Tak to jest gdy jakaś instytucja jest pod POwskim zarządzaniem.Syf, bałagan i haos organizacyjny.Personelowi to odpowiada bo nie czują nad sobą bata. Natomiast pacjenci na tym tracą. Tam trzeba nowego dyrektora który chwyci personel za łby i trzasnie niczym talerzami muzycznymi o siebie. I broń boże nie może to być nikt z niemiecko-pejsato -ukrainskiej partii PO.
Tak to jest gdy jakaś instytucja jest pod POwskim zarządzaniem.Syf, bałagan i haos organizacyjny.Personelowi to odpowiada bo nie czują nad sobą bata. Natomiast pacjenci na tym tracą. Tam trzeba nowego dyrektora który chwyci personel za łby i trzasnie niczym talerzami muzycznymi o siebie. I broń boże nie może to być nikt z niemiecko-pejsato -ukrainskiej partii PO.