- Zielona Szkoła to piękne miejsce, fantastycznie położone, dające naprawdę wiele możliwości do aktywnego spędzania czasu, do realizacji celów dydaktycznych. W minionych latach uczniowie z elbląskich szkół bardzo często odwiedzali ośrodek w Piaskach. Czasy się jednak zmieniły, inne są potrzeby rodziców i uczniów. Kolejna wycieczka w to samo miejsce mijała się z celem. Zielona Szkoła przestała być atrakcyjna dla elbląskiego ucznia, stawała się nudnym wyjazdem, a nie o to nam przecież chodzi. Dlatego też, pragniemy zmienić ten stan rzeczy, proponując inne rozwiązania – wyjaśnia Grażyna Kluge, Wiceprezydent Elbląga.
- Nie oznacza to, że dzieci z elbląskich szkół pozbawione zostaną wyjazdowych zajęć. Wprost przeciwnie, teraz damy szkołom i rodzicom wolną rękę. Uczniowie będą mogli korzystać z podobnych tego typu placówek na Mierzei i w całym kraju. Dzięki temu uatrakcyjnimy i wzbogacimy proces edukacji – dodaje Grażyna Kluge.
W roku 2011 elbląscy uczniowie skorzystali jedynie z połowy zaplanowanych zajęć edukacyjnych w Ośrodku. Od stycznia do września 2011 w ciągu 232 dni pracy Ośrodka dzieci przebywały tam 65 dni, co stanowi zaledwie 49% wykorzystania obiektu na zajęcia edukacyjne.
- Biorąc pod uwagę fakt systematycznego zmniejszania się ogólnej liczby uczniów, można przewidywać jeszcze mniejsze wykorzystanie placówki w kolejnych latach. – mówi Andrzej Soja, Dyrektor Departamentu Edukacji.
Utrzymanie Ośrodka to koszt blisko 730 000 zł rocznie. Dochody placówki na rok 2012 zaplanowano w wysokości 150 000 zł. Koszt organizacji dwutygodniowego pobytu w Ośrodku podczas ubiegłorocznych wakacji wyniósł 1 175 zł na jedno dziecko. Kwota ta nie jest konkurencyjna w stosunku do innych ofert w kraju, a nawet w Europie.
Likwidacja Ośrodka Edukacji Ekologicznej w Piaskach nie oznacza, że w tym miejscu nadal nie może funkcjonować ośrodek wypoczynkowy.
- Ośrodek dysponuje 60 miejscami, dwiema salami do zajęć dydaktycznych, pokojami gościnnymi i stołówką. – wylicza Andrzej Soja. Planujemy wydzierżawić szkołę w Piaskach. To przecież bardzo atrakcyjne miejsce, które po gruntownych remontach, z pewnością nie będzie cierpiało na brak chętnych.
Wydzierżawienie Ośrodka Edukacji Ekologicznej w Piaskach planuje się na koniec wakacji 2012 roku.
Kamil Czyżak, Biuro Prasowe UM w Elblągu
Wszystko zlikwidujcie bo tylko do tego jest zdolna aktualna władza Elbląga, a najlepiej zlikwidujcie sami siebie, to będzie największy pożytek dla Elbląga.
ciekawe komu obiecano dzierżawę? Masakra najlepiej wszystko zlikwidować - z tego co kojarzę była to jedyna taka samorządowa szkoła w Polsce. a teraz będą szkoły płacić, a ktoś na dzierżawie będzie super zarabiał
Wszystko co nie przynosi zysku ZAMKNĄĆ!!! To jedyna myśl naszych władz!!! A co z dziećmi z biednych rodzin, które było stać tylko na taką wycieczkę? Wstyd, że za takimi decyzjami stoją nauczyciele, którzy teraz TYLKO rządzą - zapominając o dzieciach.
co wybraliśmy to mamy
E to bieda ,gdzie będą bawić się urzędnicy --zapomnieliście już jakie balety i hece odstawiali swego elbląscy urzędnicy w Piaskach .Dobre centrum rozrywki wyuzdania i swawoli
NOWACZYK OSZUSCIE ODEJDZ I WSTYDU OSZCZEDZ.
nie nauczyciele tylko karierowicze podejmują te decyzje. Nauczycielom tym zwykłym szarakom Piaski się podobają, ale oni głosu nie mają. Teraz wszystko się likwiduje- szkoły, Piaski...ciekawe co lub kto będzie następny......a kopalnie płaca duże pieniądze żeby dzieci górników przyjechały na zieloną szkołę nad morze- czemu nie do Piasków?????- lepiej zlikwidować
urzędnicy wciskają nam kit jakich mało, jak zielona szkoła mogła stać się nudna skoro jeździły tam dzieci tylko z 6 klasy i tylko raz, chyba, że szanowny pan Soja ma na myśli dzieci z MOPS, które na kolonie jeździły tam co roku bo MOPS-owi nie chciało się organizować czegoś innego i ciągle kolonie na Piaski wysyłali. Poza tym słyszałam, że pracownicy dowiedzieli się o likwidacji ośrodka z telewizji, szanowny urząd nawet nie poinformował dyrektora, że zamykają jego placówkę wstyd!!! Jak pan Nowaczyk tak swoich pracowników traktuje to ja nie wiem co z naszym miastem będzie
a nauczyciele z ZSH i ZSTI niby kiedy się dowiedzieli w poniedziałek 9 stycznia a 10 już w mediach głośno było, no ale niby rady pedagogiczne ustaliły i same zaproponowały.
Nie żałuję!!! Fatalne warunki jak na " zieloną szkołę ",czas zatrzymał się w Piaskach w latach 70-ych.O wyżywieniu nawet nie warto wspominać-bo może czyta to ktoś podczas posiłku.Nedza,nędza i dobrze,że już po nędzy!!