Sobota, 20.04.2024, Imieniny: Agnieszka, Teodor, Czeslaw
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii POLECANE

Władysław Stanisław Reymont - Klasyka Polska

20.06.2005, 00:00:00 Rozmiar tekstu: A A A
Władysław Stanisław Reymont - Klasyka Polska

Władysław Reymont (pierwotne  nazwisko Stanisław Rejment) urodził się 7.07.1868 roku w Kobielach Wielkich w powiecie nowodworskim, zmarł 5.12.1925 roku w Warszawie. Ten znakomity powieściopisarz polski był synem wiejskiego organisty, zajmującego się również  kancelarią parafialną, siedzącego na jednej wólce ziemi. Jego  prapradziadek, przyjechał do Polski aż ze Szwecji, uwięziony przez Paulinów z Jasnej Góry w czasie szlachetnej obrony klasztoru, spędził pozostały okres swojego życia na posługach w klasztorze, ponieważ jak się wydaje nie miał go kto wykupić. Rycerz pod którego barwami służył  zginął, takie są domysły historyków. Być może z czasem wyzwolił się i  jako jeden z regimentu „diabłów”, jak nazywali Paulini szwedzkie wojsko, które nie uszanowało klasztoru,  pozostał już na ziemi, gdzie przywiodła go wojenna zawierucha. Otrzymał tutaj nowe nazwisko, pokutne, z zagadkową etymologią, {regiment przerobiono na rejment), która miała przypominać „pohańbienie” klasztoru. Tutaj poślubił wieśniaczkę z okolic przymurza  klasztoru i związał się z klasztorem, którego mistyczna aura odpowiadała jego naturze, już na zawsze. Jego synowie zostali  organistami i synowie ich synów. Tak można dopowiedzieć legendarne dzieje prapradziadka, i będą one bardzo prawdopodobne. Kiedy się nad tym zagadnieniem zastanawiałam, znalazłam w „Bibliotece Polonistyki” próbę wyjaśnienia zagadki nieco innym sposobem, otóż miał ów szwedzki protoplasta zostać przez Paulinów oddany do sąsiednich Dominikanów i tam się ożenić. Kto był jego wybraną? Albo wieśniaczka, albo służka kościelna, on sam natomiast miał bardzo niewiele wspólnego z mistycznym wspomnieniem, ponieważ prawdopodobnie służył księżom zbierając daniny z dóbr kościelnych, co w przyszłości miało uczynić z niego ekonoma... Jakoby wykorzystali braciszkowie żołnierskie przymioty swojego jeńca, którego imię nawet podano, Baltazar, Balcer, Balcerkowie i Balcerowicze, to miały być imiona lub nazwiska polskie,  rodziny Reymonta. Tak więc wygląda uzupełniony legendarny rodowód przyszłego znakomitego powieściopisarza.

Matka natomiast, Antonina z Kupczyńskich Rejmentowa pochodziła z ubogiej rodziny ziemiańskiej, po śmierci ojca zaopiekował się  samotną wdową i  dziećmi wujek,  ksiądz, proboszcz na Kobielach. Tak poznali się rodzice Stanisława Rejmenta.  Mieszkali początkowo w Kobielach, później w Tuszynie. Zainteresowania literackie przejął młody Rejment po rodzicach. Ojciec lubił czytać, nawet kupował książki, co w tych czasach na wsi było nieczęstym zjawiskiem, jednocześnie jak pisze Reymont we wspomnieniach nie pozwalał na samowolne lektury. Ojciec był też bardzo religijny, codziennie odmawiał z dziećmi modlitwy. Uczył również syna gry na organach, jednak nie był dobrym pedagogiem, zbyt niecierpliwy, karcił za omyłki. Matka wychowała dzieci korzystając z zasobów gromadzonych latami opowieści i legend ze stron rodzinnych. W dzieciństwie i młodości uczęszczał przyszły pisarz do szkoły parafialnej, później uczył się u swojego szwagra w Warszawie krawiectwa, próbował swoich sił w handlu, uciekł z domu żeby wstąpić do wędrownej trupy teatralnej, pracował na kolei jako dróżnik, potem praktykant kolejowy.

Pisarstwem zajmował się od wczesnej młodości. Początkowo wypróbował swój talent w poezji, ale lepiej czuł prozę. Od czasu „terminu” u szwagra krawca, pociągało go życie wielkomiejskie, dlatego porzucił pracę na kolei i wrócił do Warszawy. Debiutował w roku 1892/93 , kilkoma nowelami z życia wsi,  które  ukazały się w prasie;  warszawskiej „Prawdzie”; krakowskiej „Myśli”, posyłał też korespondencje do „Głosu”, ze względu na cenzurę podpisał się wówczas  Władysław  Stanisław Reymont  Cały ten czas zmagał  się z biedą, ponieważ nie miał stałej pracy. W 1894 roku ukazał  się reportaż „Pielgrzymka do Jasnej Góry”, Reymont zachwycił w tym niedużym obrazku czytelników „Tygodnika Ilustrowanego”  wnikliwością obserwacji, nowym rodzajem mistycyzmu który dane było mu przeżyć. Pierwsze powieści „Komediantka” (1896 rok) i „Fermenty”(1897 rok) były pisane również na kanwie przeżyć i obserwacji autora, dotyczyły - pierwsza  środowiska aktorskiego, druga urzędniczego i problemów z nimi związanymi.

W roku 1899 Reymont uległ wypadkowi na kolei, po wypadku ustanowiono mu rentę stałą i była to duża ulga w codziennym zabieganiu o chleb. Zdarzenie to wpłynęło również w inny sposób na jego życie osobiste, poznał wówczas swoją przyszłą żonę, Aurelię Szabłowską. Opiekowała się ona chorym pisarzem i  dla niego zerwała swój poprzedni związek uczuciowy.  Następne utwory tego cenionego już wówczas prozaika to „Sprawiedliwe”, szkic powieściowy, który  opisywał pożar wsi i jego konsekwencje, w tym samosąd nad podpalaczem; „Ziemia obiecana” (1899 rok), powieść o bankierach, fabrykantach  i życiu  przemysłowej Łodzi, którą przedstawił jako okrutne kapitalistyczne miasto, gdzie nowo przybyli utracjusze nabijają sobie trzosy. Powieść była dwukrotnie filmowana ( 1927 rok Hertz ; 1975 rok Wajda).

Wkrótce też rozpoczął  realizację   planu napisania epopei wiejskiej.  Powieść „Chłopi” Reymont pisał w latach 1902-1909, również była dwukrotnie sfilmowana (1922 rok Modzelewski; 1973 rok Rybkowski). Główny bohater utworu, bogaty chłop Boryna, posiada autentyczne miejscowe nazwisko, podobnie jak wieś Lipce, której położenie topograficzne dokładnie podał autor. Powieść zadziwia szeroką problematyką, autor opisując życie wsi nie lekceważy sytuacji w jakich znajdowali się parobkowie i  komornicy.  Wprowadza wątki „romansowe”, a toczące się rozmowy nie pomijają sytuacji politycznej i miejscowej, gdzie dwór i chłopi znajdują się w  konflikcie.  Fabuła „Chłopów” zapisana jest  w czasie czterech pór roku, obyczaje ludowe i stroje ludowe są autentyczne, niepowtarzalne opisy przyrody. Powieść ta zyskała duże uznanie również za granicą i dzięki niej Reymont otrzymał   literacka nagrodę Nobla. Drugim polskim kandydatem, który jednak  nagrody nie otrzymał, był Stefan Żeromski.

Władysław St. Reymont napisał też patriotyczną trylogię historyczną „Rok 1794” (1913 do 1916 roku) opowiadającą o okresie od   Sejmu  Grodzieńskiego do Insurekcji Warszawskiej. W powieści tej z dużą uwagą, korzystając ze źródeł i dzieł historycznych między innymi utworów J. I. Kraszewskiego odzwierciedlił pisarz sytuację historyczną w jakiej znajdowała się Polska w czasie  powstania kościuszkowskiego, tuż przed trzecim rozbiorem.  Styl tej powieści zbliżony jest do utworów   historycznych powieściopisarza  Wacława Gąsiorowskiego, tworzącego również na przełomie wieków.
Rozpoczynające się w środowiskach intelektualistów warszawskich dyskusje o podłożu teozoficznym i udział w seansach spirytystycznych okazały się dobrym motywem do kolejnej powieści o tytule  „Wampir” która ukazała się w 1911 roku. Napisał również  wiele zbiorów nowel  m. in. wybór  „Za frontem”(1919 rok) ; i „Pęknięty dzwon”  (1925 rok).

Jako pisarz Reymont umiejscawiany  jest w nurcie  naturalistycznym. Jego postacie posługują się gwarą, nie stroni od opisów drastycznych, czasem  rubasznych, umiejscowionych w klimacie fabuły. Jako dziennikarz lubił podróżować i poznawać zarówno ludzi jak nowe miejscowości i kraje, pozostawił też bogaty plon reportaży.  Był we Francji, w Anglii, we Włoszech, w Stanach Zjednoczonych gdzie odwiedził środowiska polonijne. Wśród jego znajomych byli S. Żeromski, E. Orzeszkowa, S. Przybyszewski, J. Lorentowicz, Kornel Makuszyński. W czasie I wojny światowej popierał działalność patriotycznych komitetów obywatelskich. Był przez jakiś czas prezesem Warszawskiej Kasy Literackiej. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości został delegowany do Stanów Zjednoczonych w celu nawiązania kontaktu z Polonią  amerykańską, następnie starał się uzyskać dla Polski pożyczkę narodową. W 1924 roku otrzymał nagrodę Nobla za powieść „Chłopi”. W roku 1925 przystąpił do PSL-u, ugrupowania W. Witosa i brał udział we wspaniałych dożynkach Wierzchosławickich. Wówczas już chorował, zmarł 5 grudnia 1925 roku. Pochowany został na warszawskich Powązkach. Pozostała po wielkim pisarzu spuścizna literacka, jest on też patronem wielu ulic, szkół, instytucji. Muzeum im. Władysława Stanisława Reymonta znajduje się w Lipcach Reymontowskich i Kołaczkowie w pobliżu Wrześni, gdzie sławny pisarz kupił majątek.

Oprac. na podstawie  „Encyklopedii powszechnej” ; „Słownika pisarzy polskich”  i innych źródeł.

Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 0

%0 %0


Komentarze do artykułu (0)

Dodaj nowy komentarz

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.2168159484863