W cenniku biletów komunikacji miejskiej w Elblągu mają pojawić się nowe propozycje. Radni podczas listopadowej sesji Rady Miasta podejmą decyzję, czy do oferty zostanie wprowadzony m.in bilet 5-minutowy i 10-minutowy.
Projekt uchwały zawiera zmiany w cenniku biletów jednorazowych i okresowych.
Obejmują rozwiązania wynikające z przeprowadzonych w 2024 r. konsultacji społecznych oraz wniosków z prac „Zespołu ds. opracowania zmian w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w Elblągu”. Dotyczą wprowadzenia tańszych biletów na krótkie przejazdy (bilet 5-minutowy i 10-minutowy) oraz biletów weekendowych
- czytamy w projekcie uchwały.
Według proponowanego w uchwale cennika bilet 5-minutowy kosztowałby 2 zł (normalny) i 1 zł (ulgowy), a 10-minutowy 3 zł (normalny) i 1,50 zł (ulgowy). Są też propozycje dotyczęce biletów 60-minutowych czy weekendowych.
Projekt uchwały obejmuje również ofertę tańszych biletów okresowych skierowaną do mieszkanek i mieszkańców naszego miasta, którzy zdecydują się na przystąpienie do Programu „wElblągu”
- czytamy w projekcie uchwały.
Proponowane zmiany mają na celu zwiększenie zainteresowania mieszkańców korzystaniem z komunikacji miejskiej. - Podjęcie uchwały i wprowadzenie zmian w cenniku biletów może wywołać skutki finansowe. Biorąc pod uwagę przedstawione okoliczności, podjęcie przez Radę Miejską uchwały zgodnie z przedstawionym projektem uważam za zasadne – stwierdziła Grażyna Kluge, Przewodnicząca Rady Miasta w Elblągu.














Jazda tym rozlatujacym Sue szeptem na szynach i tymi zdechlakami z UPAdliny marki mąż powinnjbsye jeździć za darmo. Wszędzie w miastach w Polsce komunikacja miejska jest zadbana , to świadczy jakie są wasze miasta. A w Elblągu złom na szynach i szrot na kołach. Aż dziwne że to przeglądy techniczne przechodzi.
Zacznijcie od przywrócenia starej siatki połączeń i zwiększenia częstotliwości kursowania komunikacji. Nowy idiotyczny pomysł nie sprawdziła się ! Dalej tego nie widzicie.... Jak chcecie zachęcić do korzystania z komunikacji? Bezsensownym staniem i czekaniem na przystankach?
Bilet 5 minutowy jest bez sensu, tyle to kierowca czy motorniczy stoi na przystanku. Bilet 10 minutowy za 1 zł to minimum
Darmowa komunikacja miejska z odpowiednimi trasami wyjdzie sensowniej niż "kombinacje alpejskie"