Czwartek, 25.04.2024, Imieniny: Marek, Jaroslaw, Wasyl
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii POLITYKA

Z cyklu: rozmowy z "jedynkami" - Sławomir Rybicki (Platforma Obywatelska)

21.09.2011, 10:19:53 Rozmiar tekstu: A A A
Z cyklu: rozmowy z
fot. Kamila Jabłonowska

Okres przedwyborczy to zawody na krótkim dystansie. Kandydaci robią wszystko, żeby zaistnieć, żeby o nich się mówiło. W myśl zasady, wszystko jedno jak, byle było głośno. Programy wyborcze i poglądy często spychane są na margines i ostatecznie idąc do urny wyborca niewiele wie o ludziach, na których ma głosować. Ubolewając nad brakiem debat z udziałem publiczności, podczas których można by lepiej poznać kandydatów, w cyklu wywiadów z "jedynkami" staramy się przedstawić ich stanowiska w kilku kwestiach. Wprawdzie przeprowadzone rozmowy nie wyczerpują tematu, jednak mamy nadzieję, że choć w części pomogą podczas dokonywania wyboru 9 października.

Dzisiaj spotkanie ze Sławomirem Rybickim, liderem listy Platformy Obywatelskiej w okręgu elbląskim.

W różnych miejscach pojawił się apel studentów nawołujący do bojkotu „jedynek” z list wyborczych.  Zarzucają oni, że liderzy zajmują pierwsze miejsca nie z powodu zasług za dotychczasową działalność, a jedynie z powodu układów partyjnych. Co pan o tym sądzi?


No cóż. Polska jest demokratycznym państwem i każdy ma prawo artykułować swoje poglądy. Jako jedynka oczywiście jestem w dość trudnej sytuacji. Nie zamierzam za bardzo bronić swojej pozycji, ale zrobię to w sposób bardziej uniwersalny. Partia polityczna to formacja, która idzie do parlamentu, aby zdobyć władzę. Aby władzę sprawować, to trzeba mieć przygotowaną bardzo dużą grupę osób dobrze przygotowanych, merytorycznych, ekspertów, którzy są przydatni w pracy na rzecz państwa. Znani i cenieni przez formację polityczną z ciężkiej, odpowiedzialnej pracy. Ale też jedynka to jest efekt dorobku tych ludzi, pozycji w partii. Pozycji się nie kupuje, ani nie wygrywa w karty, tylko to jest zbiorowa decyzja partii politycznej, która docenia rolę, jaką ta osoba spełnia w życiu publicznym i politycznym.

Rozmawiamy po debacie, której uczestnikami byli kontrkandydaci. Czy jest pan zwolennikiem debat, a jeśli tak to jaką formę pan preferuje – z udziałem publiczności czy takie jak ta właśnie zakończona?

Debaty są solą kampanii wyborczych. Oczywiście dobrze, że się odbywają. Formuła, którą  zaproponowało Radio Olsztyn jest trudną, bo wiele osób, w bardzo krótkim czasie musi powiedzieć wystarczająco dużo, żeby być wiarygodnym, przekonywującym, interesującym. To nie jest możliwe. Ale debaty warto robić, warto przygotowywać je tematycznie, albo  ograniczać ją do dwóch – trzech osób.

Jednym z głównych haseł Rychu Palikota jest zniesienie finansowania partii politycznych z budżetu państwa. Czy popiera pan tę propozycję?

Ja przypomnę historię. Platforma byłą pierwszą, która poszła do wyborów bez wsparcia budżetu państwa. Myśmy założyli własnym majątkiem kredyt na kampanię wyborczą. Kampanię wygraliśmy, ale to jest miara odpowiedzialności w polityce. Idę do polityki i żyruję własny majątkiem, własnymi pieniędzmi, bo uważam, że mam rację i że te moje racje  się obronią. Przypomnę też, że Platforma była tą partią, która zaproponowała w sejmie ustawę o likwidacji finansowania partii. To myśmy, nie znaleźli w poprzedniej kadencji, większości dla takiego rozwiązania. Udało nam się nakłonić koalicjanta, żeby o połowę zmniejszyć finansowanie  partii politycznych.

Ale dla Platformy Obywatelskiej najwięcej tych funduszy poszło.


Platforma jest największą partią polityczną i wprowadziła do parlamentu największą liczbę posłów. Ten algorytm jest tak zbudowany, że on finansuje partie polityczne w zależności od ilości. Ale to można sprawdzić, byliśmy tymi, którzy zaproponowali poselski PO projekt ustawy, która likwiduje finansowanie  z budżetu państwa.

Rozumiem, że nadal jesteście za przegłosowaniem tej ustawy?

Tak. I będziemy konsekwentnie do tego zmierzać.

Co pan sądzi o wydawaniu pieniędzy na plakaty, bilbordy, których jest tak dużo w okresie kampanii. Czy nie jest to marnowanie pieniędzy?

Znów wrócę do nieodległej historii. Platforma znalazła większość w Wysokiej Izbie, a nie było to proste, żeby w kampanii wyborczej był zakaz finansowania z pieniędzy z budżetowych, spotów komercyjnych, reklamowych  i zakaz bilbordów. Niestety Trybunał Konstytucyjny zakwestionował naszą ustawę i otworzył kampanię, na tę komercyjną część, która niestety finansowana jest  z  pieniędzy publicznych. Platforma stosuje teraz bilbordy i reklamę, bo nie możemy konkurencji oddać pola. Zostaliśmy do tego przymuszeni.

Kwestie religijne są zawsze drażliwe. Czy pana zdaniem powinno się bardziej rozdzielić państwo od kościoła, a religię przenieść ze szkół do salek katechetycznych?


Stosunki państwo – kościół w Polsce reguluje konkordat, który jest kompromisem zawartym kilkanaście lat temu i on stabilizuje sytuację w państwie. Ja dość kategorycznie wypowiadałem się wielokrotnie, że niektórzy hierarchowie nadużywają instrumentu jakim jest ambona, a na pewno już Radio Maryja  czy telewizja Trwam, nie do szerzenia miłosierdzia, dobroci i miłości do Boga, tylko do bieżącej walki politycznej. I w tym sensie, uważam, jest wiele do zrobienia jeszcze. Co do religii w szkołach – niech to jest decyzja lokalnych społeczności. Uważam, że regulowanie tego ustawowo nie jest właściwe.

Jest pan z Gdańska, z innego województwa. Na forach internetowych pojawiły się komentarze, że zdobędzie pan głosy elblążan, wyga wybory i zapomni o Elblągu. Co planuje pan dla Elbląga i jego mieszkańców?

Jestem ogromnym zwolennikiem zacieśnienia współpracy Elbląga z Trójmiastem, szczególnie z Gdańskiem. Przecież  te więzy historyczne są od bardzo wielu lat. To są dwa dumne, hanzeatyckie miasta, które bardzo wiele łączyło i łączy. Cieszę się, że mogę w Elblągu być dumny, że jestem gdańszczaninem i cieszę się również, gdy na otwarciu Ergo Areny widziałem dużo elblążan, którzy bliżej mieli do serca Gdańska niż do serca swojej stolicy. Mogę obiecać, że jak głośno mówię o konieczności współpracy, tak będę orędownikiem, żeby tę współpracę po wyborach, już w takim konkretnym wymiarze proponować.

W ostatnich wyborach kandydował pan z okręgu olsztyńskiego, dlaczego w obecnych nie ubiega się pan o reelekcję?

Bo jestem od trudnych problemów. Platforma Obywatelska deleguje mnie w trudne miejsca, żeby sprawy trudne rozwiązywać. W poprzedniej kadencji problemem Platformy były struktury  PO w mieście Olsztynie i województwie warmińsko – mazurskim.  Zostałem komisarzem, który rozwiązał lokalne struktury, przeprowadził te lokalne struktury przez  demokratyczne wybory, zakończył proces reformy tych struktur. Swoje zadanie wykonałem.

Do Elbląga przyjechał pan w tym samym celu?


Nie. Do Elbląga przyjechałem jako gdańszczanin, który chce zrobić wszystko, żeby te nasze dwa piękne miasta współpracowały ze sobą jeszcze lepiej, jeszcze korzystniej i przywożę, mam nadzieję, trochę optymizmu.

W Elblągu jest ogromne bezrobocie, sięgające 20 proc. Jakie ma pan propozycje, aby je zmniejszyć?

Problem bezrobocia w Elblągu to jeden z najważniejszych, jeżeli nie najważniejszy problem. Bardzo ważna kwestia. Bardzo trudna kwestia. Ale właśnie w kontekście współpracy na linii Elbląg – Trójmiasto, powiem szerzej – na linii Trójmiasto – Elbląg – Kaliningrad, wobec decyzji komisji europejskiej, która godzi się na wprowadzenie bezwizowego ruchu transgranicznego. To jest wielka szansa dla wszystkich tych miast, ale największa dla Elbląga.

Duże emocja wzbudza służba zdrowia. Jaki ma pan pomysł na ułatwienie życia pacjentom?


Jestem po spotkaniu z Rzecznikiem Praw Dziecka. Zaprosiłem go do Elbląga, żeby rozwiązać jeden z lokalnych problemów. Taką swoją rolę widzę, że nie uciekam od problemów, tylko jak ten problem się pojawił w rozmowach z mieszkańcami, to pierwszą rzeczą,  którą zrobiłem – zaprosiłem Rzecznika, aby on niezależnie spojrzał , czy zamysł przenosin oddziału dziecięcego, nie będzie kosztem dobra dziecka. I tak widzę swoją rolę. Nie jestem lokalnym politykiem, nie uczestniczę w lokalnych konfliktach. Jako osoba o świeżym spojrzeniu, niezależnym  spojrzeniu.
 
Firmy prześcigają się w sondażach, bukmacherzy przyjmują zakłady, ludzie prognozują, a według pana jaki wynik osiągnie Platforma?

Chciałbym, żeby wygrała Platforma i to w sposób tak przekonywujący, aby mogła dokończyć  modernizację Polski. W kampanii wyborczej pokazujemy jak wiele w Polsce się zmieniło, również za naszych rządów. Bardzo byśmy chcieli tą wielką modernizację dokończyć.
 

Kamila Jabłonowska
Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 5

%80.0 %20.0


Komentarze do artykułu (21)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +5
    ~ Tak myślę...
    Środa, 21.09

    Pan rybicki madry gościu .Jednak ...chciałbym dożyc czaów by głosowało się w wyborach na człowieka ,nie na partie.Wogóle lepiej b sie ludziom żyło gdyby partii nie bło TYLKO ludzie .

  2. 2
    +5
    ~ fola
    Środa, 21.09

    platformie dziekuje na chleb nie mam

  3. 3
    +6
    ~ Bill
    Środa, 21.09

    Żeby dokończyć modernizację Polski to najpierw trzeba ja zacząć.W ubiegłej kadencji oprócz wdrożenia przepisów unijnych PO nie przeglosowało ani jednej poza ustawą o emeryturach pomostowych ustawy modernizacyjnej.A to przeszkadzał Prezydent ,a to koalicjant. Przez cztery lata biorąc po 10 kafli miesięcznie posłowie PO nic modernizacyjnego nie uchwalili,czyli wzieli kasę za psi .....Tylko dług publiczny wzrósł jak nigdy dotąd. A Rybicki czemu nie kandyduje z Gdańska? Dalej trwa PZPRowska metoda przywożenia kandydatów "w teczce"? Pewnie to pomysł weterana PZPR W.G-D?

  4. 4
    +7
    ~ Szok
    Środa, 21.09

    A teraz zobaczcie jak bawią się posłowie PO, zwłaszcza tan najnbadziej zdłuzóny http://do-sejmu.pl/2011/09/20/posel-po-zaprasza-na-cating-czyli-jak-polityk-lowi-bialoglowy/

  5. 5
    +18
    ~ Qubas
    Środa, 21.09

    LUDZIE PRZECIEŻ TEN GOŚĆ NIE MA NIC WSPÓLNEGO Z ELBLĄGIEM!!!!

  6. 6
    +7
    ~ Jerry
    Środa, 21.09

    I ja mam głosować tylko dlatego że chce zacieśnic współpracę z Gdańskiem ? I tak jeżdżę do Gdańska na zakupy , do aquaparku itsd itp. Panie Rybicki - Pan i Pański kolega Cieśliński NIE MACIE żadnych pomysłów na Elbląg. Głosowanie zacznę od "3" na liście.

  7. 7
    +7
    ~ wyborca
    Środa, 21.09

    nie głosujemy na jedynki. temu panu dziękujemy

  8. 8
    --3
    ~ zły i wkur.
    Środa, 21.09

    NIGDY nie głosować na nie Elblążan i na PO- PSL.Rządzicie tyle lat i g...o się zmienia na lepsze.oczywiście dla was tak a Polacy jak mieli biedę tak mają .Cała moja rodzina ma was dosyć i waszych obietnic.Spadajcie na szczaw.Głosujemy na PIS który obiecał przekop mierzei i wreszcie pożegnamy olsztyn i te województwo.A PO doprowadziło do - przykład mija dziewięć miesięcy i PO rządzi a tylko obietnice zbudujemy tylko co i kiedy??????????????

  9. 9
    +6
    ~ ccc
    Środa, 21.09

    "Do Elbląga przyjechałem jako gdańszczanin"

  10. 10
    +5
    ~ jAŚ
    Środa, 21.09

    STOP JEDYNKOM!!! Nie istotna partia nie głosujecie na jedynki - trzeba zburzyć ten model!!!STOP JEDYNKOM!!!

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.7037630081177