„Trochę muzyki, jedzenia i alkoholu”. Sprawdź,jak elblążanie spędzą Sylwestra

Wieczór sylwestrowy to pożegnanie roku starego i przywitanie nowego. W ten dzień odkładamy na bok wszystkie troski i bawimy się w gronie najbliższych. Jak w tę noc będą bawić się elblążanie? Zobacz, co odpowiedzieli w naszej sondzie.

Monika, 26 lat : „My będziemy spędzać Sylwestra w domu, ponieważ mamy malutkiego syneczka jeszcze. Przyjdą do nas znajomi, więc pobawimy się w gronie pięciu osób. O północy obejrzymy fajerwerki z ogrodu.”

Aneta, 30 lat : „Ten wieczór spędzimy w domu z przyjaciółmi Organizujemy taką małą domówkę na jakieś 10 osób. Będzie trochę muzyki, dobrego jedzenia i alkoholu. Na miejską imprezę się nie wybieramy, wyjdziemy przed budynek i będziemy oglądać sztuczne ognie.”

Mariusz, 33 lata : „Ja się będę bawić w gronie dziesięciu osób w domu. Impreza będzie normalna, popijemy trochę, może do 4 albo 5 rano. Fajerwerki będziemy odpalać swoje własne.”

Halina, 55 lat : „U mnie w Sylwestra dzieci idą na bal, a ja będę siedzieć z wnuczkami. Urządzę im jakieś zabawy, kupiłam im Piccolo. Jak doczekamy do północy na wielkie odliczanie to będzie dobrze. Postaramy się.”

Klaudia, 18 lat : „Ja idę ze znajomymi na salkę.  Wynajęliśmy ją przy ul. Warszawskiej. Będzie ok. 30 osób, w sumie sami znajomi. W tamtym roku wytrwaliśmy do samego rana, zobaczymy co będzie w tym. Mam nadzieję, że będzie fajnie.”

Anna, 32 lata : „Sylwestra będę spędzać w domu. Będzie 6, może 8 osób. Posiedzimy i pobawimy się. Puścimy muzykę, będzie dobre jedzenie. W święta wytrwaliśmy do 1 w nocy to teraz myślę, że również. Fajerwerki mamy swoje i będziemy je puszczać na podwórku.”

Rajmond, 70 lat : „My wyjeżdżamy do Gdańska, do filharmonii. Do 24 będą grali, a później rozpocznie się bal. Będą muszki, krawaty i kobiety w długich sukniach, jednym słowem – elegancko. Fajerwerki obejrzymy na długim targu, bo to blisko.”

Bartosz, 23 lata :„Będziemy mieli spokojnego Sylwestra, w gronie rodzinnym liczącym 3 osoby. Popijemy trochę, pobawimy się i do łóżka. Będzie trochę dobrego jedzenia i muzyki. Na miejski pokaz fajerwerków raczej się nie wybierzemy.”