Sobota, 4.05.2024, Imieniny: Florian, Malwina, Monika
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Soja trafiła do schroniska 23.04.2024 z ulicy Freta. Soja to piękna kotka, która ma około 1 roku. Jest oswojona, spokojna i... »
Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.
do m ojej bidulku, ja ci proponuję załatwić sobie miejsce w takim ośrodku gdzie nie ma klamek i ściany są wyłożone miękka okładziną bo sobie biedactwo krzywde mozesz zrobic, takie to niebezpieczny ten elblag, mam nadzieje ze nie masz samochodu bo sie boje zebys zawalu nie dostal przypadkiem z tego strachu, lepiej sie wyprowadz do gdanska lub warszawy-tam nie ma zlodziei ani chuliganow-tam to dopiero są ludzie-a te wszystkie napady, kradzieze to tylko wymysl redakotrow widomosci, tak sciezek rowerwowych tez nie ma - szczegolnie ze nie jezdzisz rowerem, a miejsc do odpoczynku nie ma owszem-bo jak sie siedzi ciagle przed kompem/tv to rzeczywiscie trudno takie miejsce znalezc. naprawde wyrazam szczere wyrazy wspolczucia dla ciebie i twojej rodziny ze musza sie meczyc z czklowiekiem tak ograniczonym umyslowo jak ty!
m a możesz podac definicję "porządnego centrum"?
To teraz ja - MALKONTENT. No, bo, każda ocena tego miasta sprowadza się do malkontenctwa, które jest raczej obiektywną oceną niźli chciejstwem urojonym preferowanym przez miernego chowu wodzów zawiadujących tym grodem w jedynie słusznej idei miejscowego towarzystwa wzajemnej adoracji o niewątpliwie czerwonych korzeniach i upodobaniach. Miasto jest mi niewątpliwie bliskie z racji urodzenia, okolic, ciekawej historii i perspektyw, które kompletnie nie są brane pod uwagę przez animatorów naszej siermiężnej rzeczywistości kształtowanej wedle ich upodobań i gustów, o których - de gustibus non disputandum est. Ale tak z drugiej strony te właśnie gusta kształtowały przez 60 lat naszą elbląską rzeczywistość w dziele architektury, kultury i stosunków międzyludzkich. Jakie one są - takie jak koń - każdy widzi. Miasto bez wyrazu i tego coś, co by go wyraźnie wyróżniało i przyciągało do niego. Dorobek twórczy animatorów - raczej mizerny, bo stanowi równię pochyłą tego, co kiedyś to miasto stanowiło. Trawka zielona i chodniczki (obowiązkowy, polbruk) nie przyćmią mizerii rozwiązań komunikacyjnych i urbanistycznych a także podstawowej przedsiębiorczości w budowaniu potencjału miasta i jego walorów. Takie sobie miasteczko emerytów i czerwonych nostalgii.
Elbląg to miasto emerytów i już zawsze tak będzie. Elbląskie "uczelnie" okupują jedynie studenci z okolicznych wiosek a rodowici, młodzi elblążanie zaraz po ukończeniu szkoły średniej uciekają z tego syfu... Miasto bez żadnych perspektyw, pełne banków, salonów sieci komórkowych i lokali do wynajęcia.. i żadnego porządnego klubu a jak słyszę słowo "centrum" to myślę o "Biedronce" w końcu to tam jest największe skupienie ludzi na metr kwadratowy...
Jak dla mnie Elbląg jest spoko miastem. Czysto, bezpiecznie (u mnie na dzielnicy ludzie zostawiają samochody na przyulicznych parkingach i jakoś nikt ich nie kradnie). Do Trójmiasta blisko, do morza blisko. Ludzie może trochę za bardzo zakompleksieni i nieco "do tyłu" jeśli chodzi o poglądy. Niemniej: jest spora doza prostej życzliwości i kultury (proszę państwa, w innych miastach nie ma czekania, aż ludzie wysiądą z tramwaju, w takim Białymstoku czy Gdaniu do KM wszyscy cisną na chama, u nas tego nie ma!). Do minusów zaliczam tępawą władzę z PRLowską mentalnością i znikomą różnorodność w ofertach pracy; w Elblągu szuka się albo dyrektorów z wieloletnim doświadczeniem, albo pomagierów do Biedronki. To jest, niestety, bolączka solidna.
Dodam, że, moim zdaniem, naprawdę wiele nasze miasto traci na tym, że leży w niewłaściwym województwie. Jeżeli nie ma większych szans na przejście do Pomorskiego, gdzie nasze prawowite miejsce, to niech chociaż nasze władze lobbują na rzecz uczynienia Elbląga drugą stolicą województwa, tak jak to jest np. w lubuskiem i kujawsko-pomorskiem. I tutaj też sporo zależy od nas, elblążan. Jak będziemy się o to głośno upominać, może coś się w tej kwestii osiągnie!
Aborygen na prezydenta. Niech nam rzadzi tak "mądrze" jak gada
OLSZTYNIANKI NAS DOBRZE OPISALY BO OLSZTYN JEST WIEKSZA WICHURA OD NAS,TAM TO PSY DUPAMI SZCZEKAJA A H..AMI WODE PIJA.TAKA JEST SMUTNA PRAWDA.ELBLAG TO MIASTO ZAWISTNYCH LUDZI,KRETACZY.TU KAZDY KTORY MA JAAS KASE TO ZAROBIL JA NIEZGODNIE Z PRAWEM.JESLI W ELBLAGU SPOLECZENSTWO BYLOBY BARDZIEJ ZE SOBA ZINTEGROWANE TO POWALCZYLIBYSMY O TO BY NIE BC W TYM WIEJSKIM WOJEWODZTWIE A JESLI JUZ TO POWINNO NAZYWAC SIE POMORSKO-WARMINSKO-MAZURSKIE Z DWIEMA STOLICAMI.ZRESZTA TE WOJ. NIE POWINNO W OGOLE ISTNIEC.BALCEROWICZ CHCIAL OLSZTYN DAC DO BIALEGOSTOKU A ELBLAG DO GDANSKA.DZIEKI ELBLAGOWI OLSZTYN JEST MIASTEM WOJEWODZKIM,PAN DZIEWIALTOWSI TO NAM ZALATWIL.
Komentarz zablokowany z powodu naruszenia regulaminu!
Niebezpodstawne są jakieś tam stereotypy. Poznaniacy są zdyscyplinowani i stosują się do wszelkich ustalonych reguł (jak Niemcy) przez co bywają trudni, niestety nie przepadają za warszawiakami (podobnie jak Krakusy) i brak im luzu. Rodowitych Warszawiaków nie jest wielu, niestety przez trudne dzieje, które dotknęły stolicę.