Pracownik urzędu miejskiego — po aresztowaniu został zawieszony w obowiązkach służbowych — stanie przed sądem za molestowanie dziecka. Prokuratura zarzuca mu nękanie i wykorzystanie nieletniej. Mężczyźnie grozi nawet 15 lat pozbawienia wolności.
Prokuratura Rejonowa w Elblągu zakończyła postępowanie w tej sprawie. 1 sierpnia do Sądu Rejonowego w Elblągu skierowano akt oskarżenia. Mężczyźnie postawiono dwa zarzuty, pierwszy z nich dotyczy uporczywego nękania małoletniej (art. 190a par. 1 Kodeksu karnego), drugi doprowadzenia małoletniej do czynności seksualnej (art. 200 par. 1 kk). ze względu na dobro pokrzywdzonej nie ujawniamy szczegółów aktu oskarżenia
- informuje prokurator Ewa Ziębka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Elblągu.
Za wykorzystanie seksualne małoletniej mężczyźnie grozi od 2 do 15 lat pozbawienia wolności, a za stalking od 6 miesięcy do 8 lat.
Przypomnijmy, do zatrzymania Adama H. doszło na początku czerwcu tego roku. Do tego momentu mężczyzna był szeregowym pracownikiem Urzędu Miejskiego w Elblągu.
Urząd Miejski w Elblągu otrzymał zawiadomienie o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec pracownika Urzędu, natomiast Urząd nie jest stroną tego postępowania. Kwestie związane z sytuacją pracownika samorządowego tymczasowo aresztowanego reguluje art. 35 ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych, zgodnie z którym stosunek pracy pracownika samorządowego tymczasowo aresztowanego ulega zawieszeniu z mocy prawa. Urząd wypełnia dyspozycję wymienionego przepisu prawa
- informowała wówczas Joanna Urbaniak, Kierownik Referatu Zespołu Prasowego w Biurze Prezydenta Miasta.
Jasne , pewnie jak zawsze mają niezbite dowody ! Dobrze , ze ma szansę obrony