Elbląscy motocykliści pokazali dziś (7 grudnia) wielkie serca. Zaprzęg świętego Mikołaja składał się z ok. stu jednośladów. Powozili nimi MotoMikołaje, którzy odwiedzili m.in. dzieci z Domu Dziecka przy ul. Chrobrego.
MotoMikołaje to przedświąteczna akcja charytatywna, która w Elblągu ma swoją kilkunastoletnią tradycję. Tym razem grupa motocyklistów zebrała się na Starym Mieście. - Parada MotoMikołajów będzie przebiegała ulicami miasta – mówił Marek Sparzak.
Cała akcja zaczęła się wiele lat temu w Trójmieście. Z czasem rozrastała się na kolejne miasta. W Elblągu akcja odbywa się od kilkunastu lat
– mówił Marek Sparzak, który po raz 15-ty wcielił się w rolę MotoMikołaja.
Z roku na rok liczba motocyklistów biorących udział w akcji powiększa się. - Bardzo mnie to cieszy – przyznał Marek Sparzak. - Ludzi jest coraz więcej i dzieci są z tego faktu bardzo zadowolone.
Jest to akcja charytatywna. Wszyscy poświęcamy tu swój czas i chciałbym podziękować wszystkim sponsorom. Wszystkim, którzy dołożyli swoją cegiełkę do tej akcji
– zaznaczył Marek Sparzak.
Dla uczestników akcji najważniejsza jest reakcja dzieci. - Są bardzo szczęśliwe, kiedy nas widzą. Uśmiechnięte, radosne. Teraz dostają słodycze, ale wcześniej dostały pralki, zrywarki, telewizory. Rzeczy, które są najbardziej potrzebne do codziennego użytkowania. Daje nam to dużo satysfakcji – dodał Marek Sparzak.

































