Środa, 24.04.2024, Imieniny: Aleks, Grzegorz, Aleksander
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii WYWIADY

Zdzisław Olszewski: Niech się nikomu nie zdaje, że radny ma władzę administracyjną

26.07.2012, 09:00:11 Rozmiar tekstu: A A A
Zdzisław Olszewski: Niech się nikomu nie zdaje, że radny ma władzę administracyjną
Od lewej: radny Zdzisław Olszewski, radna Halina Sałata i radny Paweł Fedorczyk

Trwają wakacje. To również czas, kiedy  na dwa miesiące przestaną funkcjonować dyżury radnych. Ale czy elblążanie odczują ich brak? Zapytaliśmy każdego z radnych m. in. o to ilu mieszkańców naszego miasta skorzystało z możliwości osobistego porozmawiania z nimi, z jakimi problemami zgłaszali się przez półtora roku ich kadencji oraz czy uważają, że stwierdzenie "radny bezradny" jest krzywdzące.

Zdzisław Czesław Olszewski (członek Klubu Radnych PiS) w Radzie Miejskiej jest czwartą kadencję. Pełni funkcję członka Komisji Gospodarczej.

Jak wielu elblążan przychodzi z prośbą o interwencję czy pomoc, podczas Pana dyżurów w UM?

Teraz przychodzi mniej osób na skargi niż przychodziło w czasie poprzednich kadencji. Nie umiem powiedzieć czy to wynika z niechęci skarżących, jakąś tam bezradność radnych czy w ogóle reakcji Urzędu Miasta w tych sprawach. Bywa tak, że na dyżur przyjdzie jedna do dwóch osób.

A jeżeli już przyjdą, to z jakimi problemami?

Do mnie przychodzą osoby, które chcą załatwić sprawy trudniejsze. Trafiają się ludzie, którzy przychodzą w sprawie odznaczenia,  żeby została doceniana  ich praca społeczna na terenie Elbląga. Ludzie wiedzą o tym, że jestem starym elblążaninem nie tylko z tytułu wieku, który mam, ale z tego, że ja już tutaj prawie 60 lat mieszkam. Elblążanie chcą także poprawy warunków życia. Na pierwszym miejscu postawiłbym sprawy mieszkaniowe, sprawy bytowe, głównie chodzi o pomoc w znalezieniu pracy. Czasami przychodzą w sprawie porządku w mieście, czystości, ale takie rzeczy staram się rozładować w sposób szybki. Zawsze mówię ludziom, że jest pewien poziom, o którym możemy rozmawiać. Do mnie nie tylko przychodzą ludzie jak mam dyżur, ale przychodzą i do mnie do domu. Instytucja skarg wymagałaby jakiś zmian czy odświeżenia. Nie jestem w stanie rozwiązać spraw związanych np. z zamianą mieszkania od ręki. Taką sprawę kieruję do pana prezydenta, prosto do służb, które się tym zajmują, bo tam są komisje mieszkaniowe. Wtedy mówię wyraźnie, że ja się nie zajmuję w ramach Rady Miasta tymi sprawami, tylko zajmuję się sprawami gospodarczymi. Naturalnie umiem pokierować u kogo  powinni tę sprawę załatwiać. Na ogół, gdy takie sprawy są karkołomnie trudne.

Mówi pan o zmianach. Czy godziny dyżurów wymagają zmiany?
 

Godzina jest  niefortunna dla ludzi pracujących, bo to jest 14.00 - 15.30. Ma pani rację, że powinny być zmienione. Jestem  radnym, ale też pracuję zawodowo. Rada zajmuje mi od czterech do pięciu dni w miesiącu. A to jest sesja, to są komisje, to są skargi, albo jeszcze jakieś inne sprawy związane z pracą w Radzie. To jest też oderwanie od pracy, bo swoją pracę zawodową też muszę wykonać, a to nie jest małe obciążenie.
 
Czy uważa Pan, że radni, oprócz swoich dyżurów w Urzędzie Miejskim, powinni organizować spotkania w obrębie swoich okręgów?

Uważam, że w ogóle brakuje nam, jako radnym, spotkań z mieszkańcami. Pani ma rację, nie ma tej więzi. Bo kiedy my się z mieszkańcami spotykamy? Praktycznie tylko w kampaniach wyborczych i ewentualnie jak jest jakaś, urządzana przez Urząd Miejski, dysputa na temat np. planu zagospodarowania przestrzennego, wniesienia czy nie wniesienia jakiś uwag. Natomiast debat, takich z mieszkańcami, jest bardzo mało. Ja mam z mieszkańcami swojej dzielnicy spotkania na zasadzie mojego uczestnictwa w posiedzeniach wspólnot mieszkaniowych. To jest obrębu ul. Rybackiej, Bednarskiej, Starego Rynku. To jest duża grupa i ja się tam z wieloma ludźmi spotykam, ale nie jest to spotkanie z radnym, tylko to jest spotkanie wspólnoty. Zdaje mi się, że chyba organizacja przez biuro rady jakiś spotkań to będzie oporna sprawa. Nie liczyłbym na to, że na takich spotkaniach będzie od razu 150 czy 200 osób. Przyjdzie kilka, ale to by może było właściwsze.
 
Często słyszy się stwierdzenie "radny bezradny". Czy uważa Pani, że jest krzywdzące?

Niech się nikomu nie zdaje, że radny ma władzę administracyjną, jeśli chodzi o sprawę wydania decyzji administracyjnej, załatwienie komuś zamiany mieszkania. Natomiast muszę powiedzieć, przynajmniej w moim przypadku, nie wiem czy to ze względu na wiek czy wieloletnią kadencję, ale ja się nigdy  nie spotkałem z jakąkolwiek odmową pomocy w załatwieniu sprawy ze strony urzędników Urzędu Miasta. Gdy zadzwonię, to jest ten kontakt i z dyrektorami departamentów i z osobami kompetentnymi, które pomagają sprawę rozwiązać. Ze swojej strony nie mogę powiedzieć złego słowa o urzędnikach, do których zwróciłem się w sprawie jakiegoś problemu.
 
Czy uważa Pan, że obowiązkiem każdego radnego jest udostępnienie swojego nr telefonu i adresu e mail’owego, żeby kontakt radny-wyborca był jeszcze lepszy?

Ja swojego maila prywatnego nie mam, natomiast mój adres służbowy jest udostępniony, a na mój telefon służbowy wydzwaniają ludzie przeróżni.

Czyli każdy radny powinien udostępnić swój numer?

Jeżeli jest to telefon służbowy to radny ma święty obowiązek go udostępnić, bo za ten telefon płaci firma. Mój numer jest publikowany wszędzie ze względu na to, że jest po części prywatny i służbowy. Ogólnie dostępny dla wszystkich zainteresowanych.

Niektórzy radni mówią, że nie udostępnili swojego numeru, bo boją się obraźliwych telefonów w środku nocy. Czy kiedykolwiek otrzymał Pan taki telefon ?

Z opinią publiczną spotykam się nie tylko jako radny, ale jako były wojewoda, jako były dyrektor wielkiego przedsiębiorstwa, już od 50 lat i w tym czasie nie otrzymałem żadnego obraźliwego telefonu. Z pretensjami jako takimi, to tak. Czasami w trakcie rozmowy wiele spraw można wyjaśnić, ale z jakimiś wyzwiskami czy obelgami, to nie.

Czy uważa Pan, że interpelacje wraz z odpowiedziami powinny być publikowane w Internecie np. na stronie Urzędu Miejskiego tak, żeby mieszkańcy wiedzieli co się dzieje i jak który radny pracuje?

Moje osobiste zdanie jest takie, że obecny kierunek interpelacji to nie ten poziom. Interpelacja dla mnie to jest zgłoszenie takiego tematu, który służyć musi przede wszystkim miastu i mieszkańcom, ale który wymaga upublicznienia ze względu na swój ciężar gatunkowy. Natomiast czy sprzątanie ulicy bądź skoszenie trawy to jest coś istotnego? Na to nie ma czasu na sesji.

Dziękuję za rozmowę.

Kto chciałby skontaktować się z radnym Zdzisławem Olszewskim może zadzwonić pod numer 601 690 335 lub 55 232 73 31.

 

Kamila Jabłonowska
Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 8

%75.0 %25.0


Komentarze do artykułu (7)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +2
    ~ Pychą o słoma wyrazi z butów!
    Czwartek, 26.07

    Panie radny? Jest pan bezczelny tym stwierdzeniem:-"Niech sie nikomu nie zdaje(...)". To z Elblązan podatkow cham- radny bierze dietę. Ale radnym sie bywa a człowiekiem sie jest ! Pan bez-radny jest po prostu pyszny i bezczelny wypowiada słowa do podatników j.w. Ton jego wypowiedzi jest taki:-" Ja jestem radnym o spadać mi na szczaw Elblażanie". Panie Olszewski pobił pan wszystkich swym chamstwem o bezczynności. Nigdy wiecej takiego pustaka w radzie miasta!

  2. 2
    --1
    ~ WYBORCA
    Czwartek, 26.07

    Masz rację poprzedniku - pycha ze słomą wyłazi z butów Panu radnemu Olszewskiemu co biorąc pod uwagę doświadczenie życiowe tego Pana mnie osobiście nie dziwi. Ps. Zaraz zacznie się jazgot płatnych politruków deprecjonujących opinie wyborców.

  3. 3
    +4
    ~ lonek
    Czwartek, 26.07

    pewne zarozumialstwo jest, ale także duże doświadczenie, niepotrzebne to kadzenie urzędnikom, ale rozumiem, że do Pana ze względu na wiek i pełnione funkcje podchodzą oni z dużym mszacunkiem, niestety do nas już nie

  4. 4
    +9
    ~ kogo to obchodzi?
    Czwartek, 26.07

    Panie bez=radny. Na wcześniejsza emeryturę marsz! Jest pan nie efektywny. 4 kadencje pan siedzisz i stwierdzisz pan w stołek a efektów pana pracy nie widać.

  5. 5
    +4
    ~ Bezcenna
    Czwartek, 26.07

    Na wystawie dokumentów z okresu stanu wojennego w nowym ratuszu widziałem kilka kserokopii ciekawych dokumentów podpisanych przez pana radnego, wtedy wojewodę. Ciekawy materiał historyczny, ciekawy.

  6. 6
    --3
    ~ Figo
    Czwartek, 26.07

    Do WYBORCA.Nie jestem płatnym pismakiem,ale Ty gościu przechodzisz swoim chamstwem i prowokacją samego BOLSZEWIKA.Atakujesz wszystkich i wszystko.Pamiętaj gnoju,że nie jesteś anonimowy.Chciałbym, aby coś ci się złego przydażyło,jesteś typ z pod ciemnej dziury kosmicznej.Pewnie jesteś nieudacznikem w pracy,masz same kompleksy,trądzik na pyskui dobrze ci tak.Jesteś nikim,mniej niż ZERO.

  7. 7
    0
    ~ rafi
    Piątek, 27.07

    banda nierobow

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.1406359672546