Czwartek, 18.04.2024, Imieniny: Apoloniusz, Boguslawa, Boguslaw
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii WYWIADY

Zbigniew Ziobro: Miasto musi podawać rękę swoim obywatelom, a nie tylko sięgać do ich kieszeni-wywiad Kamili Jabłonowskiej

05.06.2013, 07:00:06 Rozmiar tekstu: A A A
Zbigniew Ziobro: Miasto musi podawać rękę swoim obywatelom, a nie tylko sięgać do ich kieszeni-wywiad Kamili Jabłonowskiej
Zbigniew Ziobro i Paweł Kowszyński (fot. Ryszard Siwiec)

Pod koniec maja w Biurze Solidarnej Polski została zorganizowana konferencja prasowa, podczas której przedstawiono program tej partii. Na spotkaniu obecny był europoseł Zbigniew Ziobro, który zgodził się specjalnie dla czytelników info.elblag.pl opowiedzieć m.in., jaką, Jego zdaniem, realną szansę na wygranie wyborów ma kandydat Solidarnej Polski oraz jaką ilość zdobytych mandatów w Radzie Miejskiej uważałby za sukces wyborczy.

Solidarna Polska nie jest rozpoznawalna w Elblągu. W sondażach mieszkańcy deklarują zmęczenie PO, ale stawiają też na znane marki, czyli PiS i SLD. Pan uważa, że Solidarna Polska choć niepozorna, może wygrać w Elblągu, a wystawienie swojego kandydata na Prezydenta Miasta związane jest z realnymi szansami na jego wygraną?

Tak, rzeczywiście wierzę w to. Wybory samorządowe, to nie są wybory czysto partyjne. To są wybory na konkretnego człowieka, konkretną twarz. Pan Paweł Kowszyński wraz ze swoją drużyną, kandydatami na radnych, będzie spotykał się z ludźmi każdego dnia, chodził od domu do domu, od drzwi do drzwi. Jestem przekonany, że będzie dzień po dniu zdobywał zaufanie. I to może sprawić wielką niespodziankę. Jest to człowiek bardzo kompetentny, pełen energii, młody, bardzo rzetelny i uczciwy, wywiązujący się ze swoich obowiązków. Myślę, że kogoś takiego chcieliby jako swojego włodarza Elblążanie. Moglibyśmy zadać sobie pytanie kogo chcielibyśmy mieć jako swojego sąsiada. Czy właśnie takiego człowieka przyzwoitego, sprawnego, dobrze zorganizowanego, na którym można polegać, a do tego znakomicie jeszcze wykształconego, z dobrym programem. Jestem  przekonany, że Paweł Kowszyński ma realne szanse podbić serca Elblążan i jest człowiekiem, który na pewno ciężko będzie pracował w dzień i w nocy by tak się stało. Będziemy mu nie tylko kibicować, ale będziemy go też wspierać. Przyjedziemy tu jako Solidarna Polska. Stąd też moja wizyta w Elblągu, nie pierwsza i nie ostatnia.

Kto jeszcze odwiedzi Elbląg, żeby wesprzeć kandydata Solidarnej Polski?

Myślę, że odwiedzą wszyscy znani politycy Solidarnej Polski. Tadeusz  Cymański, który tu ma niedaleko i niejednokrotnie opowiadał mi o Elblągu. Będzie poseł Beata Kępa, Andrzej Dera, który niedawno też składał wizytę w Elblągu, będzie też przewodniczący Klubu Parlamentarnego Arkadiusz Mularczyk. Krótko mówiąc wszyscy, którzy tylko mogą być. Będzie Ludwik Dorn, były Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, Marszałek Sejmu. Na pewno nie poskąpimy czasu i pracy, by trafić do serc Elblążan. Warto postawić na tego młodego człowieka. My w niego wierzymy. Naprawdę jest to człowiek nie tylko pełen pasji, ale bardzo rzetelny i on nie zawodzi. Nas nie zawiódł i nie zawiedzie też mieszkańców Elbląga. Dlatego z  pełnym przekonaniem możemy się zaangażować w jego kampanię.

Wspomniał Pan, że Wasz kandydat zadba o to by poprawić błędy poprzednika, który jak wszyscy wiemy został odwołany w referendum. Proszę powiedzieć jak błędy poprzedniego Prezydenta postrzegane są poza Elblągiem?

Na pewno w Polsce, bo z tej perspektywy mogę powiedzieć, mówi się o źle zorganizowanych inwestycjach, o rozkopanym Elblągu, o chaosie w mieście, o utrudnieniach w życiu codziennym mieszkańców. Podnoszenie kosztów życia mieszkańców. W sytuacji, kiedy generalnie koszty życia rosną samorząd powinien wyjść naprzeciw, pomóc, a nie czynić kolejne przeszkody. Stąd bardzo dobrze się składa, że poza planem sensownych inwestycji Paweł Kowszyński proponuje również obniżenie czynszów, kosztów komunikacji miejskiej, zwłaszcza dla młodych ludzi, którzy się uczą, koszty parkingów. To wszystko jest symboliczne, ale razem składa się na pewną jakość życia mieszkańców. Naprawdę w dzisiejszej dobie kryzysu, gdy muszą liczyć złoty do złotego czy grosz do grosza, dobrze jest jeśli włodarze myślą z empatią o  sprawach swoich obywateli, swojego miasta i nie utrudniają im tego życia, ale pomagają, idą im na rękę, obniżają daniny publiczne, które są pewnym obciążeniem dla portfeli mieszkańców. I taką politykę chce stosować Paweł Kowszyński. I to dobra polityka. Ona zachęca do aktywności, do działań, do tego żeby ludzie byli obecni w przestrzeni publicznej i to jest dobre, rozsądne i w pełni to wspieramy jako Solidarna Polska. 

Mieszkańcy bardziej przyzwyczajeni są do podwyżek niż do obniżek, szczególnie w czasie kryzysu. W programie Pawła Kowszyńskiego zaproponowane punkty dotyczą obniżki opłat m.in. Stref Płatnego Parkowania, biletów komunikacji miejskiej, ulgi podatkowej dla przedsiębiorców. Czy uważa Pan, że zrealizowanie tego wszystkiego jest możliwe?

Tak. Dlatego, że paradoksalnie obniżenie kosztów komunikacji miejskiej może spowodować, że więcej osób będzie z niej korzystało. Są miasta w Polsce, gdzie zwiększenie cen biletów spowodował gwałtowne zmniejszenie liczby korzystających z komunikacji miejskiej, a tym samym zmniejszyło przychody kasy miasta. Paradoks polega na tym, że obniżenie kosztów może spowodować globalnie większe przychody dla miasta niż ich podwyższenie. Myśmy rozmawiali z Pawłem Kowszyńskim, jeszcze trwa analiza ekspertów czy nie wprowadzić pewnego rozwiązania, które ma charakter rewolucyjny, ale ma to swoją logikę. Są już takie eksperymenty w niektórych miastach w Polsce, że dla obywateli, którzy płacą podatki w danym mieście gwarantuje się darmową komunikację miejską. To zachęca do tego, by mieszkańcy meldowali się, a jeżeli ktoś się melduje, wtedy płaci podatek, a ten podatek trafia do kasy miasta, a nie do innych miejscowości. Może w tym względzie Solidarna Polska pójdzie o krok dalej, ale to zależy od kalkulacji ekspertów. Jedno jest pewne – ten kierunek ma pełne nasze wsparcie, bo z ekonomicznego punktu widzenia jest on uzasadniony, a z punktu widzenia społecznego jest jak najbardziej uzasadniony. Trudno oczekiwać, żeby w dzisiejszej dobie, gdzie ludzie tracą pracę, żeby dzieci musiały wydawać krocie na jazdę komunikacją miejską do szkoły. Miasto musi podawać rękę swoim obywatelom, a nie tylko sięgać do ich kieszeni.

Deklarował Pan swoją pomoc w zadbaniu o interesy Elbląga i jego mieszkańców. Czy bez względu na to, kto wygra wybory prezydenckie, Elblążanie mogą liczyć na Pana pomoc?

Nasza życzliwość dla Elbląga jest z definicji, natomiast dotarcie do nas siłą rzeczy ma Paweł Kowszyński. To on jest u nas ambasadorem Elbląga, dlatego że on wie, jakie są problemy Elbląga, on sam jest mieszkańcem Elbląga. My od niego o tym wiemy i on do nas może się zwracać, żebyśmy podejmowali interwencje w Warszawie, w takiej czy innej sprawie. Na tym polega pewna przewaga pana Pawła Kowszyńskiego w jego relacjach z nami, że to jest człowiek, który nie boi się skorzystać z telefonu czy przyjechać do Warszawy i powiedzieć, że to jest potrzebne w Elblągu i to trzeba zrobić. Jeżeli wygra ktoś z innej opcji, to siłą rzeczy my się nie znamy, więc w tym sensie to będzie ten uszczerbek, ale życzliwość nasza dla Elbląga i dla mieszkańców Elbląga będzie zawsze.

Z jakimi problemami zwrócił się ostatnio o pomoc pan Kowszyński?

Nie chciałbym zdradzać wszystkich tajemnic czy pomysłów pana Kowszyńskiego i za niego robić reklamy, ale prosił nas o przygotowanie propozycji związanych z możliwością lepszego wykorzystania środków europejskich. Solidarna Polska przygotowuje, poprzez kontakt z ekspertami na szczeblu krajowym, program dla ugrupowania. Eksperci mają też służyć przygotowaniu programu dla Elbląga, a elementem takiego programu jest wskazanie konkretnych drzwi, do których trzeba zapukać w Warszawie, by walczyć o takie środki, by można było skutecznie takie środki do Elbląga sprowadzić.

Na zakończenie chcę zapytać o oczekiwania, czy marzenia, Solidarnej Polski w kwestii ilości radnych, którzy zasiądą w nowej Radzie Miasta. Jaka ilość mandatów byłaby zadowalająca i świadczyłaby o sukcesie wyborczym?

Chcielibyśmy uzyskać jak największą liczbę radnych. Nie chcę teraz konkretnych liczb podawać, ale każdy radny ma wielki cel i zadanie przed sobą – zdobyć poparcie. To zależy od konkretnych kandydatów na radnych. Wszyscy państwo są drużyną, która będzie się wzajemnie wspomagać, ale też od indywidualnej pracy poszczególnych osób niemało zależy. Trzymam za nich kciuki, kibicuję im i zależy mi, żeby uzyskali jak najlepszy wynik, ponieważ ułatwi to panu Kowszyńskiemu jeśli zostanie prezydentem, jeśli będzie miał grupę życzliwych sobie radnych.

Kiedy ponownie odwiedzi Pan Elbląg?

Na pewno będę 8 czerwca, razem z Klubem Parlamentarnym Solidarnej Polski Zarządem, ale jestem przekonany, że po drodze zawitam jeszcze raz, a może dwa razy. W końcu Elbląg jest tak porywającym miejscem w Polsce i jest tu wielu przemiłych, życzliwych ludzi, więc warto tu przyjeżdżać.

Dziękuję za rozmowę.

 

Ze Zbigniewem Ziobro rozmawiała

Kamila Jabłonowska
Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 8

%75.0 %25.0


Komentarze do artykułu (10)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +9
    ~ Gucio
    Środa, 05.06

    Elblag nie chce partyjniakow sterowanych z warszawy i olsztyna! Tylko bezpartyjni i zalezni od mieszkancow kandydaci zapewnia rozwoj miasta!

  2. 2
    --8
    ~ wyborca
    Środa, 05.06

    A mnie kandydat sie podoba nie patrze na partie , tylko czlowieka.

  3. 3
    +3
    ~ yaro
    Środa, 05.06

    Niech pan Ziobro lepiej uda się na kurs poprawnej mowy, bo to co wczoraj powiedział w Tv to tzw. "masło maślane".

  4. 4
    --2
    ~ Do wyborcy
    Środa, 05.06

    Nie mam nic do kandydata, ale partia nie da mu swobody w działaniu. Dla partii liczy się jej własny interes. Pozostałe sprawy mają marginalne znaczenie. Sukcesem partii są obsadzone stołki i szmal do podziału. Pan Paweł mógłby być świetnym prezydentem ale nie mając nad sobą partyjnego aparatu sterowania jego własną osobą. Myślisz, że podskoczy swoim przełożonym jak zażądają od niego realizacji pakietu korzyści dla partii? Ja nie mam złudzeń! I to dotyczy wszystkich partii i partyjnych kandydatów. Stąd uważam, że jedynym kandydatem (do tego łębski facet) jest Pan Balbuza.

  5. 5
    +1
    ~ wawa
    Środa, 05.06

    Tak obniżymy wszystko, wszystko będzie za darmo, głupie gadanie warte tylko PIS, mieszkańcy Spółdzielni mogą płacić czynsze a mieszkańcy mieszkań komunalnych często po 100 m2 mieszkający po 2 osoby nie, tylko my mamy im dopłacac, czy nie czas z tym skończyć,

  6. 6
    0
    ~ laptop
    Środa, 05.06

    co to jest szpka. do pracy nieroby

  7. 7
    +1
    ~ jasio
    Czwartek, 06.06

    pozytywny gosc

  8. 8
    0
    ~ dsdgh
    Czwartek, 06.06

    oj ziobro ziobro.....ciebie tu nie chcą!

  9. 9
    0
    ~ tak!
    Piątek, 07.06

    kazdy mowi kielbasa wybprcza, zaczelo sie obiecywanie itd, ale ja im wierze. kazdy nam cos obiecuje przed wybormi tak? do tej pory w 100 % PO sie nie wywiazalo z zadnego punktu. Ja dam im szanse zobaczmy, a noz widelec bedzie dobrze:)

  10. 10
    0
    ~ sympatyk
    Piątek, 07.06

    http://sp-elblag.blogspot.com/

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.5383191108704