Miasto sprzedało Elbląg-Zdrój za 610 tys. zł. Teraz działka wystawiona jest za ponad dwa razy tyle!

Komentarze do artykułu (47)

1. 1
   +11

   

   ~ wuj onkel

   Wtorek, 16.02

   od wielu lat zaskakiwały mnie transakcje urzędników Ratusza sprzedających grunta często w strategicznych punktach miasta osobom prywatnym , nie deweloperom , nie inwestorom , czy firmom budowlanym . blokowało to często latami ,a nawet do dziś / przykład Pl. Konstytucji / zabudowę Sródmieścia ,ale i innych ważnych rejonów miasta . Z tego też powodu Elbląg nie ma 75 lat po wojnie Centrum , a w Sródmieściu widzimy wiele pustych placów. Naturalnym wydawałoby sie akcept kazdego chetnego do sensownej zabudowy ,ale na przykladzie rezygnacj z apartamentowca na Tysiąclecia prezydenci miasta Nowak i Wróblewski mają inne koncepcje ,albo jak pisze wielu 120 tys Elbląg przerasta ich mozliwości , które kończą się na 40 tyś. i takie też prowincjonalne stosuja tu rozwiązania . Więc aby do wyborów

   Zgłoś naruszenie zasad
2. 2
   +7

   

   ~ rencista

   Wtorek, 16.02

   Przykro czytać , przykro patrzeć ,przykro słuchać tego co wyprawiają wysocy urzędnicy elblaskiego ratusza. Pociesza tylko to ,że za dwa lata kolejne wybory samorządowe i poznaja oni drogę do Urzędu Pracy na Saperów.

   Zgłoś naruszenie zasad
3. 3
   +3

   

   ~ a Marian ma nadzieję

   Wtorek, 16.02

   Cenzura w "redakcji" czy zawstydzenie? Komentarz , poza prawdą, nie zawierał niedozwolonych treści.

   Zgłoś naruszenie zasad
4. 4
   +5

   

   ~ Stenia

   Wtorek, 16.02

   Co za dziadostwo. Co w tym naszym kochanym mieście się dzieje

   Zgłoś naruszenie zasad
5. 5
   --2

   

   ~ pop

   Wtorek, 16.02

   każdy z Was pyskaczy mógł to kupić i teraz sprzedawać.

   Zgłoś naruszenie zasad
6. 6
   +2

   

   ~ ja

   Wtorek, 16.02

   A czytałem ostatnio na info że miasto sprzedało 1 h na mazurskiej za 330 tys czy coś koło tego. to ile jest warta ?

   Zgłoś naruszenie zasad
7. 7
   +7

   

   ~ pop

   Wtorek, 16.02

   Ze względu na otępienie umysłowe pop*********** wyjaśnię powoli: nie chodzi o to że ktoś kupuje i sprzedaje, bo to prawo rynku po zapłaceniu podatków i kar umownych gwarantujących miastu realizację transakcji zgodnie z umową. Kto sprzedaje samochód za grosz sąsiadowi który sprzedaje go jutro za super cenę? Jak brzmią umowy UM z wygrywającymi "przetargi"? Jakie są klauzule ograniczające samowolę nabywcy? Kto przy zdrowych zmysłach sprzedaje 1 ha za bezcen zamiast poczekać na lepsze oferty? Czy podpisujący w imieniu miasta sprzedaż majątku miejskiego swój majątek też tak zbywa? jaki jest nadzór RM nad takimi "transakcjami"? Pytań tysiące, a odpowiedzi i rozsądku "z uwagi na..." nie ma. I nie będzie bez taczki z Castoramy.

   Zgłoś naruszenie zasad
8. 8
   +1

   

   ~ Apel

   Wtorek, 16.02

   Apeluje abyscie zglaszali do sluzb wszystko co dotyczy tej działki, jak jest syf, brud, zglaszajacie. Moze jakies zagrozenie budowalne tez sie znajdzie. Zglaszajcie wszystko co sie da.

   Zgłoś naruszenie zasad
9. 9
   +1

   

   ~ lucyna

   Wtorek, 16.02

   chyba panowie nowak i wróblewski wiedzą ,że to ich ostatnia kadencja w tym miejscu pracy i stąd takie dziwne i nerwowe ruchy zaczynając od wytrzezwialki , negatu dla apartamentowca na tysiaclecia , pałacyku na Piechoty , Zdroju , a przecież o większości nie wiemy . Tylko czemu fajne miasto i jego mieszkańcy mają cierpieć przez małomiasteczkowe zarządzanie jego prezydentów .

   Zgłoś naruszenie zasad
10. 10
    0

    

    ~ Robert Koliński

    Wtorek, 16.02

    Podoba mi się styl tow. pop-a (pop-ini?;) - gratuluję zwięzłości myśli, celnej argumentacji oraz pozdrawiam:)

    Zgłoś naruszenie zasad