Poniedziałek, 29.04.2024, Imieniny: Piotr, Robert, Boguslaw
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii INFORMACJE LOKALNE

Stać czy siedzieć? Wykupił miejscówkę w wagonie, którego... nie było

06.02.2014, 10:00:58 Rozmiar tekstu: A A A
Stać czy siedzieć? Wykupił miejscówkę w wagonie, którego... nie było
fot. Maciej Kisiel

- Do spóźnionych pociągów już się przyzwyczaiłem - pisze w mailu do naszej redakcji pan Arkadiusz. - Brak miejsca mimo wykupionej miejscówki to jednak dla mnie nowość. Powód? Odłączony na trasie wagon, w którym miałem wykupione miejsce siedzące. Konduktor zaproponował mi zatem inne. Trzy stacje dalej wsiedli pasażerowie, którzy na to miejsce mieli zrobioną rezerwację. Rad nierad, resztę podróży "wystałem" na korytarzu.

Już w zeszłym roku przewoźnik PKP Intercity wprowadził obowiązek rezerwacji miejsc w pociągach należących do tej spółki - w tym także w niemal wszystkich pociągach pośpiesznych „Twoich Linii Kolejowych”. Wcześniej, w większości przypadków, do wykupu miejscówki byli zobligowani jedynie ci, którzy podróżowali pociągami wyższych kategorii, np. ekspresowymi, albo w I klasie TLK.

Zmiany zostały podyktowane m.in skargami pasażerów, dla których na trasie podróży często brakowało miejsc w popularnych "pośpiechach". Wpływało na to wiele czynników; m.in sprzedaż biletów na dany pociąg bez ustalonego limitu, czy skład, w który wchodziła zbyt mała liczba wagonów na cały ogrom pasażerów.

Wydaje sie więc, że problemy te chociaż częściowo zostały rozwiązane. Co jednak zrobić, gdy kupujemy bilet wraz z zarezerwowanym miejscem, a po wejściu do pociągu okazuje się, że naszego miejsca nie ma? Ba! Nie ma nawet wagonu, w którym mieliśmy zostać ulokowani!

Taka niemiła historia przytrafiła się naszemu czytelnikowi. Pan Arkadiusz, na co dzień mieszkający w Elblągu, podróżował w sobotę, 1 lutego, pociągiem TLK, relacji Białystok-Szczecin. Swoją podróż wyjątkowo rozpoczął w Olsztynie, zaś stacją docelową był Lębork (woj. pomorskie) - Bilet wraz z miejscówką kupiłem dzień wcześniej - pisze pan Arkadiusz. - W dzień podróży, gdy pociąg przyjechał na stację, jak oszalały biegałem po peronie szukając wagonu, w którym miałem wykupione miejsce. Tego - ani widu, ani słychu. W końcu wszedłem do pierwszego lepszego, a przy sprawdzaniu biletu konduktor wyjaśnił, że wagon z moją miejscówką został na trasie odłączony od składu. Dlaczego? Tego nikt nie umiał wyjaśnić.

Naszemu czytelnikowi zaproponowano wtedy inne miejsce siedzące, a konduktor dodatkowo poinformował go o możliwości złożenia reklamacji - Cóż jednak z tego, skoro kilkadziesiąt minut później do przedziału, w którym mnie ulokowano weszła rodzina, która miała rezerwację na to miejsce. Musiałem je opuścić i szukać nowego. Zrezygnowałem, gdyż pociąg był dość mocno obłożony pasażerami. Resztę podróży spędziłem na korytarzu - dodaje.

Pan Arkadiusz nie ukrywa rozgoryczenia - Nie chodzi o te kilka czy kilkanaście złotych kosztów za miejscówkę, wliczoną w cenę biletu - bo takie na pewno istnieją - pisze czytelnik. - Może to błąd, bo w końcu trzeba się domagać głośno zwrotu tego, co nasze, ale chodzi przede wszystkim o podejście do pasażera. Gania się nas od składu do składu w poszukiwaniu wolnych miejsc, wagony okazują się być widmami, a konduktor bezradnie rozkłada ręce i jedynie przeprasza. Coś tu ciągle jest nie tak.

Być może pan Arkadiusz uniknąłby problemów, gdyby zakupił bilet w dniu wyjazdu. Wtedy dostałby go wraz z wolną - a co najważniejsze - pewną miejscówką. Tak się jednak nie stało. O wyjaśnienie tej sytuacji poprosiliśmy więc spółkę PKP. Zapytaliśmy też, co w takiej sytuacji pasażer ma zrobić.

Z pierwszych informacji, jakie udzieliło nam PKP wynikało, że brak miejsca siedzącego nie był błędem systemu, ale awarią techniczną samego wagonu,  w którym czytelnik miał zlokalizowane  swoje miejsce. Te potwierdziły się - Okazuje się, że wagon ten został wyłączony ze składu pociągu ze względu na jego usterkę. - mówi Beata Czemerajda z Biura Komunikacji i Public Relations PKP Intercity S.A. w Warszawie. Nie mieliśmy jednak możliwości zastąpienia go rezerwowym wagonem.

I jak się okazuje w takiej sytuacji konduktor nie może też zrobić nic więcej, jak to, co też i zaproponował naszemu czytelnikowi - W tego typu sytuacjach do zadań drużyny konduktorskiej należy wyznaczenie pasażerowi miejsca zastępczego i poinformowanie go o przysługujących mu prawach - dodaje Beata Czemerajda. - W tym przypadku możliwości złożenia skargi. Przepraszamy za niedogodności.

A nam nie pozostaje nic innego, jak dołączyć do materiału link, gdzie znajdziemy informacje o tym, jak składać reklamacje w komunikacji krajowej. Ciągle i nadal.

 
 

Aleksandra Szymańska

Oceń tekst:

Ocen: 12

%100.0 %0.0


Komentarze do artykułu (11)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +7
    ~ q
    Czwartek, 06.02

    A mnie sprzedano bilet na pociąg (po przesiadce), który nie istniał.

  2. 2
    +7
    ~ nic nie moge - tusk
    Czwartek, 06.02

    sorry, taki mamy klimat :P - pasażerowie najwyraźniej nie wiedzą, że jest zima, więc np. jakieś przewody mogą zamarznąć i nic się nie da zrobić :P - dobre tlumaczenie, prawda :) myślę, że wspaniale skoro ludzi, którzy tak się tlumaczą, ciągle bardzo wielu polaków POpiera...

  3. 3
    +4
    ~ LOL
    Czwartek, 06.02

    Ludzie skladajcie skargi i kase odbierajcie bo sie nigdy nie poprawi PKP i inne zacznijcie cos robic ludzie bo bedziecie zyc w bagnie. Formatowanie macie do DOOOPY adres jest z 2 x http tu jest link http://intercity.pl/pl/site/niezbednik-podroznego/reklamacje-i-skargi/reklamacje-w-komunikacji-krajowej.html

  4. 4
    +6
    ~ dzięki olsztyniakom
    Czwartek, 06.02

    Przez lata z Elbląga można było dojechać do wielu miast i tu zatrzymywały się pociągi dalekobieżne ,obecnie trzeba pojechać do olsztyna by jechać dalej.olsztyn chce być pępkiem świata wiocha.Referendum i pa bagna i WITAJ POMOŻE!!!!!!!!!!!

  5. 5
    +1
    ~ asd
    Czwartek, 06.02

    ~ dzięki olsztyniakom - hm...nie wiem o co Ci chodzi, ale odkad pamietam to sie przesiadamy zawsze w Malborku.....

  6. 6
    --13
    ~ olo
    Czwartek, 06.02

    To po co kupował Pan bilet w wagonie którego nie było? Trzeba było kupic bilet w wagonie który był i nie robic awantury .

  7. 7
    0
    ~ Camel
    Piątek, 07.02

    Przydałoby się bezpośrednie połączenie z Elbląga do Poznania.

  8. 8
    +1
    ~ 30
    Piątek, 07.02

    do -olo- czytaj tekst ze zrozumieniem gamoniu

  9. 9
    --1
    ~ olaf
    Piątek, 07.02

    sorry, ale ja też nie kupuje biletu do wagonu którego nie ma.

  10. 10
    0
    ~ marcin.brandt@wp.pl
    Piątek, 07.02

    he he he he też byłem w takiej sytuacji wracałem ze Szczecina do Elbląga. Było to w sierpniu 2013r. Bilet z miejscówką kupiłem w kasie w Szczecinie. Pociąg podstawili, szukam swojego wagonu a tu widmo, nie ma!!!! Lecę do kierownika pociągu a ten zdziwiony!!! Dobrze że było więcej takich osób to biedak nie wiedział co ma robić, wykonał parę telefonów i w końcu podstawili wagon i pociąg odjechał już z godzinnym opóźnieniem. Gratulację dla TLK bo dziewczyny roznosiły wodę mineralną dla wszystkich podróżnych. Ale to nie wszystko bo podstawili wagon w którym zamiast jednego przedziału to było miejsce dla rowerów!!! Ci pasażerowie co mieli tam miejscówkę to się dopiero zdziwili !!!!

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.0666358470917