Może, my obywatele, zacznijmy składować pod Urzędem Miasta, różne odpady ? Opróżnijmy nasze piwnice,strychy i hajda z nimi pod
gmach urzędu !... Mamy precedens, przecież. Skoro można złomiarzom, itp. to mamy te samo prawo....A co !
NO TO KOCHANI SĄSIEDZI DZIĘKUJĘ KIEDYŚ WALILI CZASAMI A TERAZ PO ZŁOŚCI BĘDĄ NAPIEPSZAĆ CAŁY CZAS-WSADZILIŚCIE KIJ W MROWISKO TO MACIE A JA DZIĘKI WAM TEŻ
ad vocem do internauty o ksywie-nauczyciel.W nawiazaniu do bledu ,ktory wkradl sie w nazwie ulicy,fakt nie sprawdzilem pisowni,dziekuje za zwrocona uwage.Jednak forma pisowni,ktora ma obrazic,nie jest wlasciwa.Kto nie pracuje ,bledow nie popelnia.Prosze nauczyciela,aby zechcial wyjasnic, co znaczy slowo Druska i od jakiego jezyka pochodzi.Czekam z niecierpliwoscia na odpowiedz.Pozdrawiam! Krzysiu z Debowej-glowa do gory.Zaprosimy Cie do zbierania podpisow,przeciw tej bandzie.Ludzie mieszkajacy w wiezowcach na Lotniczej pojda z nami.Trzymaj sie Chopie.
postawiliście swoje domki w dzielnicy produkcyjno-przemysłowej bo DĘBOWA ZAWSZE NIĄ BYŁA a teraz macie pretęsje-STOLARNIA STYL, STANBOR,KIEDYŚ MAJEWSKI-HURTOWNIA BUDOWLANA, GOKARTY, WARSZTAT SAMOCHODOWY ZUBIELA,WULKANIZACJA MAŃKA,FIRMA KLIMA EL ,SALE WESELNE, LOTNISKO I WIELE INNYCH!!!!!!!!!!!!!! TO PYTAM DO KOGO MACIE PRETĘSJE???????
ZAMKNIJCIE WSZYSTKIE FIRMY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Trzeba było swoje domki postawić w KRASNYM LESIE / ŁĘCZU/ DĄBROWIE TO NIE BYŁO BY TERAZ ZBĘDNEJ AFERY -A NIE KUPILIŚCIE OD MIASTA DZIAŁKI PO 20-30 TYŚ.I TERAZ CHCECIE ZROBIĆ Z TEGO LUKSUSOWE OSIEDLE !!!!!!!!!!!!!!! MĄDRY NIE KUPI I TAK TAM DOMU BO SZKODA HAJCU !!!!!!!!!!!!! WIEDZIELIŚCIE GDZIE SIĘ BUDUJECIE!!!!!
NIE WSPOMNE O AGĘCJACH TOWARZYSKICH I BARACH KTÓRE TAM BYŁY - KIEDYŚ DĘBOWĄ NAZYWALI DZIELNICĄ BIZNESU I SEXU, SEXU JUŻ NIE MA ALE BIZNES JEST I BĘDZIE TAK TO WYGLĄDA POZDRAWIAM
Mieszkańcy poniżej słów kilka kto powinien się tym zająć?
Z dzikim wysypiskiem będziemy mieli do czynienia wówczas, gdy odpady będą składowane lub magazynowane w miejscu do tego nieprzeznaczonym.
Likwidacja dzikich wysypisk śmieci mieści się w ramach bieżącej działalności gminy. Gdy wysypisko znajduje się na terenie danej gminy, a gmina włada danym terenem (jest jego właścicielem lub posiadaczem samoistnym) oraz nie jest możliwe określenie kto jest właścicielem odpadów, obowiązekm likwidacji dzikiego wysypiska należy do gminy.
Gmina może także zobowiązać inną osobę do jego likwidacji. W myśl art. 34 ustawy o odpadach „Wójt, burmistrz lub prezydent miasta, w drodze decyzji, nakazuje posiadaczowi odpadów usunięcie odpadów z miejsc nieprzeznaczonych do ich składowania lub magazynowania, wskazując sposób wykonania tej decyzji.” Przepis ten znajdzie zastosowanie gdy na nieruchomości, do której posiadaczowi odpadów przysługuje tytuł prawny składowane lub magazynowane odpady. Posiadacz odpadów to w myśl art. 3 ust. 3 pkt 13 każdy, kto faktycznie włada odpadami (wytwórca odpadów, inna osoba fizyczna, osoba prawna lub jednostka organizacyjna), z wyłączeniem prowadzącego działalność w zakresie transportu odpadów; domniemywa się, że władający powierzchnią ziemi jest posiadaczem odpadów znajdujących się na nieruchomości. Przeciwko temu domniemaniu służy właścicielowi dowód przeciwny poprzez wskazanie wytwórcy odpadów albo innej osoby, która nimi faktycznie włada (zob. wyrok NSA z 19 grudnia 2007, II OSK 1721/06).
Z orzecznictwa sądów administracyjnych można wskazać wyrok z dnia 8 kwietnia 2010 r. w którym sąd stwierdził, że „Przepis art. 34 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. o odpadach (Dz.U. z 2007 r. Nr 39, poz. 251 ze zm.) nie pozwala na składowanie lub magazynowanie odpadów na nieruchomości, co do której posiadacz tych odpadów posiada tytuł własności. Tytuł prawny do nieruchomości nie uprawnia do składowania lub magazynowania na niej odpadów bez uzyskania stosownej w tym zakresie decyzji (zob. wyrok WSA w Warszawie z 8 kwietnia 2010 r., IV SA/Wa 112/10).
W każdym przypadku, w którym wójt (burmistrz, prezydent miasta) stwierdzi składowanie lub magazynowanie odpadów w miejscu do tego celu nieprzeznaczonym jest zobligowany do zastosowania środka nadzorczego w postaci decyzji nakazującej usunięcie odpadów. Taka ingerencja - polegająca na nałożeniu obowiązku usunięcia odpadów - w sferę prawną określonej jednostki jest bezwzględnie wymagana niezależnie od rodzaju odpadów czy charakteru nieruchomości. Znaczenie ma tylko to, że składanie lub magazynowanie odpadów jest nielegalne (zob. wyrok WSA Wrocław z 2009-01-06 II SA/Wr 274/08 Legalis).
Szkoda że w Elblągu promuje się tak prymitywnych biznesmenów. Jeśli prawdą jest co wcześniej ktoś napisał w komentarzach o znajomości właścicielki z władzami to po prostu zdrada!!!
Proponuje pozew zbiorowy. Zbierzmy się razem z ludźmi z Lotniczej. W jedności siła.Komunizm upadł choć wydawało się to nierealne więc i tu jest szansa na sprawiedliwość.
Moment, zaraz, 1)Wyniosą się z Lotniczej. do 1.07.12, ich nie będzie.2) A później tam się wezmą za tyłki. spokojnie. Panowie zobaczcie, to niby stowarzyszonko z zatorza, tak cichutko sobie działa, ale zwróćcie uwagę na to, że oni istnieją tylko rok. Chwilke poczekajcie. A co ja wam będe opowiadał, poczekajcie pare miesięcy. Czekaliście lata, więc dajcie im czas.
Do-nauczyciela madrali.Gdzie sie schowales mistrzu pisowni? Co z ta nazwa ul. Druskiej? Nie masz wiedzy buraku?Wymadrzasz sie nad bledem w pisowni ulicy,a nie znasz jej pochodzenia?Wstyd panie nauczyciel.Jesli masz tylko taka ksywe,to pol biedy,ale jesli jestes Nauczycielem, to ciekaw jestem, gdzie pracujesz? Pomoglbys baranie zdesperowanym mieszkancom,zrobilbys cos dobrego zasrancu.Ludzie Druskiej,Debowej,Akacjowej,Lotniczej,dadza sobie rade,bo z nimi jest Radny Andrzej Tomczynski!!!
Może, my obywatele, zacznijmy składować pod Urzędem Miasta, różne odpady ? Opróżnijmy nasze piwnice,strychy i hajda z nimi pod gmach urzędu !... Mamy precedens, przecież. Skoro można złomiarzom, itp. to mamy te samo prawo....A co !
NO TO KOCHANI SĄSIEDZI DZIĘKUJĘ KIEDYŚ WALILI CZASAMI A TERAZ PO ZŁOŚCI BĘDĄ NAPIEPSZAĆ CAŁY CZAS-WSADZILIŚCIE KIJ W MROWISKO TO MACIE A JA DZIĘKI WAM TEŻ
ad vocem do internauty o ksywie-nauczyciel.W nawiazaniu do bledu ,ktory wkradl sie w nazwie ulicy,fakt nie sprawdzilem pisowni,dziekuje za zwrocona uwage.Jednak forma pisowni,ktora ma obrazic,nie jest wlasciwa.Kto nie pracuje ,bledow nie popelnia.Prosze nauczyciela,aby zechcial wyjasnic, co znaczy slowo Druska i od jakiego jezyka pochodzi.Czekam z niecierpliwoscia na odpowiedz.Pozdrawiam! Krzysiu z Debowej-glowa do gory.Zaprosimy Cie do zbierania podpisow,przeciw tej bandzie.Ludzie mieszkajacy w wiezowcach na Lotniczej pojda z nami.Trzymaj sie Chopie.
postawiliście swoje domki w dzielnicy produkcyjno-przemysłowej bo DĘBOWA ZAWSZE NIĄ BYŁA a teraz macie pretęsje-STOLARNIA STYL, STANBOR,KIEDYŚ MAJEWSKI-HURTOWNIA BUDOWLANA, GOKARTY, WARSZTAT SAMOCHODOWY ZUBIELA,WULKANIZACJA MAŃKA,FIRMA KLIMA EL ,SALE WESELNE, LOTNISKO I WIELE INNYCH!!!!!!!!!!!!!! TO PYTAM DO KOGO MACIE PRETĘSJE??????? ZAMKNIJCIE WSZYSTKIE FIRMY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Trzeba było swoje domki postawić w KRASNYM LESIE / ŁĘCZU/ DĄBROWIE TO NIE BYŁO BY TERAZ ZBĘDNEJ AFERY -A NIE KUPILIŚCIE OD MIASTA DZIAŁKI PO 20-30 TYŚ.I TERAZ CHCECIE ZROBIĆ Z TEGO LUKSUSOWE OSIEDLE !!!!!!!!!!!!!!! MĄDRY NIE KUPI I TAK TAM DOMU BO SZKODA HAJCU !!!!!!!!!!!!! WIEDZIELIŚCIE GDZIE SIĘ BUDUJECIE!!!!!
NIE WSPOMNE O AGĘCJACH TOWARZYSKICH I BARACH KTÓRE TAM BYŁY - KIEDYŚ DĘBOWĄ NAZYWALI DZIELNICĄ BIZNESU I SEXU, SEXU JUŻ NIE MA ALE BIZNES JEST I BĘDZIE TAK TO WYGLĄDA POZDRAWIAM
Mieszkańcy poniżej słów kilka kto powinien się tym zająć? Z dzikim wysypiskiem będziemy mieli do czynienia wówczas, gdy odpady będą składowane lub magazynowane w miejscu do tego nieprzeznaczonym. Likwidacja dzikich wysypisk śmieci mieści się w ramach bieżącej działalności gminy. Gdy wysypisko znajduje się na terenie danej gminy, a gmina włada danym terenem (jest jego właścicielem lub posiadaczem samoistnym) oraz nie jest możliwe określenie kto jest właścicielem odpadów, obowiązekm likwidacji dzikiego wysypiska należy do gminy. Gmina może także zobowiązać inną osobę do jego likwidacji. W myśl art. 34 ustawy o odpadach „Wójt, burmistrz lub prezydent miasta, w drodze decyzji, nakazuje posiadaczowi odpadów usunięcie odpadów z miejsc nieprzeznaczonych do ich składowania lub magazynowania, wskazując sposób wykonania tej decyzji.” Przepis ten znajdzie zastosowanie gdy na nieruchomości, do której posiadaczowi odpadów przysługuje tytuł prawny składowane lub magazynowane odpady. Posiadacz odpadów to w myśl art. 3 ust. 3 pkt 13 każdy, kto faktycznie włada odpadami (wytwórca odpadów, inna osoba fizyczna, osoba prawna lub jednostka organizacyjna), z wyłączeniem prowadzącego działalność w zakresie transportu odpadów; domniemywa się, że władający powierzchnią ziemi jest posiadaczem odpadów znajdujących się na nieruchomości. Przeciwko temu domniemaniu służy właścicielowi dowód przeciwny poprzez wskazanie wytwórcy odpadów albo innej osoby, która nimi faktycznie włada (zob. wyrok NSA z 19 grudnia 2007, II OSK 1721/06). Z orzecznictwa sądów administracyjnych można wskazać wyrok z dnia 8 kwietnia 2010 r. w którym sąd stwierdził, że „Przepis art. 34 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. o odpadach (Dz.U. z 2007 r. Nr 39, poz. 251 ze zm.) nie pozwala na składowanie lub magazynowanie odpadów na nieruchomości, co do której posiadacz tych odpadów posiada tytuł własności. Tytuł prawny do nieruchomości nie uprawnia do składowania lub magazynowania na niej odpadów bez uzyskania stosownej w tym zakresie decyzji (zob. wyrok WSA w Warszawie z 8 kwietnia 2010 r., IV SA/Wa 112/10). W każdym przypadku, w którym wójt (burmistrz, prezydent miasta) stwierdzi składowanie lub magazynowanie odpadów w miejscu do tego celu nieprzeznaczonym jest zobligowany do zastosowania środka nadzorczego w postaci decyzji nakazującej usunięcie odpadów. Taka ingerencja - polegająca na nałożeniu obowiązku usunięcia odpadów - w sferę prawną określonej jednostki jest bezwzględnie wymagana niezależnie od rodzaju odpadów czy charakteru nieruchomości. Znaczenie ma tylko to, że składanie lub magazynowanie odpadów jest nielegalne (zob. wyrok WSA Wrocław z 2009-01-06 II SA/Wr 274/08 Legalis).
Szkoda że w Elblągu promuje się tak prymitywnych biznesmenów. Jeśli prawdą jest co wcześniej ktoś napisał w komentarzach o znajomości właścicielki z władzami to po prostu zdrada!!!
Proponuje pozew zbiorowy. Zbierzmy się razem z ludźmi z Lotniczej. W jedności siła.Komunizm upadł choć wydawało się to nierealne więc i tu jest szansa na sprawiedliwość.
Moment, zaraz, 1)Wyniosą się z Lotniczej. do 1.07.12, ich nie będzie.2) A później tam się wezmą za tyłki. spokojnie. Panowie zobaczcie, to niby stowarzyszonko z zatorza, tak cichutko sobie działa, ale zwróćcie uwagę na to, że oni istnieją tylko rok. Chwilke poczekajcie. A co ja wam będe opowiadał, poczekajcie pare miesięcy. Czekaliście lata, więc dajcie im czas.
Do-nauczyciela madrali.Gdzie sie schowales mistrzu pisowni? Co z ta nazwa ul. Druskiej? Nie masz wiedzy buraku?Wymadrzasz sie nad bledem w pisowni ulicy,a nie znasz jej pochodzenia?Wstyd panie nauczyciel.Jesli masz tylko taka ksywe,to pol biedy,ale jesli jestes Nauczycielem, to ciekaw jestem, gdzie pracujesz? Pomoglbys baranie zdesperowanym mieszkancom,zrobilbys cos dobrego zasrancu.Ludzie Druskiej,Debowej,Akacjowej,Lotniczej,dadza sobie rade,bo z nimi jest Radny Andrzej Tomczynski!!!