Komisja Europejska zgodziła się na wykorzystanie unijnych środków z programu regionalnego Fundusze Europejskie dla Warmii i Mazur na lata 2021-2027 na rozwój portu. Do Elbląga na ten cel może trafić około 38 mln euro. – Czekaliśmy na tę decyzję, to wielki sukces nie tylko dla miasta, ale całego regionu – mówi marszałek województwa Marcin Kuchciński.
Unijne wsparcie dla elbląskiego portu miało służyć połączeniu Elbląga z morzem, tak by mogły do portu wpływać duże jednostki, a zaplecze techniczne mogło je obsłużyć.
Jest z tym związane m.in. powiększenie obecnego terminala składowo-przeładunkowego, budowa drugiego wraz z dostępem do bocznicy kolejowej przy ul. Żytniej, a także rozbudowa dróg dojazdowych do portu.
Jednak Komisja Europejska wstrzymywała zgodę na wykorzystanie tych pieniędzy, ponieważ pojawiły się zastrzeżenia związane m.in. z realizacją budowy kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. KE miała także wątpliwości, co do opłacalności planowanych inwestycji oraz ich wpływu na środowisko.
W trakcie negocjacji, podczas śródokresowego przeglądu programu FEWiM, analizy jednoznacznie wykazały, że rozwój portu nie tylko nie zagraża środowisku, ale jest niezmiernie istotny dla rozwoju tej części Polski. W efekcie Komisja zdecydowała o możliwości finansowania inwestycji w porcie w Elblągu w ramach Priorytetu 4 Mobilność regionalna.
– To wyjątkowa chwila nie tylko dla Elbląga, ale też dla naszego województwa – mówił podczas konferencji prasowej w elbląskim porcie marszałek województwa Marcin Kuchciński. – Negocjacje z Komisją Europejską nie należały do łatwych, ale graliśmy zespołowo. Chciałbym gorąco podziękować europosłowi Jackowi Protasowi, bez którego wsparcia w Brukseli sukces naszych rozmów byłby trudny do osiągnięcia. A może wręcz niemożliwy. Dziś z uśmiechem na ustach wszyscy możemy się z tego cieszyć. Dziękuję także prezydentowi Elbląga za współpracę i wymianę niezbędnych dokumentów w długim procesie rozmów z Komisją. Samorząd województwa ten pierwszy odcinek „doniósł“ do mety, a teraz przekazujemy pałeczkę Elblągowi
Nie bez znaczenia dla sukcesu negocjacji był też argument wyjątkowej rangi portu w Elblągu w obliczu nowej sytuacji geopolitycznej. Potwierdzeniem tego jest oficjalne wsparcie rządowe wyrażone w stanowiskach Ministra Infrastruktury oraz Ministra Funduszy i Polityki Regionalnej. Dokumenty podkreślają strategiczną rolę portu, mając na względzie granicę województwa warmińsko-mazurskiego z państwem, które wszczęło wojnę z Ukrainą.
– Po to zostałem europosłem, żeby reprezentować interesy naszego regionu – powiedział Jacek Protas. – Port w Elblągu jest nierozerwalnie związany z inwestycją przekopu kanału przez Mierzeję Wiślaną. A ta była prowadzona przez poprzedni rząd z naruszeniem wszelkich procedur, których domagała się Komisja Europejska. Atmosfera wokół portu w Elblągu nie była najlepsza. Zaczęliśmy od jej poprawy, od przekonania wszystkich decydentów, że ten port będzie funkcjonował i wpisze się w sieć portów polskich i europejskich. A także, że nie będzie stanowił niezdrowej konkurencji dla portu w Gdańsku. Wreszcie, że wpisze się w strategię rozwoju województwa warmińsko-mazurskiego.
Udostępnienie w programie 38 mln euro na wsparcie projektów portowych w Elblągu nie jest jednak gwarancją przyznania środków, a dopiero możliwością ich wykorzystania. Wszystko będzie zależeć od dalszego przygotowania inwestycji.
–To największy bodziec rozwojowy dla Elbląga od 50 lat, za który dziękuję – przyznaje Michał Missan, prezydent Elbląga. – Ostatnio taki impuls rozwojowy mieliśmy w 1975 roku, kiedy powstało województwo elbląskie. Dzisiaj środki na rozbudowę portu i pogłębienie toru wodnego są gwarantem tego, że Elbląg będzie się rozwijać. Zrobię wszystko, żeby nie zmarnować tej szansy.
Inwestycje już realizowane i planowane w obszarze Zalewu Wiślanego, w tym w Elblągu, to wzajemnie uzupełniające się działania, które niezależnie od sytuacji międzynarodowej stworzą warunki dla stabilnego rozwoju oraz pełnego wykorzystania potencjału gospodarczego i transportowego tej części naszego województwa.
Dodatkowo na koszt Skarbu Państwa wykonane zostaną niezbędne roboty pogłębiarskie na rzece Elbląg, będzie też zbudowana obrotnica dla statków wraz z umocnieniem nabrzeży. Minister Infrastruktury zlecił Urzędowi Morskiemu w Gdyni przygotowanie dokumentacji projektowej i analizy nawigacyjnej oraz wykonanie ekspertyz technicznych, by ustalić niezbędne inwestycje umożliwiające dokończenie toru wodnego i pełne wykorzystanie infrastruktury portu w Elblągu. Będzie to kolejny etap realizacji programu pn. „Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską”.
Na potrzeby dokończenia prac związanych z torem wodnym w maju 2024 roku rząd RP zwiększył finansowanie dla tego przedsięwzięcia. Planowana inwestycja będzie polegać na budowie toru wodnego o szerokości 36 m i głębokości 5 m na odcinkach od punktu P1 (tj. na wysokości oczyszczalni ścieków) do punktu P2 (tj. rozwidlenie rzeki Elbląg i Kanału Jagiellońskiego ) oraz od punktu P2 do punktu Port wraz z odcinkowym umocnieniem brzegu oraz budową obrotnicy o średnicy 160 m na rozwidleniu rzeki Elbląg i Kanału Jagiellońskiego.
Trzecim etapem są właśnie komplementarne działania planowane do realizacji z programu regionalnego FEWiM 2021-2027.
informacja nadesłana











Brukselk możemy z tym portem? - Ja, Ja
Nie, nie, chłopaki. Ja was znam. Dużo gadacie3 ale mało z tego realizujecie, w sprawie "portu" - zero. Dzielnie zastępujecie Wcisłę, może dlatego że jest Portas który też dużo mówił ale nic poza mówieniem. Jesteście jak krowa. Uwierzą gdy zobaczę . Usilnie , kolejny raz w ostatnich miesiącach, wciskacie "decyzję UE. Po takim czasie maszyny powinny się grzać a kajaki czekać w kolejce by wpłynąć do "portu" bo nawet przez przekop nie chcą płynąć.Mleka z waszego ryku nie ma. Nawet Michaś nie wierzy, bo w czasie "walki" o tą omawianą kasę przebywał w stepie z podwładną i badał głębokość jaru.