Komentarze opanowane zostały przez kilku schizosów, toczących bój na swoje spier...nie. To staje się niesmaczne. Ja wiem, że stare dziady na rentach mają sporo czasu i siedzą w brudnej chałupie przed komputerem, ale weźcie sobie jakiś blog zróbcie czy coś.
Szanowny MaRyjuszku, masz się za lepszego, w czym? Pochwal się, zaprezentuj swoje możliwości. Nigdy nie potrafiłeś odpowiedzieć na moje pytania, choć zawsze grzecznie się do Ciebie zwracałem. Czemu Ty tak bardzo mnie nie lubisz, co Tobie zrobiłem? Chcesz żeby było mi przykro?
Kosmito. - przepraszam! Robisz z siebie, przynajmniej tak się wyrażasz, Francuza de Bill, a wcale nim nie jesteś. Dowód - twoje wpisy pod "zbieraniem podpisów" i maturze z j.angielskiego w IILO. Pokazałeś, że do de Bill daleko ci, masz wiedzę nieprzeciętną i poprawne widzenie rzeczywistości. Dlaczego więc udajesz durnia? Zanim tacy jak ja zrozumieją że grasz rolę Stańczyka to nazywają cię durniem. Ja przepraszam
Kosmita ty jesteś równy gość, taka wyborcza elbląska mediana, ale wśród światowych idiotów byłbyś w grupie liderów.
Wszoku - czyli kolejny nick pseudo Polaka/
Komentarze opanowane zostały przez kilku schizosów, toczących bój na swoje spier...nie. To staje się niesmaczne. Ja wiem, że stare dziady na rentach mają sporo czasu i siedzą w brudnej chałupie przed komputerem, ale weźcie sobie jakiś blog zróbcie czy coś.
Klamcy.
Szanowny MaRyjuszku, masz się za lepszego, w czym? Pochwal się, zaprezentuj swoje możliwości. Nigdy nie potrafiłeś odpowiedzieć na moje pytania, choć zawsze grzecznie się do Ciebie zwracałem. Czemu Ty tak bardzo mnie nie lubisz, co Tobie zrobiłem? Chcesz żeby było mi przykro?
Kosmito. - przepraszam! Robisz z siebie, przynajmniej tak się wyrażasz, Francuza de Bill, a wcale nim nie jesteś. Dowód - twoje wpisy pod "zbieraniem podpisów" i maturze z j.angielskiego w IILO. Pokazałeś, że do de Bill daleko ci, masz wiedzę nieprzeciętną i poprawne widzenie rzeczywistości. Dlaczego więc udajesz durnia? Zanim tacy jak ja zrozumieją że grasz rolę Stańczyka to nazywają cię durniem. Ja przepraszam
Szanowny "Galaktyka", raczysz sobie ze mnie dworować, gdzie mnie tam do IMĆ Stańczyka. Skromność jest moją dewizą.
widać, że już straciłeś albo taki się urodziłeś.