Poniedziałek, 29.04.2024, Imieniny: Piotr, Robert, Boguslaw
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii AKTUALNOŚCI

Czy były bokser Patryk B. brał udział w napadzie? Czy ktoś go wrabia?

03.11.2009, 10:23:29 Rozmiar tekstu: A A A
Czy były bokser Patryk B. brał udział w napadzie? Czy ktoś go wrabia?

Latem tego roku grupa zamaskowanych mężczyzn napadła na posesję jednego z mieszkańców małej miejscowości niedaleko Kadyn. Mężczyźni udający policjantów przez kilka godzin przetrzymywali kilka osób. Ich łupem miało paść kilkadziesiąt tysięcy złotych. Policja do tej sprawy zatrzymała tylko jedną osobę. Jest nią elblążanin, były bokser Patryk B. Jego zatrzymanie odbyło się dopiero kilkanaście dni po napadzie mimo tego, że poszkodowany miał rzekomo wskazywać od początku, iż Patryk B. jest jednym ze sprawców napadu. W sprawie tej pojawia się wiele niejasności. Podejrzany bokser twierdzi, iż jest niewinny, a część dowodów potwierdzających jego alibi nie zostało należycie zabezpieczonych przez policję. Kto więc dokonał napadu? Jak wskazują świadkowie w zdarzeniu brały udział co najmniej 4 osoby.

Do napadu w małej miejscowości pod Elblągiem doszło w  piątkowy letni dzień, około godz. 17:00. Na teren posesji jednego z mieszkańców wjechał bus, z którego wyskoczyło kilku mężczyzn w kominiarkach podających się za funkcjonariuszy policji. Kilku z nich zaatakowało osoby pracujące na terenie posesji, a reszta wpadła do domu z okrzykami policja!. Tam ujęto właściciela posesji i osoby tam przebywające. Rzekomi policjanci mieli w jednym z pomieszczeń zamknąć właściciela posesji i jego znajomą, a w innym pozostałe osoby. Wszyscy mieli być skuci kajdankami.

Postanowiliśmy udać się do tej miejscowości by porozmawiać z mieszkańcami czy mają jakąś wiedzę na temat napadu. Na miejscu spotkaliśmy mężczyznę, który był bardzo dobrze poinformowany o całym zajściu. Mówił, że jest kolegą napadniętego właściciela posesji.

- Ci ludzie wiedzieli dokładnie czego chcą. Kazali mu dać klucze do mieszkania w Elblągu, jak już je otrzymali dwóch z nich pojechało do Elbląga i z mieszkania ukradli 60 tys. złotych czy euro, które leżały na stole. Kiedy już zdobyli pieniądze zadzwonili do tych czterech, którzy zostali w domu kolegi i tamci się zabrali i odjechali – mówił kolega napadniętego mężczyzny.

- Całą sprawę na policję zgłosił sąsiad, bo mój kolega nie chciał tego zgłaszać. Mogę się tylko domyślać dlaczego, albo miał na pieńku z kimś i był winny pieniądze albo nie wypłacił jakiemuś pracownikowi pensji.

Kiedy dotarliśmy na posesję gdzie rozegrało się całe zdarzenie wyszedł do nas sąsiad, który jak się okazało także był przetrzymywany przez sprawców napadu.

 - Całe zdarzenie miało miejsce między godziną 16 a 17, a odjechali po 20 – mówił nam sąsiad napadniętego mężczyzny, który także był przetrzymywany.  Nas zamknęli w osobnym pomieszczaniu, i do nas nic nie mówili. Nie widzieliśmy ich twarzy bo oni mieli kominiarki i ich nie ściągali – relacjonował przetrzymywany mężczyzna.

Czy to Pan powiadomił policję o całym zdarzeniu?

-  My najpierw musieliśmy się z kajdanek uwolnić, poszliśmy aż do Suchacza i tam nam te kajdanki przecięli. Na policję zadzwoniłem dopiero w sobotę, bo sąsiad musiał dzieci ukryć. Jak mówił oni mu zagrozili, że jak nie da jeszcze pieniędzy to dzieci porwą. Dlatego mnie poprosił żebym na razie na policję nie dzwonił.

A czy Pan słyszał jak sprawcy napadu grozili Pana sąsiadowi?

- Ja nie słyszałem, żeby oni mu grozili. Wiem to tylko z jego relacji – wskazywał świadek zdarzenia. - Sąsiad mówił, że jednego zatrzymali, jak przyszedł po okup w poniedziałek. On przyszedł pod blok i wtedy policja go złapała.

A czy ten zatrzymany mężczyzna brał udział w napadzie?


- Ja nie wiem czy ten zatrzymany to brał udział w napadzie czy był tylko podstawiony do zabrania okupu.  – dodał świadek.

Czy był Pan przesłuchiwany w tej sprawie? 


- Tak policja mnie przesłuchiwała w tej sprawie. Tylko, że policji się nie spieszy, oni dopiero po miesiącu przyjechali i zbierali nasze odciski palców do porównania, i zbierali odlewy opon. Oni się nawet nie zainteresowali, że tu od jakiegoś czasu się kręciły samochody seledynowy i ciemnozielony – wskazał mężczyzna.

-  Ja codziennie szedłem tą drogą do pracy i widziałem jak tu wjeżdżają te samochody i obserwują dom kolegi – dodał drugi sąsiad.

Właściciela posesji nie zastaliśmy na miejscu. Jak powiedzieli nam sąsiedzi wyjechał on do Niemiec do swoich rodziców.

Śledztwo w tej sprawę prowadzi elbląska policja pod nadzorem prokuratury rejonowej w Elblągu. Jak do tej pory zatrzymany został jeden mężczyzna, elblążanin Patryk B. Jego zatrzymanie odbyło się jednak dopiero w poniedziałek, ale nie tuż po napadzie lecz ponad tydzień później i nie pod blokiem poszkodowanego mężczyzny jak to miał wskazywać sąsiadom poszkodowany.

Ponadto świadkowie zdarzenia są zgodni, iż w napadzie brało udział 6 sprawców. Dlaczego więc zatrzymano tylko jednego i to dopiero kilkanaście dni po całym zajściu mimo tego, iż poszkodowany miał od samego początku wskazywać na jednego ze sprawców? Dlaczego od razu nie zawiadomił policji o całym zajściu?

Według nieoficjalnych informacji do których udało nam się dotrzeć poszkodowany początkowo wskazywał, iż wszyscy napastnicy mieli kominiarki i nie widział twarzy żadnego z nich. Później poszkodowany zmienił zeznania i wskazał, iż jednak rozpoznał zatrzymanego Patryka B. jako jednego ze sprawców ponieważ dowiedział się, iż ten zajmuje się takim procederem i dodatkowo miał on ściągać kominiarkę podczas napadu. Dlaczego poszkodowany dopiero później wskazał na jednego ze sprawców? Czy rzeczywiście miał go rozpoznać?

Zatrzymany Patryk B. od lipca przebywa w areszcie, który nadal jest mu przedłużany.

- Patryk B. początkowo został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Sąd przedłużył mu areszt zatem są podstawy do tego, aby ten areszt stosować - powiedział prokurator Sławomir Karmowski.

Patryk B. zarzeka się jednak, że jest niewinny i zwraca się o pomoc do mediów z prośbą o wyjaśnienie sytuacji. Do naszej redkacji kilkanaście dni temu wystosował list w którym wskazuje, iż jest niewinny.

- Redakcjo zwracam się do was z nadzieją uzyskania pomocy w walce z bezdusznością samowoli urzędników. Samowola oraz fabrykacja dowodów przeciwko mnie pozwoliła na osadzenie mojej osoby na trzy miesiące w areszcie. Jako osoba niewinna muszę walczyć z wymiarem sprawiedliwości, aby udowodnić moją niewinność co jest biegunowo odległe od kanonów prawa bo to prokurator powinien wskazać dowody na moją winę. Już we wstępnej fazie postępowania przygotowawczego policja na raz z prokuratorem przesądzili o mojej winie, skutecznie torpedując moje działania w zakresie dowiedzenia mojej niewinności z mocy przysługującego mi prawa.

Patryk B. w liście wskazywał także, iż chce poddać się badaniom biologicznym i wykrywaczem kłamstw. Ponadto zatrzymany twierdzi, iż w czasie napadu przebywał w Elblągu czego dowodem mają być nagrania z monitoringu, wykaz rozmów telefonicznych, rachunki ze sklepów w których dokonywał zakupów.

Jak udało nam się ustalić badania biologiczne i wykrywaczem kłamstw zostały przeprowadzone.

- Czynność wariografem została przeprowadzona i obrońca zapoznał się z wynikami. Nie mogę jednak państwu ich podać ze względu na dobro śledztwa – wskazywał prokurator Sławomir Karmowski rzecznik prasowy Prokuratury Rejonowej w Elblągu. - Badania biologiczne także zostały przeprowadzone niestety nie znamy jeszcze ich wyników – dodał prokurator Karmowski.

Dodatkowo obrońca Patryka B. złożył wniosek o zabezpieczenie nagrań z monitoringu miejskiego. Jak udało nam się ustalić nagranie te nie zostały zabezpieczone przez policję ponieważ uległy zniszczeniu. Postanowiliśmy dowiedzieć się zatem jak długo nagrania powinny być przechowywane. Z informacji jakie uzyskaliśmy w komendzie miejskiej policji w Elblągu nagrania kasowane są po 20 dniach. W tym przypadku nagranie zostało skasowane po 12 dniach.

-  Część nagrań udało się zabezpieczyć. Inne z uwagi na przekroczenie terminu przetrzymywania nie zostały zabezpieczone – wyjaśnił Prokurator Sławomir Karmowski.

Wątpliwości w tej sprawie pojawia się znacznie więcej. Obrońca Patryka B. wobec zebranych w sprawie dowodów w postaci zeznań świadków, którzy wskazują, iż Patryk przebywał w czasie napadu w Elblągu, nagrań z monitoringu, rachunków ze sklepu i bilingów telefonicznych oraz zeznań swojego klienta złożył do sądu wniosek o uchylenie aresztu i alternatywne zastosowanie innego środka zapobiegawczego i poręczenia majątkowego. Czy sąd przychyli się do tego wniosku? Czy niejasności pojawiające się w sprawie oraz sprzeczne zeznania samego poszkodowanego będą miały wpływ na tę decyzję? Czy wobec powyższych okoliczności zasadne jest stosowanie najsurowszego środka zapobiegawczego jakim jest tymczasowe aresztowanie. O winie podejrzanego Patryka B. zadecyduje sąd, czy będzie on odpowiadał za zarzucane mu czyny z wolnej stopy? O tym jaką decyzję podjął sąd oraz o wszelkich dowodach pojawiających się w sprawie będziemy informowali państwa na bieżąco.

MB

Oceń tekst:

Ocen: 0

%0 %0


Komentarze do artykułu (9)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    0
    ~ Wróg Złodziei Milicyjnych
    Wtorek, 03.11

    Kiedy rodzinki milicyjne z placu wolności dopadnie Wymiar Sprawiedliwości ? Za bandyckie czyny ? No kiedy ? Może odezwijcie się ich SBeckie ochroniarze. Przyjdzie na was czas bando tępych buraków komunistycznych złodziei ubeckich tumanów okradających Polaków. Latarnie jeszcze są w pionie bo prokuratóry i sądy są układne czyli ci osobnicy co mają ścigać bandziornię nie ścigają bandytów ubeckich tylko układają się z tym bydłem. Właśnie najbardziej dotyczy to Elbląg ten problem.

  2. 2
    0
    ~ fan
    Wtorek, 03.11

    Bardzo fajnie i rzetelnie napisane w przeciwieństwie do marnego tekstu na innym portelu

  3. 3
    0
    ~ E-G
    Wtorek, 03.11

    MIASTO MILICYJNE.

  4. 4
    0
    ~ f.
    Wtorek, 03.11

    Winny nie winny, co za różnica. Ważne że siedzi, Temidy nie obchodzi kto, wszak jest ślepa. A satystyki rosną.

  5. 5
    0
    ~ Arti
    Wtorek, 03.11

    "Patryk B. początkowo został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Sąd przedłużył mu areszt zatem są podstawy do tego, aby ten areszt stosować - powiedział prokurator Sławomir Karmowski" - znam jednego gościa, którego prokuratura w Elblągu trzymała ponad pół roku w areszcie i potem wypuściła jakby nigdy nic - skończyło się tym, że z naszych podatków tamten wysądził sie o odszkodowanie

  6. 6
    0
    ~ elblążanin
    Wtorek, 03.11

    Elbląg, to miasto bezprawia. Jak raz wpadłeś w sidła "temidy" ciągle będziesz winny. nie potrzeba dowodów, wystarczy pomówienie.

  7. 7
    0
    ~ no box/
    Środa, 04.11

    tiaaa, w anclu siedzą sami niewinni i bardzo niewinnym bokserem jest ten Patryk. No cóż, od codziennego walenia na treningach w jego czaszkę, trochę mu się pomieszało, A dyć przedtem też nie błyszczał roztropnością swojego móżdżku!

  8. 8
    0
    ~ m
    Środa, 04.11

    Patryk został zatrzymany nie w poniedziałek, tylko w czwartek 16 lipca o godzinie 13 i nie pod blokiem tylko w zakładzie fryzjerskim jak sie strzygł.

  9. 9
    0
    ~ Bożydar
    Poniedziałek, 09.11

    Mam nadzieje, że Patryk nie brał udziału w całym zajściu. Trzymam kciuki za uchylenie mu aresztu.

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.0821449756622