Czy Wojewódzki Szpital Zespolony zamierza zareagować na niepokojące doniesienia w sprawie elbląskiego SOR-u? – Obecnie zaplanowane są szkolenia pracowników SOR oraz innych oddziałów szpitala w zakresie praw pacjenta – informuje rzeczniczka placówki.
Program "Uwaga! TVN" w swoim poniedziałkowym (25 sierpnia) odcinku zajął się funkcjonowaniem Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu. Reportaż wstrząsnął lokalną społecznością. Opinie elblążan są jednak podzielone. Część osób, m.in. również w komentarzach pod artykułem na info.elblag.pl, zgadza się z rodzinami pacjentów, których historie przedstawiono w programie. Inni dzielą się własnymi pozytywnymi doświadczeniami z wizyty na SOR-ze.
Co na to sam szpital? Zapytaliśmy rzeczniczkę prasową placówki, czy w związku z zaistniałą sytuacją wprowadzone zostały jakiekolwiek zmiany w funkcjonowaniu oddziału ratunkowego.
Obecnie zaplanowane są szkolenia pracowników SOR oraz innych oddziałów szpitala w zakresie praw pacjenta, realizowane we współpracy z Biurem Rzecznika Praw Pacjenta. Ponadto każda skarga jest dokładnie analizowana i omawiana z personelem, którego dotyczy, co pozwala na bieżące wprowadzanie działań podnoszących jakość opieki i komunikacji z pacjentami
– odpowiada na pytanie info.elblag.pl Aleksandra Szymańska z Biura Prasowego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu.
Jak wyjaśnia rzeczniczka, postępowania wewnętrzne w sprawie pani Ewy i pana Ryszarda nadal trwają. – W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Elblągu nadal prowadzone jest postępowanie wyjaśniające, obejmujące analizę dokumentacji medycznej i przebiegu udzielonych świadczeń. Po jego zakończeniu rodziny pacjentów otrzymają pełne informacje – dodaje.
Okazuje się, że to nie jedyne niepokojące sytuacje, które w tym roku były zgłaszane przez pacjentów lub ich bliskich w związku z funkcjonowaniem elbląskiego SOR-u.
W pierwszej połowie 2025 roku, do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu wpłynęło łącznie siedem takich skarg. Sześć z nich było bezzasadnych, jedna skarga była zasadna
– wyjaśnia Aleksandra Szymańska.
Przypomnijmy, w poniedziałkowym odcinku programu "Uwaga! TVN" przedstawiono historie dwójki pacjentów – pana Ryszarda i pani Ewy – którzy zmarli w elbląskim szpitalu tego samego dnia. Ich bliscy twierdzą, że nie zapewniono im odpowiedniej opieki na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, co miało doprowadzić do tragedii.
Pan Ryszard, uskarżający się na ostry ból, w ciągu jednej doby aż trzykrotnie był przewożony karetką na SOR. Dwukrotnie został odesłany, dopiero za trzecim razem został przyjęty na oddział, gdzie – jak ustalili reporterzy „Uwaga! TVN” – po badaniach wykryto ostre zapalenie pęcherzyka żółciowego oraz rozwijającą się sepsę. W programie zaprezentowano również tragiczną historię pani Ewy, która również zmarła tego samego dnia. Kobieta cierpiała na choroby serca i nerek. Tego dnia zgłosiła się na dializę, jednak z powodu złego samopoczucia została przetransportowana przez ambulans na SOR w Elblągu. Po trzech godzinach została wypisana do domu. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.
Dobre zarty- szkolenie. Wszystkich wywalić Ryba psuje się od głowy
Komicy-;)))
To, Quźwa, pracownik medyczny nawet zasranego szczebla nie zna swoich obowiązków i praw pacjenta? Czy pracownik medyczny zasranego szczebla przechodzi badania psychologiczne i czy jest uczciwie oceniany cyklicznie przez uczciwego szefa? Sosnowski "będzie się przyglądał" a Ela będzie szkoliła personel medyczny nie z etyki zawodowej i przysięgi Hipokratesa a z praw pacjenta by ten nie dostał czegoś przez uczciwego medyka. Najpierw potrzebne jest tygodniowe szkolenie kierownictwa szpitala i oddziałów z prokuratorem i to w szpitalu a nie na wyjeździe. Tym zamiarem pouczenia noszowych że pacjent ma prawo do nich przyjść i wyjść nogami do przodu , folwark ukazuje dno poziomu etyki, empatii, nawet obawy przed prawem. Dziwicie się że ktoś nachlany czasem da im po gębie?
Reakcją POwinna być dymisja starszej pani !
Niech nie robią jaj z pogrzebu!
Są tak samo załatwiane i zamiatane pod dywan jak sprawy o mobbing , jedno wielkie zaklamanie i patologia działania, tu się nic nie zmieniło i nie zmieni
W myśl tego,co się dzieje z pacjentem,to nie ma On praw,jest traktowany jak śmieć,intruz itd. A za szkolenia,to zapłacą podatnicy,co tu szkolić,to znaczy,że pracują niewykwalifikowani ludzie?!
Gelert i nissan do dymisji! Natychmiast na co wy czekacie? ! Suweren domaga się waszych głów!
tzw. Szpital Wojewódzki , to umieralnia ! .....
"rzecznik prasowy szpitala", "biuro prasowe szpitala" - czy komuna skończyła się na pewno? Po co te głupie etaty na koszt podatnika?