Jak postrzegamy policję i bezpieczeństwo w Elblągu?

Przez trzy dni elbląscy policjanci pytali mieszkańców Elbląga, jak oceniają pracę Policji i poziom bezpieczeństwa w mieście. Generalnie wyszło nieźle. Ponad połowa elblążan czuje się bezpiecznie w mieście. Jednak nadal prawie połowa mieszkańców miasta obawia się wyjść po zmroku z domu. Najbardziej zaś nas denerwuje agresja wśród młodzieży.

- W dniach od 1 do 3 grudnia 2009 roku, w Elblągu zostały przeprowadzone ankiety, z których dowiemy się w jaki sposób społeczeństwo ocenia pracę elbląskich policjantów. Zebrane materiały zostały przeanalizowane i znane są już ich wyniki.  Wśród mieszkańców Elbląga ankiety rozprowadzili uczniowie klasy I c Zespołu Szkół Technicznych w Elblągu. Łącznie przebadano w ten sposób 415 mieszkańców – mówi sierż. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.

Badania ankietowe odbywały się w trzech różnych punktach miasta. Pierwszego dnia ankieterzy działali w okolicach CH Ogrody przy ul. Płk. Dąbka, przez kolejne dwa dni pytali o opinie przechodniów w okolicach elbląskiego dworca a także przy centrum handlowym przy ul. Żeromskiego oraz na terenie Hali Elzamu.  Zapytani przez ankieterów mieszkańcy mogli odpowiedzieć m.in. na takie pytania jak to: czy czują się bezpiecznie, czy znają swojego dzielnicowego oraz jak często widują w swojej dzielnicy policyjne patrole.

W badaniach ankietowych udział wzięło 415 respondentów, z czego 60 % stanowią kobiety a 39 % mężczyźni. Największa grupa respondentów to osoby w wieku 36-50 lat¬ 29, 16 % i w wieku 25-35 lat – 22,41%. Udział procentowy pozostałych wynosi: powyżej 50 lat –21, 69 %, pomiędzy 18-24 lat – 14, 94 % i do 18 lat – 11,57 %.
Większość biorących udział w ankietyzacji to uczniowie i studenci – 21, 69 % oraz osoby trudniące się innym zajęciem – 27,23 %.  Większość ankietowanych – 76, 14 % mieszka w blokach.

Miasto Elbląg zostało uznane za bezpieczne i spokojne przez 57, 11 % ankietowanych, co stanowi wzrost w stosunku do roku ubiegłego o 13, 21 punktu procentowego. Negatywnie w tym zakresie wypowiedziało się 23, 86 % respondentów, co stanowi spadek o 1, 44 punktu procentowego.

Bezpiecznie w swoim miejscu zamieszkania czuje się 72, 05 % - wzrost pozytywnych ocen w stosunku do ubiegłego roku o 11, 87 punktu procentowego. Jednocześnie zmniejszył się odsetek osób, które stwierdziły, iż "zdecydowanie nie czują się bezpiecznie" o 2, 10 punktu procentowego.

Na pytanie czy ankietowani dziś czują się bezpieczniej niż rok temu, pozytywnej odpowiedzi udzieliło – 34, 22 %, stanowi to wzrost pozytywnych ocen o 4, 52 punktu procentowego. Jednocześnie nastąpił spadek o 3, 35 punktu procentowego osób, które twierdzą, ze nie czują się bezpiecznie. 44,10 % respondentów nie potrafiło określić swojego poczucia bezpieczeństwa w tym zakresie.

Nie obawia się wyjść z domu wieczorem (w nocy) – 39, 52 % ankietowanych a 45, 54 % ma takie obawy.
Wśród przejawów patologii i zachowań przestępczych, które stanowią największy problem w miejscu zamieszkania respondenci wymienili: agresywnie zachowującą się młodzież – 33, 98 % respondentów (wzrost o 10, 98 pkt. procentowego), sprawcy rozbojów, napadów i pobić – 18, 31 % respondentów (spadek o 4, 99 pkt.), piraci drogowi – 15, 42 % ( wzrost o 6, 41 pkt.), osoby nietrzeźwe – 11, 57 % respondentów ( wzrost o 2, 47 pkt.). W następnej kolejności respondenci wymieniali: wandali 8, 67 % – (wzrost o 1, 67 pkt.), włamywacze i złodzieje – 5, 06 % respondentów (spadek o 6, 84 pkt.), narkomanów - 2, 17 % (spadek o 0, 73 pkt.).

46, 51 % ankietowanych oceniło pracę Policji elbląskiej, jako bardzo dobrą i dobrą, co stanowi wzrost procentowy w stosunku do roku ubiegłego o 13, 41 punktu procentowego. Ocenę dostateczną wystawiło 32, 53 % ankietowanych - spadek o 8, 17 punktu procentowego w stosunku do roku ubiegłego. Nastąpił również spadek odsetek respondentów oceniających źle pracę Policji o 4, 07 punktu procentowego - negatywną ocenę wystawiło 12, 53 % ankietowanych.

W zakresie znajomości dzielnicowego i możliwości skontaktowania się z nim – 25, 06 % respondentów wie jak nazywa się dzielnicowy z ich rejonu, w tym 14, 70 % - wie również jak się z nim skontaktować (w roku 2008 – 10, 2%, a w roku 2007 – 47,22%). 25,54 % respondentów mimo tego, iż nie wie jak nazywa się ich dzielnicowy, to wie jak się z nim skontaktować. Nie zna dzielnicowego i nie wie jak się z nim kontaktować – 49, 40 % respondentów (wzrost o 2, 9 punktu procentowego).

Na pytanie czy kontaktował(a) się Pan(i) z dzielnicowym w ciągu ostatniego roku 66, 75 % respondentów stwierdziło, iż nie kontaktowali się z nim w ogóle (w roku 2008 – ¬73,5%). Jednocześnie 62, 17 % respondentów stwierdziło, iż kontakt z dzielnicowym nie jest mu potrzebny. Natomiast 14, 7 % respondentów uznało, ze kontakt z dzielnicowym jest mu potrzebny, a 22, 65% nie ma zdania.

Policyjne patrole w miejscu zamieszkania respondenci widywali: bardzo często i często - 40 % co stanowi wzrost o 14, 1 punktu procentowego w stosunku do 2008 roku, nigdy nie widziało patroli policji – 8, 67 % respondentów, co stanowi spadek o 4, 13 punktu procentowego w stosunku do roku ubiegłego.

Na pytanie, które z działań Policji uznaje Pan(i) za najważniejsze, 56, 39 % respondentów uznało za najważniejsze obecność w miejscach zagrożonych pieszych patroli (w roku 2008 – 45, 8%, a w 2007 - 45,54%).