sens ma zakaz wstępu psów na plac zabaw?

Komentarze do artykułu (35)

1. 1
   +7

   

   ~ 123

   Poniedziałek, 21.11

   Twój pies - twoje gó..o. Więc albo posprzątaj po swoim psie, albo sam sobie wdepnij w to gó..o butem. Ja również popieram big. Psiarze to niewychowani ludzie. Chcą mieć psa, ale już odpowiedzialności za niego nie chcą brać.

   Zgłoś naruszenie zasad
2. 2
   +1

   

   ~ mnb

   Poniedziałek, 21.11

   @ja - wiem, ze mowa o odchodach stalych, ale odniesienie tych drugich zawarlam z tego wzgledu, ze zdarzylo mi sie uslyszec o to uwage, dlatego prosze - wiecej tolerancji ludzie!

   Zgłoś naruszenie zasad
3. 3
   --4

   

   ~ wini

   Poniedziałek, 21.11

   do mnb. - o ten \\\"skrawek \\\" zieleni przy \\\"posesji\\\" ktoś dba . Systematycznie strzyże, podlewa,odchwaszcza,dosiewa trawę w miejsca wypalone przez psi mocz. Szanowna \\\"kulturalna\\\" właścicielko pieska - szanuj czyjś wsysiłek by było wszystkim ładnie i czysto.

   Zgłoś naruszenie zasad
4. 4
   +2

   

   ~ emi

   Poniedziałek, 21.11

   u mnie na dzielnicy plac zabaw to juz nie jest wykopali wszystkie drabinki , mialy byc drewniane .... ale nie ma do dnia dzisiejszego jedyne co to jest duza piaskownica w ktorej rano bawia sie dzieci a wieczorem zalatwiaja sie psy i koty bezpanskie!! a na osiedlu obok w piaskownicy zamiast piasku zasadzili krzaki !!! Kto na to pozwolił ?? czy przeprowadzili w srod mieszkanow jakąkolwiek ankiete??

   Zgłoś naruszenie zasad
5. 5
   +4

   

   ~ dorpod

   Poniedziałek, 21.11

   O kurcze! Jaka rasa psów ma tak żrący mocz, że aż wypala trawę? To już przesada WINi. Jestem za sprzątaniem psich kup z trawników, ale to nie rozwiąże kwestii czystych piaskownic. Wciąż jest masa bezpańskich kotów, które jak wiadomo lubią swoje odchody zakopać (bo to stworzenia dbające o higienę) i psów biegających samopas (choć te raczej podlewają drzewka, a kupę robią w ustronnym miejscu, na trawniku). Diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach.Wymyślamy przepisy, których nikt nie przestrzega, a w nas tylko rośnie frustracja.

   Zgłoś naruszenie zasad
6. 6
   +1

   

   ~ mnb

   Poniedziałek, 21.11

   @wini - nie dba. Zwykle jest to kawałek trawy OBOK posesji, który wygląda beznadziejnie i jest niezadbany, ale jest OBOK posesji, więc trzeba podziamgać, nie? Taka natura Polaków.

   Zgłoś naruszenie zasad
7. 7
   +5

   

   ~ tez psiara

   Poniedziałek, 21.11

   tak, tak. jasne. wyprowadzajcie pieski na place zabawa. a potem wasze dzieci będą bawić się w psich g....nach.znaki mają sens, bo można delikwentowi z psem go pokazać i kazać psa z placu wyprowadzić. albo powołując się na znak zadzwonić na straż miejską

   Zgłoś naruszenie zasad
8. 8
   +4

   

   ~ drops

   Poniedziałek, 21.11

   też psiaro mają ale nie takie jak na zdjęciu, bo ten na zdjęciu oznacza że psy bezpańskie tez mają zakaz wstępu - myślisz że takie psy czytają znaki?? Bo powinien być znak psa na smyczy który oznacza zakaz wyprowadzania psów - a poza tym moim zdaniem w ogóle nie powinno być takich znaków a ludzie sami powinni wiedzieć że tak się nie robi, no ale jak idzie z psem pies szcza sra na klatce a ona/on trzyma go na smyczy i poczeka aż skończy i idzie dalej jak nigdy nic. to o czym my tu mówimy. Ludzie to świnie i dbają o swój czubek nosa - niektórzy nawet o to nie dbają i mają chlew w domu.

   Zgłoś naruszenie zasad
9. 9
   +2

   

   ~ świnia na smyczy

   Poniedziałek, 21.11

   Taki sam sens jak trzymanie kundla w mieszkaniu.

   Zgłoś naruszenie zasad
10. 10
    +3

    

    ~ anonim

    Poniedziałek, 21.11

    znowu mądrale się wypowiadają, a co z psami bezpańskimi, one wiedzą gdzie nie mogą? Wydzielone WC dla psów nie jest wyjściem z sytuacji ponieważ pies nie wejdzie na teren który jest osikany i obgó..... no niestety. I co z tego że dwóch posprząta a dwudziestu tego nie zrobi? ja

    Zgłoś naruszenie zasad