Ponad 200 tys. zł Olimpia Elbląg wypłaci Tomaszowi Arteniukowi, który wygrał sprawę sądową z pierwszoligowym klubem. Powodem konfliktu było bezprawne rozwiązanie kontraktu trenerskiego w 2011 roku.
Co więcej, Olimpii może zostać odebrana licencja na występy na zapleczu ekstraklasy. Przypomnijmy, że dokładnie 4 kwietnia ubiegłego roku klub z Elbląga zwolnił Arteniuka za główny powód podając łamane przez szkoleniowca przepisy klubu oraz Polskiego Związku Piłki Nożnej. Z kolei ówczesny trener Olimpii twierdził, że klub nie wywiązywał się ze zobowiązań finansowych.
I wprawdzie Robert Pilecki, menedżer elblążan oświadczył, że Olimpia już się rozliczyła z trenerem, to sprawa swój finał znalazła w Piłkarskim Sądzie Polubownym. - Wydział Szkolenia PZPN uchwałą z dnia 6 czerwca 2011 roku odrzucił w całości argumentację klubu o rozwiązaniu ze mną kontraktu w trybie natychmiastowym. Stwierdzając jednocześnie, że zarząd bezprawnie i bezskutecznie próbował rozwiązać ze mną umowę, dopuszczając się przy tym ciężkiego naruszenia przepisów wewnątrzzwiązkowych - mówił w styczniu "Gazecie" były trener Olimpii. - Klub przyjął ten wyrok bez protestu prawnego. Po jego uprawomocnieniu mój pełnomocnik skierował sprawę o uznanie moich roszczeń finansowych do Piłkarskiego Sądu Polubownego PZPN. Sprawa mogła już znaleźć swój finał, niestety dwukrotnie choroba pełnomocnika prawnego Olimpii Elbląg to uniemożliwiła.
Trener przedstawił nam także dokumenty, z których wynikało, że nie dostał części pensji za okres od stycznia do czerwca 2011 roku, co było podstawą do nałożenia na Olimpię kary finansowej przez Wydział Dyscypliny PZPN. - Jesteśmy w pełni rozliczeni z trenerem Arteniukiem - zarzekał się jednak Robert Pilecki.
Tymczasem 27 lutego 2012 roku w Piłkarskim Sądzie Polubownym PZPN z powództwa Arteniuka przeciwko Olimpii zapadł wyrok, na którego mocy klub ma zapłacić szkoleniowcowi kwotę ponad 200 tys. zł łącznie z odsetkami. - Jednocześnie na mocy postanowienia Sądu Okręgowego w Elblągu, komornik wszczął egzekucję polegającą na zabezpieczeniu kont bankowych klubu, umów sponsorskich oraz innych źródeł finansowania klubu, celem zabezpieczenia moich roszczeń pieniężnych - informuje "Gazetę" Arteniuk.
Okazuje się, że ogromne pieniądze, które Olimpia musi wypłacić trenerowi to nie jedyny problem klubu. Jak ustaliła "Gazeta", w związku z postanowieniem sądu, elblążanom może zostać cofnięta licencja na występy w pierwszej lidze do czasu całkowitego uregulowania długu wobec Arteniuka. Wniosek o taką karę do Wydziału Dyscypliny Polskiego Związku Piłki Nożnej złożył sam szkoleniowiec. Działacze zaplanowali wspólne spotkanie i przesłuchanie w terminie 10 maja.
źródło: www.sport.pl
Czy pan Nowaczyk już zabezpieczył środki z funduszów modernizacji stadionu na pokrycie roszczeń?
- do ~ ustawka Nie abym bronił Pana Nowaczyka ale to nie on zwalniał Pana Arteniuka.To po pierwsze a po drugie gdyby pozostał na swoim stanowisku to ręczę ,że miejsce Olimpii w tabeli było by inne niż jest teraz.Pozdrawiam wszystkich lubiących sport i tyle w tym temacie .
Panie Łukaszu, z całym szacunkiem dla Pana za zaangażowanie w sprawy klubu, muszę jednak stwierdzić, że żaden z Pana manager. Myślał Pan, że można wejść z kasą, nie znać się na zarządzaniu bo przecież od tego są doradcy. Jeśli jednak chcemy oprzeć się na doradcach to trzeba ich właściwie dobrać, niech będą to fachowcy a nie ludzie z łapanki. Nie udało się. Osobiście życzę Panu sukcesów w kolejnych biznesach a mojej kochanej Olimpii życzę szybkiego powrotu do I ligi bo tam jest nasze miejsce.
Co sie dzieje z Olimpia to juz nawet nie jest smieszne :( Prezes ma kase, a zupelnie nie zna sie na biznesie (jak On wogole sie dorobil :D ), wzial specow, swoich kumpli od marketingu i zarzadzania, ktorzy do Klubu przychodza w dresach i tak szukaja sponsorow :D zwolnil najlepszego trenera ostatniej dekady w Elblagu pod byle pretekstem bo nie chcial wyplacic mu premii za awans, ustalonej w umowie, a teraz bedzie musial wyplacic mu lekko 2 razy wiecej :D ostatnio zatrudnil z umowa na rok Szamo pewnie z nie malym kontraktem, a teraz Szamo kopie sobie w rezerwach i ma wszystko gdzies :D Nie tak miala wygladac przyszlosc Olimpii :( a co bedzie dalej........ ????
A nie mówiłem! Tak się kończą sprawy jak są rozgrywane prywatne animozje bez spojrzenia szerszego na sprawy społeczne! Co dalej z zarządem klubu nadal nikt nie widzi problemu? Jak to jest, ze ktoś daje 10% kosztów a decyduje 100% czyli *0% kwoty od samorządu?! Proszę podać ile wynosi zadłużenie klubu jeśli to prawda?
Ani kopiejki na Olimpie,niech spadają do okręgowki razem zTurlejem..............Oddać to całe towarzystwo,po weryfikacji,i rozpędzeniu nieudaczników,pod kuratele olimpii 2004.I oczywiście z kasą jaką dostawała,ta niby mistrz olimpia.Na wymioty mnie bierze.
Od początku twierdziłem,że zwolnienie bezsprzecznie autora awansu na zaplecze ekstraklasy i najlepszego trenera od 20 lat w Elblągu to gwożdż do trumny.Ale najgorsze to styl i sposób w jaki probowano to zrobić oraz powód,czyli wypłata tego na co Zarząd się zgodził.Jak ktoś nie przejrzy na oczy i w końcu tej sprawy nie załatwi,to pewnie konsekwencje będą jeszcze większe.Tak się ludzi nie traktuje,a trenerowi Arteniukowi za wszystko co go spotkało trzeba byłoby wypłacić dwa razy tyle.
Zarząd klubu do dymisji. Olimpię wycofać z rozgrywek I ligi - szkoda pieniędzy i czasu. Stworzyć zespół młodzieżowy w niższej lidze i szukać konkretnych sponsorów lub połączyć się z Olimpią 2004. Dać sobie spokój z budową stadionu. Czy nikt w tym amoku nie rozumie, że Elbląg jest zbyt biednym miastem na utrzymanie zespołu na tym szczeblu ligowym?
No to już wiemy na co pójdzie kwota 179.949,00 zł przyznana Olimpii w postępowaniu ZP-DZP-26/2012 na promocję miasta Elbląg. Prezydentowi Nowaczykowi gratuluję pomysłów na promocję Elbląga:P
To wstyd i kompromitacja,nie tylko klubu ale i prezydenta.Ludzi którzy mają wkład w sukcesy miejskiego klubu,a co za tym idzie i Elbląg ma promocje w kraju, powinno sie cenić a nie tak z nimi postępować.Już dawno pan trener Arteniuk powinien dostać to co mu się należy.Po co klubowi i miastu taka "reklama"?