Zakończyły się prace nad "Strategią rozwoju Elbląga 2020+". Dokument ten w sposób syntetyczny i zwięzły przedstawia cele i zadania, jakie stoją przed Elblągiem w przyszłości. Założenia "Strategii..." określają misję Elbląga oraz wizję rozwoju miasta do roku 2020, a w pewnych dziedzinach dotyczą także dłuższej perspektywy czasowej. Wczoraj, 4 lutego, dokument został poddany szerokim konsultacjom. Na początek, na jego temat wypowiedzieli się radni Rady Miejskiej. Wniosek? W opinii niektórych "Strategia..." jest zbyt ogólnikowa. Pytanie jednak - czy nie taka właśnie miała być?
Jak tłumaczył wczoraj Bartosz Babraj, Zastępca Dyrektora Departamentu ds. Rozwoju, w Departamencie Rozwoju, Inwestycji i Dróg Urzędu Miejskiego, celem głównym dokumentu "Strategii.." jest rozwój społeczno-gospodarczy Elbląga i jego obszaru funkcjonalnego, bazujący na wysokiej jakości kapitale ludzkim i innowacyjności firm.
W zapisach dokumentu, miasto i jego mieszkańcy mają osiągnąć cel główny poprzez cztery cele strategiczne: wzrost konkurencyjności i wyspecjalizowanej gospodarki, wysokiej jakości kapitał społeczny, nowoczesną infrastrukturę opartą o innowacje i wreszcie najszerszy strategiczny cel, którym jest integracja Elbląskiego Obszaru Funkcjonalnego.
Dobrze skonstruowane cele przekładają się na realizację "Strategii..." i dlatego zespół, który przygotowywał dokument skupił się na konkretnych działaniach, które w najbliższych latach miasto będzie chciało zrealizować.
Nowe inwestycje: czekamy na środki unijne
Wśród propozycji, które potem zostaną poddane dyskusji i analizie, w ramach tzw. mandatu negocjacyjnego do Kontraktu Terytorialnego, w dokumencie zapisano: rozbudowę Elbląskiego Parku Technologicznego o nowe funkcje biurowe, oraz budowę i rozbudowę kanalizacji sanitarnej w naszym mieście - Ale także modernizację sieci ciepłowniczej EPEC, modernizację lub budowę infrastruktury portu morskiego oraz poprawę układu drogowego i konkurencyjności transportu publicznego - wymienia Bartosz Babraj.
W tym miejscu warto zaznaczyć, iż w jednym takim punkcie mieści się nawet kilka szczegółowych inwestycji; np. w plany dalszej modernizacji infrastruktury portu morskiego w Elblągu wchodzi również budowa mostów na Kanale Jagiellońskim.
Środki, w ramach których miałyby zostać wykonane przyszłe, miejskie inwestycje, miałyby pochodzić przede wszystkim z programów unijnych z nowego rozdania 2014-2020. Elblągowi w pozyskaniu funduszy miałyby pomóc tzw. Zintegrowane Inwestycje Terytorialne (ZIT-y), czyli te realizowane na terenie miast i ich obszarów funkcjonalnych. Elbląg już zbudował szeroką koalicję z ościennymi gminami, w celu skutecznego pozyskiwania środków unijnych. Jakie propozycje przedsięwzięć zawarły się w ZIT-ach? - To budowa i przebudowa dróg, w tym rowerowych w Obszarze Funkcjonalnym Elbląga, tu: budowa zewnętrznej obwodnicy Elbląga i tegoż obszaru (połączenie dróg S-7 i S-22, poprzez DW 509, DW 504 do DW 503 - red.), przebudowa skrzyżowania na drodze DW 509, w obszarze ulic Grottgera-Rawska-Łęczycka i przebudowa tras rowerowych w Elblągu - wylicza Bartosz Babraj.
Inne, oscylujące odpowiednio wokół elementów społecznych, gospodarczych i edukacyjnych, to m.in. rozbudowa i dostosowanie pomieszczeń pod potrzeby mieszkalnictwa socjalnego i chronionego, rewitalizacja parków miejskich, placów zabaw i podwórek, promocja lokalnych produktów, stworzenie Centrów Kompetencji Elbląskiego Obszaru Funkcjonalnego dla rozwoju jego specjalizacji (projekty o charakterze badawczo-rozwojowym, czy stworzenie Centrum Kompetencji Doskonalenia Administracji.
Radni mają głos
Nad zaproponowanym kształtem "Strategii..." dyskutowali wczoraj elbląscy radni. Głos zabrali: Zenon Lecyk i Zdzisław Olszewski (PiS), Henryk Horbaczewski, Ryszard Klim i Janusz Nowak (SLD) oraz Michał Missan, Małgorzata Adamowicz i Robert Turlej PO). Wielokrotnie i z każdej strony pod adresem dokumentu można było usłyszeć pochlebne opinie. Ale wskazywano tu także na pewne braki i niedociągnięcia.
Radny Zenon Lecyk pytał m.in dlaczego w dokumencie nie akcentuje się roli kapitału prywatnych przedsiębiorstw - Uważam, że budowanie rozwoju Elbląga w oparciu o budżet miasta i środki unijne jest niewystarczające. Akcent powinien być chyba położony na pozyskiwanie inwestorów, przede wszystkim tych prywatnych.
Radny Zdzisław Olszewski, były wojewoda elbląski, zaproponował by jeden z celów "Strategii..." rozszerzyć o współpracę międzynarodową - 17 lat temu pod egidą Elbląga rozpoczęły się wszystkie prace z ustanowieniem instytucjonalnej formy współpracy transgranicznej w ramach powołanego Euroregionu Bałtyk, ze Szwedami, Rosjanami i Łotyszami, po roku pracy - z Duńczykami. To istotny element współpracy transgranicznej na polskich granicach - dodaje radny.
Uwagi do dokumentu wnosili także radni SLD. Henryk Horbaczewski wskazywał na zbytnią ogólnikowość niektórych zaproponowanych inwestycji, m.in budowę mostów na Kanale Jagiellońskim, czy stworzenie Centrum Kompetencji Doskonalenia Administracji - Dla mnie priorytetami, które zawarłbym w oddzielnym punkcie dokumentu, będzie dążenie do zmniejszenia bezrobocia w mieście, budowa bloku operacyjnego dla szpitala miejskiego, a przy późniejszym konkretyzowaniu tego dokumentu - zachowanie bezwzględnego kontaktu z Zarządem woj. warmińsko-mazurskiego - wskazywał wczoraj radny.
Radny Ryszard Klim, obok Rewitalizacji Wyspy Spichrzów wpisanej do dokumentu "Strategii..." także zagospodarowanie terenu przylegającego do Bulwaru Zygmunta Augusta oraz zwrócenie baczniejszej uwagi na rozwój wszystkich dzielnic miasta - Mamy takie, które przypominają potworki: Częstochowska, Szucha, Barona, nie zapominajmy także o ich rewitalizacji. Wtedy będziemy mogli powiedzieć, ze miasto rozwija się w sposób harmonijny, a przede wszystkim - zrównoważony - tłumaczył radny.
Janusz Nowak zaś zarzucił dokumentowi ogólnikowość - Założone cele można włączyć do każdego innego miasta, oczywiście przedsięwzięcia są konkretne i możemy tu o nich dyskutować, ale sama "Strategia..." jest zbyt ogólna - wskazywał wczoraj Przewodniczący Rady Miejskiej.
Radny Michał Missan (PO) zaproponował ujęcie w dokumencie propozycji utworzenia w Elblągu Centrum Powiadamiania Ratunkowego (więcej o tym tutaj) - Jeśli tę propozycję zawarlibyśmy w tym dokumencie, to dałoby nam możliwość aplikowania o środki na budowę takiego tworu i z pewnością ułatwiłoby negocjacje z wojewodą, by go stworzyć - przekonywał radny.
Specjaliści i władze miasta przekonywali wczoraj, że Strategia Rozwoju Elbląga 2020+ zakłada ogólnikowy charakter, bo ze strony prawnej oraz organizacyjnej dokument ten właśnie tak powinien wyglądać - To było świadome - mówił wczoraj Jerzy Wilk, prezydent miasta. - Dopiero w późniejszym czasie rozpiszemy dokładnie cele programowe, i stworzymy szczegółowe dokumenty dotyczące różnych dziedzin jak turystyka, czy służba zdrowia.
Nad dokumentem "Strategii..." wypowiedzieć się będą mogli także elblążanie. Urząd Miejski zaprasza na konsultacje w tej kwestii 10 lutego, o godz. 16. w gmachu Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej przy ul. Grunwaldzkiej 137.
Dlaczego radni biorą diety jak na rautach mają stoły zastawione ne koszt miasta czyt. Podatnika?
A co tam robi Mariusz? :-)). Został już radnym?
Jakie zatroskane miny ratuszowych. Czyżby coś kumali?.
Cytuję "...poprzez cztery cele strategiczne: wzrost konkurencyjności i wyspecjalizowanej gospodarki, wysokiej jakości kapitał społeczny, nowoczesną infrastrukturę opartą o innowacje i wreszcie najszerszy strategiczny cel, którym jest integracja Elbląskiego Obszaru Funkcjonalnego..." ja pitole kto to wymyślił? Czy ktoś jest w stanie mi powiedzieć o co chodzi?
Szalenie mało informacji. Mega ogólniki, w rzeczy samej. Nie doczytałem się niczego w kwestii podjęcia prób pozyskania środków z bardzo dużego rządowego programu wspieranego środkami unijnymi, który przewiduje rewitalizację terenów powojskowych (poligonów) i zdegradowanych. W tym projekcie mogłaby się znaleźć Modrzewina, Terkawka, a dodatkowo powinno się zadbać o zmiany wyglądu od Pl. Grunwaldzkiego, przez Fabryczną, Zagonową, Panieńską, Czerniakowską, po Zatorze. Z innych rzeczy, których nie zauważyłem, to nie padła żadna informacja o rozwoju szkolnictwa wyższego w E-gu. Czy to jest przewidziane? Brakuje mi też informacji o planach związanych z rozwojem kultury i sportu.
Pan Wilk zajmuje się ogólnikami, a konkrety " odstawia " na potem, za jakiś czas?
A co z IV portem, przecież wg PIS Elbląg miał się stać IV portem Rzeczpospolitej, czyżby to byłty obiecanki cacanki samego Prezia, przecież to On nawet przywlókł za sobą jakiś dwóch facetów ktorzy coś tam o tym bełkotali, żałosne
mam wrażenie ,że tworcy programu , prezydenci Elbląga nie czują naszego miasta nie żyją jego problemami i aspiracjami jego mieszkańców. , ocena dla autorów tego bubla to : jedynka.