Pierwsze hausbooty już w Elblągu

21 maja dotarły do Elbląga pierwsze hausbooty. Bardzo popularne w zachodniej Europie „domki kempingowe na łodziach motorowych” będą pływały po rzekach Pętli Żuławskiej i Kanale Elbląskim.

Pojawienie się nowego gestora turystyki motorowodnej to efekt trwającej od dwóch lat intensywnej promocji Międzynarodowej Drogi Wodnej MDW E 70 i Pętli Żuławskiej na rynku turystycznym zachodniej Europy. Przez rok rozmawialiśmy, by taką bazę otworzyć w Elblągu. To duży krok ku temu, by Elbląg stał się rzeczywistym centrum turystyki wodnej. Wiążących uzgodnień dokonaliśmy podczas największej ekspozycji wodniackiej w Europie: Boat Show w Dusseldorfie. Rozmowy jednak nie były łatwe. Wprawdzie w delcie Wisły i nad Zalewem Wiślanym posiadamy już sieć dobrze wyposażonych przystani i marin, ale wymagania klientów są znacznie większe. Chcą sprzężonych z marinami hoteli, dobrej kuchni, wypożyczalni rowerów i wielu usług, które dopiero powstają – mówi Jerzy Wcisła, dyr. Biura Regionalnego w Elblągu.

Mimo to, walory naszych dróg wodnych oraz już istniejąca infrastruktura okazała się wystarczającym magnesem.

Hausbooty do Elbląga zostały przywiezione na naczepach samochodowych. Należą do firmy Kuhnle Tours, która produkuje takie łodzie i czarteruje w kilku krajach europejskich. W Polsce Elbląg jest drugim portem z tymi łodziami – pierwszy znajduje się k. Rucianego Nida nad Wielkimi Jeziorami Mazurskimi.

Do Elbląga trafiły dwie łodzie Kormoran: 4-osobowy Peene i 7-osobowy Christian. Łodzie ważą po kilkanaście ton, dlatego trzeba je było zwodować koło przystani OSW „Fala”, bo nośność nawierzchni w Jacht Clubie – gdzie łodzie będą stacjonowały – mogłaby okazać się zbyt niska. Całą operację przemieszczenia łodzi na rzekę Elbląg przeprowadziło Ognisko Sportów Wodnych „Fala”, na czele z komandorem Stanisławem Nowakiem.

Na łodzie czekają już w Elblągu pierwsi klienci. Zatem łodzie od razu wyruszą na pierwszy rejs. Pływanie na tego typu łodziach nie wymaga specjalnych uprawnień. Wystarczy krótkie przeszkolenie. - Gdy rozmawiałem z pracownikami Kuhnle Tours, to z trudem przypomnieli sobie jeden przypadek, że turysta nie poradził sobie z nawigowaniem i przerwał urlop. A po Europie latem pływa ponad 160 Kormoranów tej firmy – dodaje J. Wcisła.

Za kilka dni dowieziony zostanie kolejny hausboot. Docelowo w tym roku powinny pływać cztery takie łodzie.

Oficjalne, uroczyste otwarcie sezonu z udziałem hausbootów i żeglarzy z całej Polski odbędzie się 7 czerwca. Już dzisiaj zapraszam – kończy Jerzy Wcisła.

Jolanta Małkowska, Biuro Regionalne w Elblągu