Środa, 24.04.2024, Imieniny: Jerzy, Wojciech
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii POLITYKA

Z cyklu: rozmowy z "jedynkami" - Wojciech Penkalski (Ruch Palikota)

16.09.2011, 06:00:30 Rozmiar tekstu: A A A
Z cyklu: rozmowy z

Wielkimi krokami zbliżają się wybory, dlatego postaramy się przeprowadzić wywiady ze wszystkimi kandydatami do Sejmu startującymi z pierwszego miejsca. W naszym okręgu zarejestrowanych jest 8 partii, więc teoretycznie spokojnie powinniśmy zdążyć porozmawiać ze wszystkimi. Powodzenie realizacji tego zamierzenia uzależnione jest jednak od otwartości kandydatów i chęci bezpośredniego porozmawiania z dziennikarzem. Nie interesują nas przygotowane przez sztaby e-mailowe odpowiedzi. Chcemy czytelnikom przedstawić prawdziwe, nieautoryzowane wypowiedzi polityków. Pierwszego „do tablicy wywołaliśmy” Wojciecha Penkalskiego (Przewodniczący Zarządu Okręgowego Ruchu Palikota z Okręgu 34 w Elblągu), który spotkał się z nami będąc w Elblągu między jednym wyjazdem a kolejnym.

Podczas sierpniowej konferencji prasowej został Pan oficjalnie przedstawiony jako kandydat Ruchu Palikota startujący z 1 miejsca. W "Rzeczpospolitej" pojawił się artykuł, w którym studenci i pracownicy uczelni namawiali, aby w nadchodzących wyborach nie głosować na liderów list. Uzasadniają to tym, że "jedynki" swoją pozycję zawdzięczają wpływom w partii, a nie rzeczywistym osiągnięciom w działalności społecznej. Co Pan o tym myśli?


Myślę, że to, co studenci mówią o bojkocie „jedynek”  dotyczy tych czterech, pięciu partii, które w sposób świadomy ograniczają pozostałym konkurentom normalne kandydowanie w wyborach. Jako Ruch Palikota uważamy, że nas, jako partię tworzoną oddolnie, nie dotyczy ta sugestia studentów. Wśród naszych kandydatów, oprócz Janusza Palikota, nie ma polityków.

Jednym z głównych haseł wyborczych Komitetu Wyborczego Ruchu Palikota jest zaprzestanie finansowania partii z budżetu państwa. Nieraz podkreślał Pan, że z państwowej kasy PO do tej pory dostało 220 mln zł, PiS 210 mln zł, SLD 140 mln zł, PSL 70 mln zł. Wydają się być to astronomiczne kwoty.


Nasz postulat zawarty w czterech głównych filarach: obywatelskie, świeckie, przyjazne i społeczne państwo jednoznacznie nie zgadza się z tym, aby partie polityczne były dofinansowywane z budżetu państwa. To obywatel powinien decydować na kogo chce przeznaczyć podatek, który i tak ma do zapłacenia. Postulujemy o to, żeby każdy obywatel, który będzie się rozliczał w Urzędzie Skarbowym przeznaczył 2,5 procent na co chce. Na kościół, na partię polityczną, stowarzyszenie, muzeum itd. Wtedy automatycznie kościół czy partie polityczne będą zabiegać o te pieniążki. Póki co z automatu otrzymują dofinansowanie, czy należy się czy nie. Masa pieniędzy płynie bez naszej zgody.

Ruch Palikota podobno finansowany jest z własnych środków. Jak to możliwe, że jesteście w stanie funkcjonować?


Założenia były takie, że jako nowa partia, alternatywna dla milionów polskich wyborców, chcieliśmy zrobić partię opartą typowo na ruchu oddolnym, zapraszając do niej zwykłych ludzi, którzy nigdy nie parali się polityką, którzy z własnych pieniędzy na dzień dzisiejszy inwestują w swoje kampanie, jak również pomagają  stowarzyszeniu, czyli Ruchowi Poparcia Palikota, przeznaczając drobne lub większe sumy. Fakt faktem, że prawo nas ogranicza, bo możemy tylko przeznaczyć 20 700 zł od jednej osoby tytułem darowizny. Przez takie ograniczenie, jak mamy walczyć z tymi tłustymi kotami, które z automatu otrzymują morze pieniędzy, później wydatkując je i ograniczając nam swobodę w prowadzeniu normalnej kampanii.

Kolejnym istotnym hasłem wyborczym jest Państwa deklaracja, aby zlikwidować Senat, bo jak Pan stwierdził, jest on do niczego nieprzydatny.

Senat jest to ciało, które wyraźnie wskazuje, że nie ma żadnej mocy sprawczej. Dlatego jesteśmy za likwidacją Senatu.

Macie w planach również połączenie KRUS’u i ZUS’u. Dlaczego?

To oraz likwidacja Senatu  znacznie ograniczy wydatki, które są sztucznie tworzone. KRUS zatrudnia swoich działaczy, a to jest około 150 tysięcy pracowników, osób umocowanych z jedną partią. Te pieniądze, które są  przeznaczane na ich pensje powinny być wydatkowane na inne szczytne cele.

W kraju zdeklarowanych katolików mówicie o wycofaniu religii ze szkół. Nie przysporzy Wam to sympatyków.


Chciałbym podkreślić, że my nie walczymy z kościołem. Jesteśmy partią, która chciałaby odłączyć kościół od państwa. Nie może być tak, że każda ważna uroczystość, czy to jest w powiecie, czy w mieście, czy w gminie, zaczyna się mszą. Nie może być tak, że każdy urzędnik państwowy, bądź pracownik samorządowy typu wójt, burmistrz, prezydent, zabiega o swój elektorat u księży. Uważamy, że głęboko krzywdząca jest kwestia, gdzie gimnazjalista czy licealista, gdy kończy szkołę to wyznacznikiem poziomu jego ogólnego nauczania jest nauka lekcji religii. W przeszłości politycy podnosili ręce do góry i rzucali hasłami „wycofamy lekcje religii ze szkół”. Do tej pory nie było to zrobione ponieważ państwo, partie, boją się dotknąć kościoła. My nie walczymy z kościołem, ale jesteśmy zdania, że państwem powinni rządzić politycy, a kościołem duchowni. Nie możemy wiązać tych dwóch kwestii w całość i uzależniać wzajemnych relacji od postawy czy kleru czy sytuacji gospodarczej w państwie.

W tej kwestii jednak coś zaczęło się dziać. Uczniowie teoretycznie dostali możliwość chodzenia na lekcje etyki zamiast na lekcje religii.

Tylko, że osoby, które nie uczestniczą w lekcji religii są w jakiś sposób dyskryminowane w szkołach. W sposób jednoznaczny oznacza to, że jeśli nie uczestniczysz w lekcjach religii to znaczy, że jesteś inny. Chcielibyśmy, żeby lekcje religii były tak, jak kiedyś było to za moich czasów, w salkach katechetycznych, w plebaniach przykościelnych. Ten problem też trzeba rozwiązać.

Dość kontrowersyjnym tematem jest legalizacja związków homoseksualnych, które otwarcie popieracie.

Jesteśmy za legalizacją związków partnerskich z uwagi na to, że cała Europa wprowadza legalizację i to nie jest trend, tylko już wymóg społeczeństwa. Takie sytuacje mają miejsce i nie możemy zamykać oczu, odwracać głów i udawać, że ich nie ma. Podstawową bolączką jest to, że dzisiaj mężczyzna będąc partnerem kobiety, nie mając ślubu, nie może nawet w przypadku tragedii odebrać ciała swojej partnerki. Tych ograniczeń jest pełno. To powinno być unormowane w taki sposób, by nie szkodził ogółowi społeczeństwa.

Jakie plany Ruch Palikota ma względem Elbląga?

Jako osoba, która jest od początku w stowarzyszeniu Ruchu Poparcia Palikota, jak również w partii Ruch Palikota, odwiedziłem z Januszem Palikotem 147 miast w całej Polsce. Potrzeby, nie tylko w Elblągu są wielkie. W całej Polsce zetknęliśmy się ze stanem faktycznym, dlatego tu, kierując apel do mieszkańców Elbląga, jak również okolicznych powiatów, chcielibyśmy prosić o kredyt zaufania, co pomoże nam wdrażać nasze najważniejsze filary, czyli te cztery filary wymienione na początku. Chcielibyśmy, żeby urzędnik państwowy nie był katem, żeby służył pomocą każdemu obywatelowi. Chcielibyśmy, żeby znieść koncesje, oświadczenia, zaświadczenia. Zwrócić szczególną uwagę na odpowiedzialność urzędniczą pracowników samorządowych i urzędników państwowych. Przecież nie może być tak w normalnym, demokratycznym państwie, że urzędnik szkodząc obywatelowi, przedsiębiorcy nie odpowiada za swoje decyzje. Co do rozwoju naszego regionu to chcielibyśmy przyłożyć się przede wszystkim do opieki nad najuboższymi, zwrócić szczególną uwagę w Warszawie na wysokie bezrobocie jakie jest w naszym regionie. Kłamstwem jest to, że poziom bezrobocia na terenie okręgu 34, czyli elbląskiego, jest na poziomie około 25-27 procent. Nie bierze się pod uwagę tych wszystkich emigrantów, którzy są za granicami. Życzyłbym sobie jako przedsiębiorca i jako człowiek, który wszedł do polityki nie dla pieniędzy, ponieważ jestem człowiekiem spełnionym prywatnie i zawodowo, aby te wszystkie osoby, które wyjechały, po jakimś czasie wróciły z powrotem. Uważam, że taka emigracja jest bardzo korzystna. My, jako państwo, powinnyśmy stworzyć warunki dla tych osób, żeby po kilku latach mogły wrócić w swoje rodzinne strony i się realizować. Żeby państwo, urzędnicy nie przeszkadzali im w działalności i życiu prywatnym. Jako partia na pewno dołożymy wszelkich starań, aby w przyszłym parlamencie, o ile wejdziemy, to państwo było nowoczesne, wzorowane na innych państwach europejskich, gdzie o wiele prościej jest otworzyć działalność gospodarczą, gdzie nie ma koncesji, gdzie wiele spraw można załatwić na telefon.

Ostatnio startował Pan w wyborach samorządowych na burmistrza Braniewa. Zdobył Pan 5 proc. głosów co zapewniło Panu 3 miejsce. Jaki wynik przewiduje Pan dla siebie w wyborach do Sejmu?

Uważam, że sondaże są głęboko krzywdzące. My przewidujemy poparcie między 8 a 12 procent. Sondaże, które do tej pory były przeprowadzane przez najpoważniejsze firmy były nierzetelne. Wielokrotnie spotkałem się z tym, że osoby, które dzwoniły i odpowiadały za przeprowadzenie sondaży prosiły o przekazanie informacji na kogo obywatel będzie głosował wskazując tylko cztery partie: PO, PiS, PSL i SLD. W chwili obecnej, my jako jedna z siedmiu partii, która się zarejestrowała we wszystkich okręgach w całej Polsce, jesteśmy już uwzględniani w sondażach. Teraz z automatu sondażownie muszą wskazywać również Ruch Palikota jako alternatywę. Chciałbym podkreślić, że my jako Ruch Palikota jesteśmy otwarci na wszelkie debaty, ze wszystkimi konkurentami, ze wszystkich partii, na każdej płaszczyźnie, na każdych warunkach. Gorąco zapraszam kandydatów, przede wszystkim z pozycji jeden, do debaty z udziałem publiczności. Uważam, że te debaty powinny być kierowane do społeczeństwa. Debaty są przekazem faktycznych programów, faktycznego nastawienia, faktycznego odczucia, tego, co chcemy w przyszłości robić jako posłowie w parlamencie. Społeczeństwu  należy się ten rzeczywisty przekaz, nie tylko ten za pomocą ulotek, spotów reklamowych. Sztaby kreują dobór słów, odpowiednie materiały tak, żeby społeczeństwo znowu „ogłupić”, dlatego czym więcej debat będzie zorganizowanych na naszym terenie, to w sposób jasny, klarowny obnaży faktyczny stan kandydatów.

Pana zdaniem na ile jest realne, aby Ruch Palikota zdobył mandat poselski?


Podchodząc do tych wyborów wierzymy, że wprowadzimy jednego kandydata, ponieważ teraz nasze poparcie jest powyżej 4 procent. Uważam, że nasza partia, jako ruch oddolny, jako ruch, który idzie z potrzebami społeczeństwa, obywateli zasługuje na kredyt zaufania.

 

Kamila Jabłonowska
Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 11

%45.5 %54.5


Komentarze do artykułu (16)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +13
    ~ zawiedziony ale...
    Piątek, 16.09

    Piszecie, że nie chcecie materiałów PR-owych od komitetów, ale niestety ten wywiad wygląda jakby napisał go sam kandydat. Tekst bezpłciowy, bez smaczków, ostrych pytań. Dziennikarka jakby nie miała swojego zdania. Oddaje pole kandydatowi. Sądziłem, że będzie to krwisty, mocny wywiad, a wyszła grzeczna rozmowa przy kawie.

  2. 2
    +17
    ~ opo
    Piątek, 16.09

    Błąd - redakcja powinna robić wywiady z kandydatami z Elbląga. Co mnie obchodzi Pękaliski albo Rybicki?

  3. 3
    +7
    ~ Żywioł,
    Piątek, 16.09

    dalej idziesz na żywioł? Palikot tak temu .... 3 x nie. Ma sporo za kołnierzem.

  4. 4
    +5
    ~ oko
    Piątek, 16.09

    Co to za serwis co usuwa komentarze o żywiole, jak nie tak to inaczej, ale ludzie powinni wiedzieć kim jest niejaki Żywioł.

  5. 5
    +8
    ~ oko
    Piątek, 16.09

    Do Ruchu Palikota - Janusz wyklucz go ze struktur zanim będziesz musiał tłumaczyć się za niego. np. z meczy typu celnicy - poszukiwani listami gończymi.

  6. 6
    +3
    ~ moim_zdaniem
    Piątek, 16.09

    to ten od palików, żerdzi i innych słupków...? czemu tego nikt jeszcze nie poprawił..... żenua...

  7. 7
    +5
    ~ Mumio
    Piątek, 16.09

    Wszystkie obecne dziś w sejmie partie w zasadzie nawet nie podjęły próby realizacji swoich wyborczych obietnic sprzed ostatnich wyborów.(zniesienie podatku Belki,zniesienie senatu ,dokończenie reformy emerytalnej itd).Dlatego do dziś mimo zapisanej w konstytucji równości istnieją w Polsce grupy uprzywilejowane którym państwo dokłada odbierając innym .Jak powiedział minister Boni żeby komuś dać trzeba komuś wziać.Wielkie transfery gotówki od zwykłych podatników są kierowane do wojska,kleru, rolników,górników,nauczycieli,emerytów.Reszta ma zaciskać zęby i skladać się na ich przywileje (dotowane emerytury,krótszy czas pracy itp) Dochodzi nawet do takich absurdów ,że osobom uznanym za całkowicie niezdolne do pracy pozwala się pracować i zarabiać coraz wiecej pieniedzy bez ograniczania renty.Niezdolny do pracy -pracuje,niezdolni do rzadzenia rządzą. Bezrobocie wśród mlodzieży rośnie ,bo jest zgoda aktualnie rzadzących na łączenie renty czy wcześniejszej emerytury z pracą.Rencista czy emeryt jest pracownikiem tańszym (bo ma już świadczenie i ubezpieczenie od państwa) i bardzej doświadczonym ,wypiera więc z rynku pracy absolwenta szkoły czy uczelni. Głosowanie na kogokolwiek z obecnej 4 (PO,PIS,PSL,SLD) to głosowanie za tym oligarchicznym systemem wyzysku jednych grup społecznych przez inne.Nie znam tego kandydata,lecz obawiam sie,że Ruch Palikota jest jedyną alternatywą obecnego sytego układu deklarującą ukrócenie przywilejów i doprowadzenie do przestrzegania w Polsce konstytucji RP

  8. 8
    +11
    ~ odsączacz_ogórków
    Piątek, 16.09

    Głos oddany na PO, PiS, SLD, PSL jest głosem zmarnowanym. Poza tym dziennikarka zdominowana przez p. Penkalskiego.

  9. 9
    +6
    ~ aldi
    Piątek, 16.09

    sami widzicie jacy ludzie prowadza nasze panstwo i jacy chca sie dostac do kierowania nasza przyszloscia wszyscy maja cos z prawem a kandydat z 1 palikota to jakis zart do mamonowa

  10. 10
    0
    ~ ee
    Piątek, 16.09

    super

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.0414299964905