Sąd Rejonowy w Elblągu wydał wyrok wobec 30-letniego mężczyzny, który w stanie nietrzeźwym kierował quadem w miejscowości Bielnik Pierwszy pod Elblągiem. Mężczyzna miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu, stwarzając poważne zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.
Jak się okazało, nie była to jego pierwsza kolizja z prawem. Kierowca był już wcześniej karany za jazdę pod wpływem alkoholu i miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Tym razem sąd wymierzył mu surową karę: dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, świadczenie pieniężne w wysokości 10 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Penitencjarnej, a także przepadek quada o wartości 12 tysięcy złotych na rzecz Skarbu Państwa.
Wyrok ma być jasnym sygnałem, że lekceważenie prawa i rażące naruszanie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym nie pozostanie bez konsekwencji.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Elblągu
Aby tak dalej. Zero tolerancji dla pijaków.
po elblagu tez jezdzi taki jeden od kiedy quad w miescie moze jezdzic?