Specjalna komisja powołana przez Prezydenta Henryka Słoninę analizowała 10 budynków, w których wystąpiły największe rozbieżności w zużyciu zimnej wody. Wyniki kontroli wykazały, że główne przyczyny zaistniałej sytuacji to: nieopomiarowane punkty czerpalne, odczyty wodomierzy głównych i wodomierzy w mieszkaniach w różnych terminach, brak kontroli nad urządzeniami pomiarowymi, brak kontrolnych odczytów, zawiły system rozliczeń i zbyt słaby przepływ informacji między zarządcami budynków, EPWiK i ZBK.
- Na podstawie przeprowadzonych kontroli trudno jednoznacznie stwierdzić, kto jest winny zaistniałej sytuacji. Na pewno dużą odpowiedzialność ponoszą za nią zarządcy budynków wybierani przez Wspólnoty Mieszkaniowe, którzy wykazują zbyt małą staranność między innymi o odpowiedni nadzór nad wykorzystywaniem pomieszczeń wspólnych, czy o prawidłowe zabezpieczenie urządzeń pomiarowych. Niedostateczna jest także świadomość samych właścicieli, którzy nie egzekwują od swoich zarządców swoich praw w tym zakresie. Wiele do życzenia pozostawia również sam system rozliczania wody, zgodnie z którym dopiero w sierpniu kolejnego roku lokatorzy otrzymują rozliczenia i podwyżki, które de facto obowiązują od stycznia. - informuje Joanna Urbaniak rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Elblągu.
W celu wyeliminowania powyższych nieprawidłowości komisja przygotowała zalecenia zarówno dla ZBK jak i zarządców.
- Zalecenia dotyczą one między innymi: zwiększenia odczytów wodomierzy przez zarządców, opracowania zasad jednoczesnego odczytu wodomierzy głównych i wodomierzy w mieszkaniach, opracowania zasad rozliczania mediów tak, aby odbywało się ono jak najszybciej, utworzenie wspólnej bazy danych w zakresie rozliczania mediów z możliwością dostępu: dla zarządców, EPWiK, EPEC, ZBK oraz lokatorów, właściwego zabezpieczenia dostępu do wodomierzy głównych oraz zwiększenia kontroli w budynkach w zakresie nieopomiarowanych punktów czerpalnych. Podległe służby do końca listopada 2010 mają obowiązek opracowania nowych zasad w zakresie rozliczania wody, które będą obowiązywały od stycznia 2011 roku. - wskazuje Joanna Urbaniak.
Rzecznik Urzędu Miasta informuje również, że kwestie dużych niedopłat, które otrzymali lokatorzy, zespoły składające się z przedstawicieli ZBK, zarządców oraz przedstawicieli wspólnot będą rozpatrywały indywidualnie.
- Do samych lokatorów apelujemy natomiast o zwiększenie nadzoru i kontrolę nad wykonywaniem zadań przez zarządców, którzy są opłacani przez Wspólnoty Mieszkaniowe! - dodaje rzecznik Urzędu Miejskiego.
Poniedziałek, 17.06.2024, Imieniny: Albert, Laura, Adolf
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Ja już od pół roku czekam na odp. od Zarzadu Nieruchomości na Krzyżanowskiego w sprawie bonifikaty za to, że zamiast gorącej wody płynie u mnie zimna i dopiero po dłuższym zlaniu robi się ciepła - ciepła, nie gorąca, a płacę oczywiście jak za gorącą. Zgłosiłam to na zebraniu i nic. Dzwonię, piszę i nic. Czekam. Ale poczekam, choćby do lutego czy marca, kiedy to będzie kolejne zebranie Wspólnoty, na którym nie omieszkam opowiedzieć o całej sytuacji na forum, zwłaszcza gdy znów padnie genialny pomysł podwyżek dla zarządcy (pomysłodawcą jest zarządca oczywiście), na którą to podwyżkę absolutnie nie zasługuje, a kosztuje mnie ona obecnie 20 zł miesięcznie. Trzeba domagać się swego od zarządców, bo cyrki się tam dzieją.
Nic dziwnego że są rozbieżności w rozliczeniu za wodę jeśli w piwnicach są krany które powinny być zlikwidowane bo będzie inny stan na głównym liczniku i po podliczeniu z liczników lokatorów.Dlaczego zużycie wody i ścieki są rozliczane z wyższych stawek jak aneksy.Dlaczego tak póżno lokatorzy otrzymują informację o rozliczeniu wody .Dlaczego o każdą naprawę trzeba czapkować i prosić np.trzepaki są w opłakanym stanie- zabezpieczenie pojemników na śmieci,zamknięte obudowane w tym pojemniki do segregacji śmieci.Już pora wziąć się do pracy zaraz koniec roku i następna podwyżka.
Popieram -cierpliwą... na ul Krzyżanowskiego już dawno powinno się zrobić wymianę ludzi .DOSYĆ siedzenia i żądania na każdą sprawę podania.Jest zgłaszany problem sprawdza administrator zgłoszenie i do roboty a nie siedzenie za biurkiem i olewanie nas lokatorów.
czy ktos za to odpowie dymisja ? tak pytam naiwnie.
rzecznik zna sie na zarzadzaniu jak wilk na gwiazdach, budynki dziesiatki lat we wladaniu miasta dopiero po powstaniu wspolnot zaczely byc remontowane, i jest to zasluga wspolnot i zarzadcow w calym miescie to widac ,instalacje tez trzeba remontowac , ale wszystkiego na raz sie nie zrobi bo to kosztuje, i tak budynki wspolnot od razu mozna odroznic od tych w rekach ZBK wystarczy popatrzec, poza tym ja dostaje rozliczenie wody na zebraniu w marcu a moj sasiad lokator ZBK w sierpniu to kogo trzeba pogonic, mieszkam na Fromborskiej tez mielismy klopoty z ciepla woda , ale zarzadca wlasnie ten z Krzyzanowskiego zrobil nam termomodernizacje z remontem instalacji cieplej wody i jest teraz fajnie, na zebraniach sami sie smiejemy ze nas tak dlugo przekonywal ,cale trzy lata, moze u pani cierpliwej tez trzeba sie dac namowic , mysmy podwyzki mu nie zalowali bo co to jest dwa grosze od metra , zebrakowi sie daje wiecej
w moim bloku to samo wszyscy lokatorzy nie posiadali wodomierzy zbk zainstalowal je dopiero w sierpniu 2009 r przyrozliczeniu rocznym licznik moj wskazal 106m zuzycia ale szanowny zbk doliczyl mi 46m bo jak ztwierdzil ma do tego prawo a ja tego nie dopace wiec spotkamy sie w sadzie
Naiwni lokatorzy i właściciele lokali we wspólnotach myślą, że jakakolwiek komisja jest w stanie zapanować nad zjawiskiem zawyżania wskazań! Nigdy to nie nastąpi, bo żadnej ze stron (ZBK, Zrządcom nieruchomości, EPWiK i EPEC) nie zależy na rozwiązaniu problemu. Każdy pilnuje swojego kawałka tortu a wszelkie"luki" pokrywa się z kieszeni mieszkańców (którzy to zużyli 106 m3 wody ale zapłacą dodatkowo składkową wodę za 46 m3, które zużyto we wspólnych kranikach. Wodomierz główny jest wyrocznią nieomylnej ilości wody pobranej. Woda lejąca się podczas awarii rurociągów jest darmowa dla EPWiK ale za jej ubytek płacą wszyscy odbiorcy w cenie za 1m3. Więc niech się leje i podcieka. Bilans musi się zgadzać!
ten z Fromborskiej to chyba pracuje na Krzyżanowskiego, tak kadzi zarządcy, a ci nie powinni dostać rzadnej podwyżki, jeszcze powinno im się zmniejszyć stawki za taką pracę. Przercież to widać jakie fury kupują sobie paniska zarządcy. Ale po wyborach będzie po was panowie. Jest na to sposób, prosty jak drut.
To wszystko to, że urzędasy mogą wydawać błędne decyzje i nie są pociągani do zadnej odpowiedzialności. Jeżeli stolarz nie umie zrobić szafki to się go wywala a nie jeszcze wynagradza. Wspólnota wam bokiem wyjdzie,to jest następny bubel,który wymyślili urzędasy. Najlepiej sprzedać i mieć kłopot z głowy. Chcą ładnie mieszkać, mieć remonty to proszę bardzo ale za swoje pieniądze. Przecież za te dachy i elewacje płaci lokator.Dostaje się chorendalnie wysokie czynsze i spłaca się dług w banku. Proszę nie myśleć że to taki dobry Wujek ten ZBK i daje Wam prezent. Waśnie między lokatorami załatwiajcie sobie na zebraniach wspólnot.Odpychanie spraw urzędasów na lokatorów. Macie problemy to nie do ZBK ,tylko na zebraniach wspólnot. Chce jakiś sąsiad wziąć kawalek pralni ,to musi mieć zgodę wspólnoty. Urzędnicy umywają ręce i się cieszą że to nie ich problem. A ludzie są różni nawet o PSIĄ BUDĘ będą walczyć, bo to kawałek ich. Problem wody . Niedbałość urzędów a nie lokatorów .
do eb - nie pracuje , ale mam oczy i wiem co robi i po moim budynku to widac , a jak chcesz wiedziec to przy takich ludziach jak ty , to moge jeszcze dodac ze ma wyjatkowo nieprzyjemna robote