Czwartek, 25.04.2024, Imieniny: Marek, Jaroslaw, Wasyl
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Bieg na 6 Łap już na stałe się wpisał w kalendarz wydarzeń na rzecz schroniska dla zwierząt w Elblągu. Za nami kwietniowa... »
Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.
A co powiecie o matkach ponad 60 , 70, 80 letnich które TYRAŁY 20 lat mimo niepełnosprawnosci dziecka /czesto chałupniczo / a dlaczego? bo wtedy NIC nie miały NIC i po wypracowaniu 20 lat HURA emerytura która to nam duzo opiekunów ze swiadczeń zazdrosci bo az bedac na emeryturze czesto ponad 25 lat i DALEJ opiekujac sie NIESAMODZIELNYM np. 40 latkiem MAMY U W A G A bo az 854,- . Gdzie nam do 1.406,- a bedzie 1.476,- + skł. co maja ze swiadczeń brakuje MIESIECZNIE 552,- a bedzie od 2018 r. RÓŻNICA 622,- MNIEJ dla starszych matek. Tak dopracowac chca matki ze swiadczeń bo dziecko, rehabilitacja, leki . My osoby starsze TO WIEMY TYLKO problem bo swiadczenie jest za REZYGNACJE z pracy i jest 1.406,-. My REZYGNUJEMY tez z pracy i nie mamy NIC.Najpierw Rzad powinien wyrownac matkom z EWK .
Ciekawe podejście. A co z matkami które pracują czy tez powinny dostać świadczenie pielęgnacyjne. A co z matkami które sa na głodowych emeryturach i rentach. Ja samotnie wychowywałam niepełnosprawne dziecko i przepracowałam 31lat. Nie miałam nikogo do pomocy , rodzina sie na mnie wypięła. Dzis mam 870 zł i mogę dorabiać ale nie mam juz siły. Środowisko opiekunów niepełnosprawnych bardzo sie podzieliło. Młode matki dostały świadczenia , dorabiają na czarno. Najpierw nalezy walczyć o to aby wszyscy opiekunowie dostali świadczenia pielęgnacyjne.
Przecież nikt po pieniądze ręki nie wyciąga, tylko matki samodzielnie chcą dorobić. Jaki tu naród niedouczony , wróćcie do podstawówki.
Prześledziłam wpisy. Jestem przerażona.Kompletny brak empatii. Każdy patrzy tylko ze swojego punktu widzenia. Ja nie mam, to inny też niech nie ma. Ludzie! Co będziecie mieli z tego, że nie pozwolicie tej kobiecie dorobić? Pytam, co? Chorą satysfakcję? Czy jeśli pójdzie gdzieś na pół etatu i dorobi 700 złotych, to was to tak bardzo zaboli, to będzie bogata? Nie życzę wam, by was dotknęła opieka nad niepełnosprawnym, ale pamiętajcie, ze każdego z was może zawsze dotknąć.
Przykro jest czytać tak bezmyślne komentarze iż nie mamy co narzekać ale cóż ktoś kto niema pojęcia to lepiej niech nie komentuje. Potwierdza się iż niepełnosprawni są dyskryminowani przez społeczeństwo.. Dzieci niepełnosprawne nie chorują np. na grypę lecz chore będą do końca życia.
Godzina rehabilitacji prywatnie kosztuje ok80 zl dziennie 45 min.Na nfz mozliwosc jest raz w tyg jak sie uda do tego trzeba dojechac.A o reszcie to naprawde szkoda pisac.Zastanowcie sie czasem co piszecie i dziękujcie Bogu,ze macie zdrowe dzieci.Gdybyscie mogli zamknęlibyscie nas w czterech scianach i nie daj Boze zeby sie usmiechaly niech beda same ze swoim problemem.I tutaj nie chodzi o pieniadze tutaj chodzi o godne zapewnienie zycia temu dziecku.Gdyby Nfz dawal dziecku tyle rehabilitacji co trzeba i cwiczyli jak trzeba to nie musialybysmy szukac prywatnych i wydawac tych pieniedzy.
Ale hipokryzja ! ,, One się nie opiekują swoimi dziećmi, tylko bardzo ciężko pracują, a ta praca trwa 24 godziny na dobę" Prsacują przy dzieciach 24 godziny na dobę i jeszcze dodatkowo chcą iść do pracy ? Koń by się uśmiał. Jak się starały o świadczenie pielęgnacyjne to twierdziły że nie mogą pracować, jak już je otrzymały to jednak okazuje się że mogą. Niech rząd jak najszybciej zrobi z tymi oszustkami porządek. Zweryfikuje orzeczenia o niepełnosprawności , w pierwszym rzędzie te dotyczące autystów, bo tam jak widać jest najwięcej przekrętów.,Petycję o pracy podpisało już 10 tyś naciągaczy. Z pewnością jest ich jeszcze ze trzy razy tyle. Należy pozabierać im świadczenia i podnieść tym co na prawdę nie mogą się ruszyć z domu w związku nie z rezygnacją z pracy, tylko faktyczną opieką.