Sobota, 20.04.2024, Imieniny: Agnieszka, Teodor, Czeslaw
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii WYWIADY

Mimo przeciwności kocham tę pracę

26.02.2007, 21:09:18 Rozmiar tekstu: A A A
Mimo przeciwności kocham tę pracę


Z Ewą Sprawką, radną Rady Miejskiej i dyrektorem ERKON, rozmawiamy o bezrobociu, pomysłach na jego zwalczanie, sytuacji osób niepełnosprawnych oraz o kwitnącym w Elblągu sektorze pozarządowym.


Ewa Sprawka do Rady Miejskiej trafiła z listy Komitetu Wyborczego „Dobry Samorząd”. Ma 45 lat, jest mężatką. Pomimo swej niepełnosprawności, aktywnie działa na rzecz środowisk potrzebujących wsparcia. Od 13 lat pracuje jako konsultant do spraw osób niepełnosprawnych i dyrektor biura w Elbląskiej Radzie Konsultacyjnej Osób Niepełnosprawnych.

- Jesienią ubiegłego roku została Pani wybrana radną Rady Miejskiej na swoją pierwszą kadencję. Jakie są Pani wrażenia po pierwszych sesjach?

- Bycie radną jest dla mnie zupełnie nowym doświadczeniem. Uczę się bycia radną. Pojmuję to jako służbę i jako dużą odpowiedzialność. Ja traktuję ten początkowy okres jako staż, przyuczanie, co nie znaczy, że nie pracuję jako radna i nie rozwiązuję problemów. Jest to dla mnie nowa forma pomagania osobom i pewnym grupom społecznym. Myślę, że to pozwoli na jeszcze większą skuteczność i zwiększenie tej pomocy.

- Jakie priorytety i jakie zadania wyznaczyła sobie Pani pracując w Radzie Miejskiej? Z pewnością jako reprezentantka środowiska osób niepełnosprawnych będzie Pani w dużej mierze dbała o jego interesy.

- Zgodnie z moim programem wyborczym, moimi priorytetami są sprawy, które są ważne dla miasta i dotyczą wszystkich mieszkańców Elbląga. Przede wszystkim sprawa mieszkalnictwa, a w aspekcie osób niepełnosprawnych udostępnianie mieszkań, pomoc w ich dostosowywaniu, wszelka pomoc doradczo-techniczna i finansowa, a także pomoc w ich zamianie. Druga sprawa to dopilnowanie wcześniejszych założeń, dotyczących tego, że przynajmniej dwa mieszkania ETBS (Elbląskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego – przyp. red.) były dostosowane na parterze do potrzeb osób niepełnosprawnych. Trzecia sprawa to system mieszkalnictwa chronionego, szczególnie dla osób wymagających asystenta do pomocy, ale także sprawa mieszkań treningowych. Jest to rzecz nowa i będzie trzeba podejść do niej systemowo. Wydaję mi się, że ważne jest by stworzyć taki zespół – koalicję na rzecz dostosowywania mieszkań zajmowanych już przez osoby niepełnosprawne, jak i tworzenia wspomnianych już mieszkań chronionych i treningowych. Ważnym jest także to, ażeby zachęcać ludzi do tworzenia spółdzielni mieszkaniowych. Takich spółdzielni, które mogłyby wybudować domki jednorodzinne, które byłyby całkowicie dostosowane swoją infrastrukturą do funkcjonowania osób niepełnosprawnych. Kolejny bardzo ważny problem to praca, czyli pomoc w znalezieniu jej os. niepełnosprawnym, rozwój idei przedsiębiorczości socjalnej, pomoc w zakładaniu spółdzielni socjalnych. Już zresztą jesteśmy po szkoleniach w zakresie zakładania takich spółdzielni. Osoby niepełnosprawne są jednymi z tych, które się kwalifikują, wg ustawy o zatrudnieniu socjalnym, do zakładania spółdzielni. Trzeba teraz zbudować całą sieć doradztwa i pomocy dla tych osób. To jest także forma wyjścia z bezrobocia. Często jest to forma samozatrudnienia, bo są środki na pożyczki. Ale żeby osoba niepełnosprawna mogła podjąć pracę, to najpierw musi wyjść z mieszkania, czyli wracamy do punktu A - mieszkania. Punkt B – musi mieć dostęp do rehabilitacji medycznej, do sprzętu ortopedycznego i do odpowiednio dostosowanej komunikacji miejskiej.

Wspaniale, że po naszym mieście jeżdżą już tramwaje niskopodwoziowe. Jeżdżą także autobusy z platformami. Jest także świadczony transport, np. przez Stowarzyszenie Lazarus, Centrum Rehabilitacji, który umożliwia osobom niepełnosprawnym przemieszczanie się po mieście. To już jest dużo. Natomiast jest nieciekawie, jeśli chodzi o dostęp do wózków inwalidzkich, do obuwia ortopedycznego i w ogóle do sprzętu rehabilitacyjnego oraz ortopedycznego, a także rehabilitacji w środowisku domowym.

- Czy można więc powiedzieć, że Elbląg jest miastem bez barier dla osób niepełnosprawnych?

- Jest to nadal miasto z barierami, ale te bariery, dzięki pracy samorządu i wielkim lobbowaniu środowiska os. niepełnosprawnych, są sukcesywnie usuwane. Nadal wiele obiektów użyteczności publicznej jest niedostępnych dla tych osób, ale na szczęście szybko się to zmienia.

- Na początku lutego została Pani uhonorowana przez prezesa Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych statuetką za wyróżniającą działalność na rzecz środowiska osób niepełnosprawnych. Czym jest dla Pani ta nagroda?

- W zasadzie to ja nie przywiązuje dużej wagi do nagród. Interesuje mnie to co będzie, a nie to co było. Nagrody nie są dla mnie też bodźcem, do tego aby dalej pracować. Natomiast uważam, że jest to szczególna nagroda, bo przyznana przez PFRON. A PFRON jest taką instytucją, która ma ugruntowaną pozycję w środowisku os. niepełnosprawnych, indywidualnych i organizacji pozarządowych. Ta instytucja działa od 1990 r. na mocy ustawy o zatrudnieniu i rehabilitacji i pomaga swoimi środkami usuwać wszelkie bariery i unormalniać nasze życie. Dofinansowania zakupu samochodów, komputerów, wózków inwalidzkich, sprzętu ortopedycznego, dostosowanie mieszkań, wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne, tworzenie nowych stanowisk pracy czy wreszcie wspierania programów organizacji, które rozwiązują problemy niepełnosprawnych to wszystko są środki PFRON. Dlatego nagroda takiej instytucji, która jest wiodąca i nie do przecenienia jest jej ranga w skali poprawy jakości życia os. niepełnosprawnych, jest czymś ważnym. Przyznana mi, ale składa się na nią praca całego zarządu ERKON i wszystkich pracowników, którzy z wielkim zaangażowaniem realizują programy na rzecz os. niepełnosprawnych.

- Współtworzyła Pani m.in. takie instytucje jak Elbląska Rada Konsultacyjna Osób Niepełnosprawnych, Uniwersytet III Wieku oraz Zakład Aktywności Zawodowej. Czy spełniły one swoją funkcję po tych kilku latach?

- Sądzę, że spełniły, spełniają i nadal będą spełniać o ile będą wciąż otwarte na swoją misję i na potrzeby osób, które zgłaszają się o pomoc, bo to one wyznaczają ten program działania. Liderzy organizacji pozarządowych i przedstawiciele stowarzyszeń os. niepełnosprawnych założyli w 1992 r. ERKON. Trzonem jego działania jest poradnictwo i pośrednictwo pracy. Natomiast od 1997 r. wydawana jest gazeta – miesięcznik os. niepełnosprawnych „Razem z Tobą”. Następnie w 1999 r. powstał Uniwersytet III Wieku i Osób Niepełnosprawnych, który wynikł z potrzeb zgłaszanych przez osoby starsze. Od 2005 r. założyliśmy Zakład Aktywności Zawodowej (ZAZ), czyli tą formę tworzenia nowych miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych ze znacznym stopniem niepełnosprawności przez organizacje, przy wielkiej pomocy samorządu. To już nie tylko pomaganie i bycie pośrednikiem pracy, to już nie tylko ta „miękka” działalność, ale spróbowaliśmy tej „twardej” działalności.

- Na co dzień zarządza Pani jedną ze znaczących organizacji pozarządowych w mieście. Proszę powiedzieć jak wygląda współpraca pomiędzy samorządem a sektorem pozarządowym w Elblągu?

- Od prawie 20 lat działam w tym sektorze i jest on mi najbliższy. Jest to tzw. trzeci sektor, czyli oprócz sektora instytucji publicznych, sektora biznesowego, jest sektor organizacji pozarządowych. Uważam, że jest to przeogromny proces powstawania i rozwijania się org. pozarządowych. Jest to uwalnianie energii ludzkiej i rozwój społeczeństwa obywatelskiego. Dzięki niemu grupa osób może mieć wpływ na rzeczywistość i zmieniać świat na lepsze. I to jest ta najważniejsza idea. W Elblągu ruch org. pozarządowych jest bardzo silny. Z perspektywy działań krajowych jest oceniany bardzo wysoko. Istnieją zasady współpracy pomiędzy samorządem a organizacjami, o randze zarządzenia Prezydenta Elbląga. Czyli mamy usystematyzowane zasady, nie tylko finansowania zlecania zadań organizacjom zgodnie z ustawą o pożytku publicznym i wolontariacie, ale również szeroko rozumianej współpracy poza finansowej, opiniowania uchwał, programów, strategii, których jednym z realizatorów są org. pozarządowe. Myślę, że z czasem, tak jak na całym świecie, organizacje te będą znaczącym pracodawcą i realizatorem zadań publicznych, czym będą odciążać gminy. Będą na tyle profesjonalne, że będą mogły prowadzić domy pomocy i opieki, jak również zajmować się zadaniami z wszystkich innych branż: edukacji, kultury i sportu. Więc wydaję mi się ważnym ciągły rozwój tych relacji partnerskich pomiędzy organizacjami a samorządem i udoskonalanie zasad współpracy. Ponadto trzeba dążyć do tego by organizacje posiadały jak najwyższe standardy i rzeczywiście mogły rzetelnie realizować zadania, które miasto by im powierzało.

- ERKON jest jedną z tych najprężniej działających organizacji pozarządowych w Elblągu. Z jakimi sprawami zgłaszają się do was klienci?

- Przychodzi do nas kilkadziesiąt osób dziennie. Posiadamy cztery punkty poradnicze: w Elblągu, Pasłęku, Tolkmicku i Fromborku. Jest ta całe spektrum spraw. Najwięcej dotyczy poradnictwa zawodowego – pracy, pośrednictwa pracy, doradztwa zawodowego, szkoleń i przekwalifikowań, co stanowi ponad 50%. Świadczymy także porady specjalistyczne i rzecznictwo interesów wszystkich dziedzin życia: m.in. spraw mieszkaniowych, dotacji z PFRON i z innych fundacji oraz funduszy. Wiele osób korzysta z naszych porad prawnych oraz spotkań z psychologiem pracy i doradcą zawodowym. Każda osoba, która przyjdzie z problemem, na pewno nie zostanie zostawiona sama sobie. Do naszej siedziby przy ul. Związku Jaszczurczego 15 oraz w pozostałych trzech punktach, mogą się zgłaszać wszystkie osoby bezrobotne, osoby bezradne, ubogie, nie tylko os. niepełnosprawne. Nie stawiamy przed nikim barier.

W zeszłym roku, dzięki nam pracę znalazło około 100 osób. Zgłosiły one nam, że podpisały umowę o pracę. Natomiast jeśli chodzi o takie elastyczne zatrudnienie, jakieś prace dorywcze to takich osób było o wiele więcej. Szczególnym osiągnięciem jest to, że doradzamy pracodawcom oraz to, że udaje nam się znaleźć zatrudnienie tym osobom, którym jest najtrudniej – ze znacznym i umiarkowanym stopniem niepełnosprawności. Na to wszystko składają się dwa działania. Pierwsze, pośrednicy aktywnie wychodzą do pracodawców, kontaktują się z nimi, zachęcają pracodawców, jakby „polują” na oferty. Więcej, doradzają jakie są systemy i programy wspierania zatrudnienia os. niepełnosprawnych. Drugi sposób działania, to praca z osobą niepełnosprawną, motywowanie jej, zachęcanie, przekwalifikowania i szkolenia oraz praca z pracodawcą. Dopiero jak te dwie grupy gdzieś tam spotkają się na styku, uświadomione o korzyściach, wtedy przychodzi sukces. Trzeba do tego ogromnego zaangażowania i niekonwencjonalnego spojrzenia. Myślę, że takie małe agencje pośrednictwa pracy jak my mają spore pole do popisu.

- Jakie widzi Pani szanse na zmniejszenie bezrobocia w Elblągu?

- To jest uzależnione od sytuacji zewnętrznej. To jest truizm, rozwój gospodarki, rozwój inwestycji w mieście. Już w styczniu posiadaliśmy około 55 ofert pracy dla osób bezrobotnych, to jest bardzo dużo. Skierowaliśmy 91 osób, z tego 19 znalazło pracę, co jest bardzo dobrym wynikiem nieporównywalnym z innymi miesiącami. Natomiast uwolniły się wolne miejsca pracy, po tych osobach, które wyjechały za granicę. To nie jest jednak sposób na zmniejszenie bezrobocia. Na pewno ważnym jest, by osoby bezrobotne brały sprawy w swoje ręce. Są różne możliwości: samozatrudnienie, jakaś firma w domu, telepraca, zakładanie spółdzielni socjalnych, do której założenia potrzebnych jest minimum 5 osób i do tego będziemy zachęcać. Na pewno też praca w formie elastycznego zatrudnienia. Ta forma jest pewnym novum, które skutecznie likwiduje bezrobocie wśród niepełnosprawnych. Z jednej strony rozwój inwestycji, tworzenie nowych miejsc przez pracodawców, a z drugiej strony zlikwidowanie czegoś takiego jak lęk przed utratą renty. Jest tu wielka niespójność przepisów, które z jednej strony (środki PFRON oraz przepisy ustawy o zatrudnieniu i rehabilitacji) motywują do zatrudnienia os. niepełnosprawnych, a z drugiej strony karanie tych osób za podjęcie pracy, kiedy te stają przed kolejną komisją weryfikującą niepełnosprawność w ZUS. Dopóki te przepisy nie będą spójne, dopóty wiele osób nie zdecyduje się na podjęcie jakiejkolwiek pracy.

- Jakie są plany ERKON na najbliższą przyszłość?

- Wspaniałą rzeczą i ogromnym wyzwaniem jest to, że rusza grupa dofinansowań ze środków unijnych „Kapitał ludzki” i na pewno będziemy starali się, badając potrzeby osób, które do nas przychodzą, kontynuować naszą działalność poradniczą, bo ona jest bardzo ważna. Kto ma bowiem wiedzę i informacje, ten dzisiaj radzi sobie łatwiej w życiu. Druga sprawa to szkolenia zawodowe. Mamy kilkaset osób zmotywowanych i zdecydowanych na szkoleń. Niestety do tej pory nie było środków unijnych. Były tylko jakieś niewielkie środki w postaci kilku tysięcy złotych, które my dosłownie wybieraliśmy z poszczególnych fundacji. Potrafiliśmy jednak za nie przeszkolić kilkadziesiąt osób niepełnosprawnych i zrealizować pięć-sześć kursów, np. kursy komputerowe na różnych poziomach, kursy kasy fiskalnej i grafiki komputerowej. To są krople w morzu potrzeb. Z pewnością będziemy starali się rozwijać tą działalność szkoleniową. Poza tym będziemy nadal wydawać naszą gazetę i rozwijać działania w kierunku doradztwa dla pracodawców.

Chciałabym powiedzieć, że pomimo wielu przeszkód i trudności, bo trzeba pamiętać, że ERKON powstawał z inicjatywy zupełnie oddolnej i przez wiele lat pracowałam sama, pomimo kłopotów zdrowotnych uważam, że jest to bardzo satysfakcjonująca praca i sądzę, że pracownicy też taką satysfakcję z pomagania innym osobom odnoszą, szczególnie, że większość z nich to os. niepełnosprawne. Przyznam, że kocham tę pracę i myślę, że dopóki mi zdrowia starczy będę starała się służyć ludziom.

Fot. BB

Rozmawiał: Rafał Kadłubowski
Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 0

%0 %0


Komentarze do artykułu (3)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    0
    ~ the_jazz
    Poniedziałek, 26.02

    Bardzo fajny wywiad, do tego z bardzo ciekawą osobą. Jestem pełen uznania dla Pani Ewy i cieszę się, że została wybrana radną. Oby jak najwięcej takich ludzi w naszym mieście!

  2. 2
    0
    ~ amelia
    Wtorek, 27.02

    Ciekawy wywiad i wszystko co powiedziała Pani Ewa Sprawka, to prawda. Polecam tę lekturę szczególnie osobom niepełnosprawnym, ktore nie bardzo wiedzą co ze sobą zrobić. Wegetacja na rencie dla młodej osoby, to musi być koszmar lub podobna do koszmaru nuda. Trzeba szukać swojego miejsca w życiu.

  3. 3
    0
    ~ eb
    Czwartek, 22.03

    szkoda, że tych zdrowych spotrzeżeń nie wykorzystuje pani Ewa jako radna, bo tam niestety nie zauważyłem aby miała własne zdanie na wiele kontrowersyjnych spraw, które są poruszane. Głosuje ZAWSZE tak jak SLD i jak pan Prezydent oczekuje. Nie zawsze jednak oczekiwania władzy pokrywają się z oczekiwaniami mieszkańców i powinna Pani o tym pamiętać, bo 4 lata szybko miną, a wyborcy będą pamiętać.

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


0.91108417510986