W środę w Hotelu Arbiter zaprezentowano kandydatów do sejmu z listy wyborczej Ruchu Poparcia Palikota w okręgu elbląskim. Na liście znaleźli się m.in. elblążanie: Ewa Białkowska, Marian Kamasz i Michał Jaśkiewicz. Podczas zwołanej wczoraj konferencji prasowej, zwolennicy kontrowersyjnego polityka przekonywali dlaczego warto głosować właśnie na nich.
- Sprzyjają nam media lokalne, są one bardziej niezależne. Duże media sprzyjają dużym partiom, a my liczymy na Internet, prasę lokalną – mówili wczoraj zwolennicy Janusza Palikota. - Platforma Obywatelska otrzymuje 220 milionów dotacji z budżetu państwa, PiS 210. My, jako ruch oddolny, finansowany z własnych środków, jesteśmy „niewygodni”.
Członkowie Ruchu Poparcia, jak sami mówią, są też optymistami. W sondażu przeprowadzonym dla „Faktów” TVN otrzymali 3% poparcia. – Sondaże bywają jednak różnie przeprowadzane. Małe partie zazwyczaj mają zaniżone wyniki, tak więc sądzimy, że jest to ok. 6% wszystkich ankietowanych – informują. - W Elblągu niedawno został przeprowadzony sondaż uliczny i uzyskaliśmy w nim poparcie ponad 12%.
Zwolennicy Janusz Palikota zapewniają, że mają pełen obraz potrzeb społeczeństwa. Pomogły im w tym spotkania z wyborcami. – Janusz Palikot od kwietnia jest w tournee po całej Polsce – zauważają. - Odwiedziliśmy już ok. 300 miejscowości.
Co, zdaniem Ruchu Poparcia Palikota, trzeba jak najszybciej zrobić? Należy zakończyć wojnę między Platformą a PiS-em. - Uważamy, że partie polityczne nie powinny być finansowane przez państwo – mówili. - Obywatel ma prawo decydować, czy swoje pieniądze przeznaczy na kościół, państwo czy np. na kulturę. Jesteśmy też za dwiema kadencjami dla rządzących. Chcemy połączyć KRUS i ZUS.
Jednak zmian, jakich chcieliby dokonać politycy Ruchu, jest znacznie więcej. Chcą przyjrzeć się komisji majątkowej, wycofać lekcje religii z polskich szkół. – Nie może tak być, że z tego przedmiotu jest ocena, która potem może zadecydować o przyjęciu do innej szkoły po ukończeniu danego poziomu edukacji – przekonują. I dodają, że nie walczą z kościołem, chcą po prostu oddzielić go od państwa.
Na jaki wynik liczą zwolennicy Palikota? W okręgu elbląskim mają nadzieję na 8-12 % głosów wyborców.
Zapytani, z którą z partii politycznych byliby w stanie podjąć współpracę, odpowiadają, że z Platformą. – Jest nam do niej najbliżej. Być może też z SLD, ale nie byłoby to łatwe. PiS i PSL zdecydowanie odpadają – zapewniali.
Chcą też wpływać na mentalność Polaków. - Jesteśmy w Unii, granice są dla nas otwarte - mówili. - Ale wielu z nas nie chce przekroczyć tych granic mentalnie. Wielu Polaków nie chce pogodzić się z rolą kobiet w polityce, z różnymi mniejszościami. Chcemy, by wszyscy obywatele czuli się dobrze. Nie ważne jakiego są wyznania czy orientacji seksualnej.
- Jesteśmy od kilkunastu miesięcy w tzw. „mgle smoleńskiej” – mówi Wojciech Penkalski kandydat z powiatu braniewskiego. - Platforma hoduje Kaczyńskiego jak chomika. Chce straszyć Polaków. Tak by ludzie sądzili, że jak PiS dojdzie do władzy, to znowu wykorzysta instrumenty i wszelkie instytucje, które zostały powołane dla swoich politycznych celów.
Zwolennicy Ruchu Palikota podczas dzisiejszego spotkania kilkakrotnie chwalili się też ważnymi dla nich liczbami. - Mamy 6 tysięcy członków partii, 40 tysięcy w stowarzyszeniu – mówili. - Na profil Janusza Palikota w serwisie Facebook weszło milion osiemset tysięcy osób.
Nie obyło się też bez ostrych słów. - Chcemy podjąć walkę z tłustymi kotami, które są przy korycie. Jesteśmy z różnych środowisk, nie paraliśmy się dawniej polityką. Zależy nam na nowoczesnym państwie – zapewniali.
W gronie kandydatów do sejmu z okręgu elbląskiego z losty Ruchu Poparcia znalazło się sześć kobiet i dziesięciu mężczyzn. Jak zaznaczają członkowie Ruchu, mogą tu jeszcze nastąpić zmiany. Chcą oni likwidacji senatu, dlatego nikt to tego organu nie kandyduje.
Kandydaci na posłów w wyborach do sejmu: Wojciech Adam Penkalski, Marian Kamasz, Ewa Białkowska, Beata Wioletta Życzkowska, Michał Jaśkiewicz, Bartosz Grzegorz Kluba, Marek Dekarczyk, Marta Robaczewska, Bogdan Kazimierz Ulatowski, Paweł Kapla, Joanna Ogryzek, Michał Zieliński, Marcin Junker, Nikoletta Maria Kusz, Marcin Brzózka, Jolanta Smolińska.
Przed wyborami planowana jest też wizyta Janusza Palikota w naszym regionie. Prawdopodobnie polityk odwiedzi Elbląg i Braniewo.
Czwartek, 25.04.2024, Imieniny: Marek, Jaroslaw, Wasyl
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Panie Januszu Elbląg liczy na pana !!!!Pan może liczyć na Elbląg
A może by tak ktoś podał gdzie i jak można się przyłączyć do ruchu poparcia.
Brawo Michał J!!!!
Ponieważ wszystkie główne partie w dzisiejszym parlamencie już rządziły i pokazały co potrafią (z grubsza nic) jedyną nadzieją na zmiany jest wybór kogoś nowego.PO przejada właśnie resztki Funduszu Demograficznego ,pieniędzy odkładanych na czarną godzinę. ,Wcześniej zabrało moje składki do OFE.Bezrobocie rośnie. Nie wiem jak dla innych ,ale dla mnie czas na zmiany. Wystarczy wysiłków premiera nauczyciela historii i malarza kominów fabrycznych.Dlaczego usunął z PO dwóch jej założycieli Macieja Płażyńskiego i Andrzeja Olechowskiego.Czyżby mieli zbyt wysokie kwalifikacje?
Fakt - lepszy już Palikot niż ziejący jadem PISSSS
Ja bym z chęcią zaprosił do Polski spadkobierców BIN-LADENA ,którzy by chętnie urządzili mega-hiper-super-extra fajerwerki w Sejmie przy Wiejskiej w Warszawie.Je...ć wszystkich polityków!Oni wszyscy działają na szkodę narodowi Polskiemu i Polsce mając na względzie własne korzyści finansowe,taka jest prawda.I niech mi info nie blokuje komentarza ...
http://finanse.wp.pl/kat,102634,title,Bugaj-Polakow-czeka-trudny-okres,wid,13695993,wiadomosc.html?ticaid=1cdd1 Poczytajcie to.POLACY są juz wkurzeni na "wszelkiej maści "polityków ,którzy kosztem społeczeństwa napychają swoje kieszenie kasą podatników .
Ja także głosuję na Moczypiesa.
3 proc. i tyle. Ja raczej w polityce wolę sprawdzone ugrupowania. Chciałem przypomnieć wszystkim komentującym, że to dzięki temu, że Polską rządzi PO nie mamy takiej sytuacji jak Grecja, Węgry czy Włochy. Trzeba się pogodzić z tym, że cała światowa gospodarka zwalnia, kryzys gospodarczy odbija się długą czkawką, a kraje, które rozwijały socjal (jak chce tego PIS czy Ruch Palikota) mają teraz naprawdę poważne problemy.
Na prezentacji zabrakło gadżetów Palikota, tych z sex-shopu. Co w tym towarzystwie robią kobiety?