juz by się lepiej nie wypowiadał ten cały "oficer" bo nie tyle, ze nikt go nie będzie słuchał (on jest skończony w tym miescie jako jakikolwiek autorytert rowerowy), to ewentualnie niektórzy automatycznie bedą robili przeciwnie do tego co mówi, mając na względzie to, że prawie zawsze wali głuPOty a decyzje podejmuje debilne (patrz np. kontrapas). Ps. Wilk powinien w ramach oszczedności to kompletnie nei potrzebne stanowisko, a wręcz w takiej osobie szkodzące - usunąć.
gdyby głupota miała skrzydła to ci eksperi od wyprzedzania lataliby jak sokoły, ludzie na tym rysunku pogladowym miejsca jest od diabła i z prawej i lewej strony, wiec się pytam jako rowerzysta po kiego grzyba w takiej sytuacji mam wyprzedzać auta z prawej strony skoro po lewej stronie jest tyle miejsca? sztuka dla sztuki? rysuneczek jest poprostu głupi, wykonany przez idiotę bo przedstawia całkowicie odrealnioną sytuację, która nigdy w mieście Elblągu nie wystąpi bo nie ma takich ulic w tym miescie wiec i nie ma problemu wyprzedzania z prawej strony, ta niby eksperdzka palanina zaczyna być irytująca bo iel można słuchać tych durnot i pieprzenia bez sensu żadnego
dzisiaj rowerzysta wymusił mi jadącemu samochodem pierwszeństwo na rondzie.Musiałem ostro hamować .Wiedziałem że krowy święte są w Indiach ale że w Polsce.Panie oficer od kręcących pedałami może rowerowcy tez niech przestrzegają przepisy i dobrze żebyś pan im raz jeszcze wyłuszczył na których przejściach należy zsiadać z roweru a jak poruszać się po przejściu na którym można jechać rowerem.Polecam poczynić obserwacje koło schela -kierowca skręcający w prawo a pędzący od przystanku autobusowego rowerzysta żeby zdążyć przejechać na zielonym.
Szanowni racjonalizatorzy od ruchu drogowego . Kodeks drogowy wyrażnie precyzuje , że jeżdzimy jak najbliżej prawej strony, a więc jadąc samochodem cięzarowym z naczepą będę musiał mieć wzrok skierowany w mieście przy dużym ruchu w lusterko i patrzyć ,czy mnie nie wyprzedza rowerzysta , jest to naprawdę śmieszne . Jako kierowca zawodowy przejeżdziłem szczęsliwie dzięki Bogu 60 lat bez mandatu i najmiejszego wypadku , w 1973roku w WARSZAWIE Na ulicy GRUJECKIEJ ROZJECHAŁEM KOMARA JAK MOLESTOWAŁ MUCHE PRZY KRAWĘZNIKU ,ale mandatu nie zapłaciłem ,BO WINA BYŁA KOMARA , JEZDNIA NIE JEST DO MIŁOŚCI TAK POWIEDZIAŁ POLICJANT , moja wiedza o ruchu drogowym jest bardzo bogata . Moje pytanie jest takie . Jaką szybkość może osiągnąc rowerzysta podczas wyprzedania .
Łoficer rowerowy zajalby sie lepiej wspoludzialem w projektowaniu i tworzeniu drog rowerowych ,obecnie jazda rowerem po elblagu to horror, brak drog rowerowych (te chodniki to nie drogi rowerowe) znaki zakazu ajzdy rowerem na fromborskiej gdy nie ma tam drogi dla rowerow itd. Niech łooficer edukuje dalej chamow w samochodach wymuszajacych pierwszenstow na rowerzystach. Mi w tym tygodniu juz 3 kierowcow wymisulo, najbardziej bezczelna byla baba w granatowym wolwo V70 kolo stacji bp. Skrecala z dabka w pionierska zatrzymala sie po czym ruszyla bezczelnie przede mna. Na szcsescie mam dobre cheble i zatrzymalem sie 2 cm od niej. Kto takiej babie dal prawko i takie auto? chyba alfons! albo baba w kadecie skrecajaca na rynek. Chyba zaczne polowac na takich kierowcow bo przydalby mi sie nowy rowe
juz by się lepiej nie wypowiadał ten cały "oficer" bo nie tyle, ze nikt go nie będzie słuchał (on jest skończony w tym miescie jako jakikolwiek autorytert rowerowy), to ewentualnie niektórzy automatycznie bedą robili przeciwnie do tego co mówi, mając na względzie to, że prawie zawsze wali głuPOty a decyzje podejmuje debilne (patrz np. kontrapas). Ps. Wilk powinien w ramach oszczedności to kompletnie nei potrzebne stanowisko, a wręcz w takiej osobie szkodzące - usunąć.
gdyby głupota miała skrzydła to ci eksperi od wyprzedzania lataliby jak sokoły, ludzie na tym rysunku pogladowym miejsca jest od diabła i z prawej i lewej strony, wiec się pytam jako rowerzysta po kiego grzyba w takiej sytuacji mam wyprzedzać auta z prawej strony skoro po lewej stronie jest tyle miejsca? sztuka dla sztuki? rysuneczek jest poprostu głupi, wykonany przez idiotę bo przedstawia całkowicie odrealnioną sytuację, która nigdy w mieście Elblągu nie wystąpi bo nie ma takich ulic w tym miescie wiec i nie ma problemu wyprzedzania z prawej strony, ta niby eksperdzka palanina zaczyna być irytująca bo iel można słuchać tych durnot i pieprzenia bez sensu żadnego
dzisiaj rowerzysta wymusił mi jadącemu samochodem pierwszeństwo na rondzie.Musiałem ostro hamować .Wiedziałem że krowy święte są w Indiach ale że w Polsce.Panie oficer od kręcących pedałami może rowerowcy tez niech przestrzegają przepisy i dobrze żebyś pan im raz jeszcze wyłuszczył na których przejściach należy zsiadać z roweru a jak poruszać się po przejściu na którym można jechać rowerem.Polecam poczynić obserwacje koło schela -kierowca skręcający w prawo a pędzący od przystanku autobusowego rowerzysta żeby zdążyć przejechać na zielonym.
Szanowni racjonalizatorzy od ruchu drogowego . Kodeks drogowy wyrażnie precyzuje , że jeżdzimy jak najbliżej prawej strony, a więc jadąc samochodem cięzarowym z naczepą będę musiał mieć wzrok skierowany w mieście przy dużym ruchu w lusterko i patrzyć ,czy mnie nie wyprzedza rowerzysta , jest to naprawdę śmieszne . Jako kierowca zawodowy przejeżdziłem szczęsliwie dzięki Bogu 60 lat bez mandatu i najmiejszego wypadku , w 1973roku w WARSZAWIE Na ulicy GRUJECKIEJ ROZJECHAŁEM KOMARA JAK MOLESTOWAŁ MUCHE PRZY KRAWĘZNIKU ,ale mandatu nie zapłaciłem ,BO WINA BYŁA KOMARA , JEZDNIA NIE JEST DO MIŁOŚCI TAK POWIEDZIAŁ POLICJANT , moja wiedza o ruchu drogowym jest bardzo bogata . Moje pytanie jest takie . Jaką szybkość może osiągnąc rowerzysta podczas wyprzedania .
Łoficer rowerowy zajalby sie lepiej wspoludzialem w projektowaniu i tworzeniu drog rowerowych ,obecnie jazda rowerem po elblagu to horror, brak drog rowerowych (te chodniki to nie drogi rowerowe) znaki zakazu ajzdy rowerem na fromborskiej gdy nie ma tam drogi dla rowerow itd. Niech łooficer edukuje dalej chamow w samochodach wymuszajacych pierwszenstow na rowerzystach. Mi w tym tygodniu juz 3 kierowcow wymisulo, najbardziej bezczelna byla baba w granatowym wolwo V70 kolo stacji bp. Skrecala z dabka w pionierska zatrzymala sie po czym ruszyla bezczelnie przede mna. Na szcsescie mam dobre cheble i zatrzymalem sie 2 cm od niej. Kto takiej babie dal prawko i takie auto? chyba alfons! albo baba w kadecie skrecajaca na rynek. Chyba zaczne polowac na takich kierowcow bo przydalby mi sie nowy rowe
Ty opus, a Ty znasz przepisy ruchu drogowego i posługujesz się dokumentem (karta rowerowa lub prawo jazdy)?
Zlikwidować etat oficera rowerowego i wszystko wróci do normy,przestaną pojawiać się problemy z ruchem rowerowym .