Niezwykła kradzież ośmiu patelni o wartości blisko 900 zł miała miejsce w jednym z marketów w Elblągu. Dwóch mężczyzn ominęło linię kas i uciekło z fantami ze sklepu. Zauważył to policjant po służbie, który powiadomił oficera dyżurnego, a policjanci z patrolu zatrzymali podejrzanych. Grozi im 5 lat więzienia.
Niezwykła kradzież, ponieważ niecodziennie zdarza się zabrać osiem patelni ze sklepu w biały dzień, z którymi tak naprawdę sprawcy nie wiedzieli co mają zrobić. Tak przynajmniej powiedzieli podczas przesłuchania. Niewykluczone, że chcieli je sprzedać ale to do końca pozostanie tajemnica gdyż pomimo tego, że się przyznali, odmówili składania wyjaśnień.
Zdarzenie miało miejsce w minioną środę w jednym ze sklepów przy ulicy Grottgera w Elblągu. Tam dwóch mężczyzn wyniosło poza linie kas aż osiem markowych patelni o wartości 879 zł. Całą sytuacje widział policjant po służbie, który robił tam zakupy. Poszedł za mężczyznami i wezwał patrol policji. Po chwili zostali zatrzymani. Wczoraj usłyszeli zarzuty kradzieży i odpowiedzą za swój czyn przed sądem. Byli wcześniej karani za podobne czyny. Skradzione mienie wróciło do sklepu.
Jakub Sawicki
Zespół Prasowy KMP Elbląg
Nie chcieli tylko ukradli , a ze nie skutecznie uciekali to inna sprawa.!!!
Jak ten milicjant mogł ich sprzedac,rece opadaja