o moze niech ci obroncy zwierzakow sprzataja po swoich pupilach wszedzie gdzie jakas zielen to tylko psie kupy trzeba wieczorem dobrze uwazac zeby nie wdepnac a na sylwestra na calym swiecie sa fajerwerki a milosnicy zwierzat niech wykupja leki uspakajace sa takie dla zwierzat a nie tylko zakazywac
Jakie to jest głupie. Równie dobrze dietetycy mogą wyjść z inicjatywą zakazu spożywania dwunastu potraw w wigilię, ponieważ dochodzi do obżarstwa, które źle wpływa na poziom zdrowia mieszkańców. Brak słów.
jan-49 - pisałem wczesniej abyście nie dawali sie wmanewrować w wojne niby miedzy właścicielami psów a tymi co chcą hucznej zabawy sylwestrowej. To nie właściciele psów sa tutaj za zakazami fajerwerów, a podszywająca się pod nich jakaś lewacka TOZ. To jest konflikt miedzy lewakami a normalnymi ludźmi! Sam mam psa (i ktoś tu podobnie tez pisał) i nie wyobrażam sobie Sylwestra bez fajerwerków. Normalnym ludziom to nie przeszkadza - to przeszkadza tylko lewactwu (oczywiście tylko w Sylwestra, bo w ich lewackie owsikowe święto, już tym "tolerancyjnym" lewusom nie przeszkadzają fajerwerki i "światełko do ...").
o moze niech ci obroncy zwierzakow sprzataja po swoich pupilach wszedzie gdzie jakas zielen to tylko psie kupy trzeba wieczorem dobrze uwazac zeby nie wdepnac a na sylwestra na calym swiecie sa fajerwerki a milosnicy zwierzat niech wykupja leki uspakajace sa takie dla zwierzat a nie tylko zakazywac
Jakie to jest głupie. Równie dobrze dietetycy mogą wyjść z inicjatywą zakazu spożywania dwunastu potraw w wigilię, ponieważ dochodzi do obżarstwa, które źle wpływa na poziom zdrowia mieszkańców. Brak słów.
lewactwo niech jeszcze zakaze ustawowo burzy i za glosnego sluchania muzyki, bo sie pieski stresuja, dramat.
wet-powrót pisowskiego czopka
jan-49 - pisałem wczesniej abyście nie dawali sie wmanewrować w wojne niby miedzy właścicielami psów a tymi co chcą hucznej zabawy sylwestrowej. To nie właściciele psów sa tutaj za zakazami fajerwerów, a podszywająca się pod nich jakaś lewacka TOZ. To jest konflikt miedzy lewakami a normalnymi ludźmi! Sam mam psa (i ktoś tu podobnie tez pisał) i nie wyobrażam sobie Sylwestra bez fajerwerków. Normalnym ludziom to nie przeszkadza - to przeszkadza tylko lewactwu (oczywiście tylko w Sylwestra, bo w ich lewackie owsikowe święto, już tym "tolerancyjnym" lewusom nie przeszkadzają fajerwerki i "światełko do ...").
Musze fajerwerki a co kurwa psy ? Raz dzienny .
Niech sobie p[ostrzelają raz do roku. Przynajmniej widać wtedy, kto jest zakompleksiony i ma małego ptaszka.
~Herbert lamusie, nazywasz kogoś idiotą albo osłem??? Za kogo ty się uważasz mału fiutku?