Pierwsza porażka Specjalistów w SuperLidze

Po raz pierwszy w 2010 roku zagrały zespoły rywalizujące w rozgrywkach Elbląskiej Ligi Halowej. Słabo w nowy rok wszedł lider SuperLigi, który nieoczekiwanie przegrał z REM 0:1. Dla Specjalistów była to pierwsza porażka i co za tym idzie pierwsza strata punktów i obecnym sezonie. Kolejne mecze ELH już w najbliższy weekend.

SuperLiga
Słabo w nowy rok wszedł lider, który nieoczekiwanie przegrał z REM 0:1. Dla Specjalistów była to pierwsza porażka i co za tym idzie pierwsza strata punktów i obecnym sezonie. Obie drużyny w całym meczu stworzyły po kilka dogodnych sytuacji, ale tego dnia skutecznością nie grzeszyły. Ostatecznie jedną z akcji na bramkę dla REM zamienił Marcin Trochowski, a było to w 24 minucie meczu. Jak się później okazało, było to trafienie na wagę zwycięstwa i trzech punktów.

Lidera mocno naciskają kolejne trzy drużyny, które wygrały swoje mecze i tracą do Specjalistów zaledwie po trzy punkty. Na drugie miejsce w tabeli wskoczyła Bogdanka, po tym jak sprawiła ostre lanie piłkarzom Asenhajmera, wygrywając aż 9:3. Tym razem najskuteczniejszy strzelec SuperLigi, Kamil Kuczkowski trzykrotnie wpisał się na listę strzelców, dzięki czemu z dorobkiem piętnastu bramek, jest samodzielnym liderem wśród snajperów ligi. Także trzy bramki dopisał do swojego konta Maciej Rogowski, dwie kolejne Michał Tomczyk, a jedną Jacek Gilarski. Dla Asenhajmera dwukrotnie celnie trafił Krzysztof Gołębiewski i raz Bogdan Durzyński.

Pewne punkty zdobył także Metrotest po tym jak uporał się z DRE, wygrywając 5:1. Tylko w pierwszej połowie DRE, toczyło wyrównany pojedynek. Jako pierwsze wyszło nawet na prowadzenie, dzięki bramce Piotra Borysiewicza. Tuż przed przerwą wyrównał Tomasz Szewczuk, dając kolegom sygnał do bardziej zdecydowanych ataków. Zdobyta przed przerwą bramka, podziałała na Metrotest tak mobilizująco, że w drugiej połowie do siatki trafiali już tylko zawodnicy tej drużyny. W ciągu dwóch minut trzykrotnie bramkarz DRE pokonał Patryk Wiliński, a tuż przed ostatnim gwizdkiem wynik meczu na 5:1 ustalił Tomasz Szewczuk.

Z czołówki tabeli, najcięższy bój o punkty stoczyła Energa EC rywalizując z Pujanem. Tu losy meczu rozstrzygnęły się już przed przerwą. W pierwszej minucie EC objęło prowadzenie, po indywidualnej akcji Michała Ressela. Do remisu doprowadził w 8 min. bramkarz Pujana Cezary Boros, pewnie wykorzystując rzut karny. Dwie minuty później znów na prowadzeniu była Energa EC. Tym razem do siatki trafił Kamil Kopycki. W drugiej odsłonie kibice nie oglądali już bramek, choć okazji ku temu było bez liku.

Aż do ósmej kolejki na pierwsze zwycięstwo w tym sezonie musiał czekać Feniks Znicz. Ostatnia drużyna w tabeli, komplet punktów zdobyła w konfrontacji z Hydrobudem Etna. Feniks Znicz w 17 min. prowadził już nawet 3:1 po dwóch golach Tomasza Jodziałło i jednym Macieja Folca, ale trafienie Kamila Kowalskiego dało jeszcze Hydrobudowi nadzieję, na korzystny wynik. Nadzieje te rozwiał najpierw Maciej Folc, a chwilę później Daniel Dąbrowski zdobywając bramki dla Feniksa. Trafienie Jakuba Błażejewicza (Hydrobudu Etna) niewiele już zmieniło i trzy punkty powędrowały na konto ekipy Feniks Znicz, która tym samym opuściła ostatnie miejsce w tabeli.

W pozostałych meczach Kromet I pokonał Służby Miejskie 5:3, a Specjal wygrał z Lirą I 3:2

Komplet wyników 8. kolejki

Hydrobud Etna - Feniks Znicz 3:5 (1:2)
1:0 - Błażewicz (6.), 1:1 - Jodziałło (9.), 1:2 - Jodziałło (12.), 1:3 - Folc (17.), 2:3 - Kowalski (20.), 2:4 - Folc (21.), 2:5 - Daniel Dąbrowski (26.), 3:5 - Błażewicz (28.).

Kromet I - Służby Miejskie 5:3 (3:1)
1:0 - Romanowicz (5.), 2:0 - Baran (11.), 2:1 - Rafał Gorgol (14.), 3:1 - Anuszek (15.), 4:1 - Anuszek (23.), 4:2 - Liszko (25.), 4:3 - Liszko (26.), 5:3 - Baran (28.).

REM - Specjaliści 1:0 (0:0)
1:0 - Marcin Trochowski (23.).

Asenhajmer - Bogdanka 3:9 (2:6)
0:1 - Tomczyk (2.), 1:1 - Gołębiewski (6.), 1:2 - Kuczkowski (9.), 1:3 - Tomczyk (10.), 1:4 - Kuczkowski (11.), 1:5 - Gilarski (12.), 2:5 - Gołębiewski (15.), 2:6 - Maciej Rogowski (15.), 2:7 - Maciej Rogowski (22.), 2:8 - Maciej Rogowski (28.), 2:9 - Kuczkowski (29.), 3:9 - Durzyński (30.).

Lira I - Specjal 2:3 (2:1)
0:1 - Wolak (1.), 1:1 - Skierkowski (3.), 2:1 - Sielezin (12.), 2:2 - Wolak (28.), 2:3 - Jakimczuk (30.).

Pujan I - Energa EC 1:2 (1:2)
0:1 - Ressel (1.), 1:1 - Boros (8.), 1:2 - Kopycki (10.).

DRE - Metrotest 1:5 (1:1)
1:0 - Borysiewicz (10.), 1:1 - Szewczuk (15.), 1:2 - Wiliński (22.), 1:3 - Wiliński (23.), 1:4 - Wiliński (23.), 1:5 - Szewczuk (30.).

Klasyfikacja strzelców:

15 bramek: Kamil Kuczkowski (Bogdanka).
14 bramek: Michał Tomczyk (Bogdanka).
12 bramek: Sebastian Gryka (Specjaliści).
10 bramek: Maciej Zając (DRE).

Tabela
1.Specjaliści
2.Bogdanka
3.Metrotest
4.Energa EC
5.Specjal
6.Kromet I
7.DRE   
8.REM   
9.Lira I
10.Pujan I
11.Służby Miejskie
12.Feniks Znicz
13.Asenhajmer
14.Hydrobud Etna

I liga
Ozdobą weekendu były dwie braki Tomasza Bandurskiego, zawodnika Wiarusa. Popularny „Bandzior” popisał się pięknymi trafieniami w meczach z G-9 i Stokrotkami. Najpierw w spotkaniu z G-9 w dość ekwilibrystyczny sposób przelobował bramkarza strzałem piętą, a dzień później w meczu ze Stokrotkami uderzył z powietrza z półobrotu w samo okienko bramki. Ładne gole to nie jedyny powód do radości jaki po tym weekendzie mają piłkarze Wiarusa. Zespół ten wygrał dwa mecze z drużynami z czołówki i został samodzielnym liderem.

W sobotę Wiarus pokonał 5:2 dotychczasowego lidera G-9. Wynik spotkania otworzył już w 2 min. Kamil Gagat, ale później do bramki trafiało G-9, a dokładnie Rafał Lisiecki , dwukrotnie pokonując golkipera Wiarusa w 7 i 14 min. Jeszcze przed przerwą do remisu doprowadził Kamil Gagat i po kwadransie mieliśmy wynik 2:2. W drugiej połowie bramki zdobywał już tylko Wiarus. Na 3:2 podwyższył Jakub Uhryn, a następnie dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Tomasz Bandurski.

W niedzielę Wiarusa czekało kolejne ciężkie zadanie, czyli pojedynek ze Stokrotkami, trzecią drużyną w tabeli. Tym razem wynik pojedynku otworzył w 3 min. Przemysław Gruszka. Trzy minuty później mieliśmy pierwszy, i jak się później okazało ostatni, remis w tym pojedynku, a doprowadził do niego Zdzisław Bralewski. W kolejnych minutach swoją przewagę Wiarus udokumentował trafieniami Jakuba Uhryna i Tomasza Bandurskiego. Jeszcze przed przerwą gola kontaktowego dla Stokrotek zdobył Bartosz Zienkiewicz i po pierwszej połowie Wiarus prowadził 3:2. Po przerwie do bramki trafiali już tylko zawodnicy Wiarusa. Na 4:2 podwyższył w 19 min. Michał Mieszko, a dzieła dokończył Tomasz Bandurski, trafiając do siatki w 24 i 30 minucie.

Miniony weekend był pechowy dla dotychczasowego lidera G-9. Zespół ten w dwóch meczach nie zdobył ani jednego punktu, ale mimo tego zdołał utrzymać się w górze tabeli. G-9 po sobotniej porażce z Wiarusem, w niedzielę nie potrafiło znaleźć sposobu na niżej notowany zespół Boma Meble. Mecz wprawdzie rozpoczął się dobrze dla G-9, które po bramce Tomasz Sambora wyszło na prowadzenie, ale nie cieszyło się z niego zbyt długo. Boma Meble za sprawą dwóch goli Łukasza Malinowskiego najpierw doprowadziła do remisu, a tuż przed przerwą wyszła na prowadzenie. Chwilę po wznowieniu gry na 3:1 podwyższył Krzysztof Korejbo. G-9 zdołało jedynie strzelić bramkę kontaktową, autorstwa Pawła Masełkowskiego, ale na wyrównanie zabrakło już czasu.

Najwyższe zwycięstwo w ten weekend zanotowała ekipa Exclusive Sport/PC Koni, która w sobotę rozgromiła Lagunę aż 11:0. Łupem bramkowym podzieliło się aż pięciu piłkarzy. Po trzy trafienia zaliczyli: Łukasz Stefański i Sławomir Heida, po dwie bramki zdobyli: Rafał Wulczyński oraz Marcin Bożek, a jedną Grzegorz Miecznik. Dzień później Exclusive Sport nie miało już tyle szczęścia i zaledwie zremisowało ze Strażą Pożarną 1:1.

Natomiast w niedzielę z najwyższego zwycięstwa cieszyli się zawodnicy AC Mapei, wygrywając z Fiatem Auto-El aż 7:2. Po dwie bramki dla zwycięzców zdobyli Arkadiusz Klemens i Michał Jezierski, a po jednej Grzegorz Krzeszewski, Karol Pętlicki i Daniel Paradowski. Fiat odpowiedział tylko trafieniami Przemysława Brzezińskiego i Karola Rutkowskiego.

Komplet wyników 7. kolejki

C.R.P. Wopal - Straż Pożarna 1:1 (1:1)
1:0 - Trusiło (5.), 1:1 - Kogut (7.)

Exclusive Sport/PC Koni - Laguna 11:0 (4:0)
1:0 - Wulczyński (7.), 2:0 - Heida (9.), 3:0 - Miecznik (11.), 4:0 - Stefański (14.), 5:0 - Stefański (17.), 6:0 - Heida (19.), 7:0 - Bożek (20.), 8:0 - Heida (25.), 9:0 - Stefański (26.), 10:0 - Bożek (28.), 11:0 - Wulczyński (29.)

Wiarus - G-9 5:2 (2:2)
1:0 - Gagat (2.), 1:1 - Lisiecki (7.), 1:2 - Lisiecki (14.), 2:2 - Gagat (15.), 3:2 - Uhryn (25.), 4:2 - Bandurski (26.), 5:2 - Bandurski (30.)

Szewczyk - Dream 1:5 (0:3)
0:1 - Bieńko (8.), 0:2 - Bieńko (10.), 0:3 - Bieńko (12.), 1:3 - Czarnuch (17.), 1:4 - Rypiński (29.), 1:5 - Tomasz Nowicki (30.)

WSzZ - Stokrotki 3:5 (0:2)
0:1 - Bralewski (3.), 0:2 - Piekarski (7.), 0:3 - Zienkiewicz (21.), 1:3 - Sobotowicz (24.), 2:3 - Filipowicz (25.), 2:4 - Piekarski (27.), 2:5 - Piekarski (29.), 3:5 - Filipowicz (30.)

Boma Meble - Fiat Auto-El 2:2 (1:1)
0:1 - Mostowiec (9.), 1:1 - Raszewski (14.), 1:2 - Grabowski (26.), 2:2 - Malinowski (27.)

AC Mapei - Unijna Szkoła Europejska 3:5 (2:1)
1:0 - Jezierski (1.), 1:1 - Pokrątka (7.), 2:1 - Jezierski (9.), 2:2 - Szydłowski (17.), 2:3 - Pokrątka (18.), 2:4 - Czajka (18.), 3:4 - Krystian Klemens (21.), 3:5 - Raczyński (24.).

Komplet wyników 8. kolejki

Straż Pożarna - Exclusive Sport/PC Koni 1:1 (1:1)
0:1 - Bożek (4.), 1:1 - Korniak (15.).

Unijna Szkoła Europejska - Szewczyk 3:4 (0:2)
0:1 - Taraszkiewicz (2.), 0:2 - Tyburski (4.), 0:3 - Czarnuch (16.), 1:3 - Czajka (22.), 1:4 - Czarnuch (22.), 2:4 - Szydłowski (24.), 3:4 - Czajka (28.).

Dream - C.R.P. Wopal 2:3 (0:1)
0:1 - Przybyła (9.), 1:1 - Patryk Nowicki (17.), 1:2 - Trusiło (23.), 1:3 - Opęchowski (28.), 2:3 - Patryk Nowicki (30.).

Fiat Auto-El - AC Mapei 2:7 (1:3)
0:1 - Arkadiusz Klemens (5.), 0:2 - Jezierski (10.), 0:3 - Krzeszewski (12.), 1:3 - Przemysław Brzeziński (13.), 1:4 - Arkadiusz Klemens (19.), 2:4 - Rutkowski (24.), 2:5 - Pętlicki (25.), 2:6 - Jezierski (28.), 2:7 - Paradowski (30.).

G-9 - Boma Meble 2:3 (1:2)
1:0 - Sambor (3.), 1:1 - Malinowski (6.), 1:2 - Malinowski (15.), 1:3 - Korejbo (17.), 2:3 - Masełkowski (20.).

Stokrotki - Wiarus 2:6 (2:3)
0:1 - Gruszka (3.), 1:1 - Bralewski (6.), 1:2 - Uhryn (9.), 1:3 - Bandurski (13.), 2:3 - Zienkiewicz (15.), 2:4 - Mieszko (19.), 2:5 - Bandurski (24.), 2:6 - Bandurski (30.).

Laguna - WSzZ 1:3 (1:1)
0:1 - Hońko (12.), 1:1 - Piotr Goryszewski (13.), 1:2 - Jurczyński (24.), 1:3 - Siedlecki (30.).

Klasyfikacja strzelców:
14 bramek: Tomasz Nowicki (Dream).
11 bramek: Daniel Czajka (USE), Michał Jezierski (AC Mapei), Tomasz Bandurski (Wiarus).
10 bramek: Andrzej Szydłowski (USE).
9 bramek: Tomasz Sambor II (G-9).

Tabela
1.Wiarus
2.G-9
3.Stokrotki
4.USE   
5.AC Mapei
6.C.R.P. Wopal
7.Exclusive Sport
8.WSzZ
9.Dream
10.Straż Pożarna
11.Boma Meble
12.Fiat Auto-El
13.Laguna
14.Szewczyk

II liga
Po szóstej kolejce samodzielnym liderem został Duet, który zdobył komplet punktów, a także wykorzystał potknięcie wicelidera Auto-Postek/PDiM. W spotkaniu z ZUO Elbląg, punkty liderowi nie przyszły łatwo, a przez większą część meczu zawodnicy toczyli wyrównany pojedynek. Mimo stwarzanych sytuacji pod obiema bramkami w pierwszej połowie piłka ani razu nie trafiła do siatki. Zmieniło się to po przerwie i głównie dzięki lepszej skuteczności Duetu. W 18 min. wynik spotkania otworzył Damian Fudala i worek z bramkami rozwiązał się na dobre. Sześć minut później ten sam zawodnik podwyższył na 2:0 i nie było to ostatnie słowo lidera. W 25 i 27 min. na listę strzelców wpisał się Kamil Piotrkowski, dzięki czemu Duet prowadził już 4:0 i stało się jasne, że tego meczu już nie przegra. Ostatnie słowo w spotkaniu należało do ZUO, a honorowego gola w tuż przed końcem pojedynku zdobył Michał Brynda.

Wysokie drugie miejsce stracił Auto-Postek/PDIM po tym jak nie sprostał Zagładzie. Pierwsze akcje nie zapowiadały jednak straty punktów przez wicelidera. W 5 min. do siatki rywali trafił Piotr Światkowski i Auto-Postek niemal zgodnie z planem wyszedł na prowadzenie. Zagłada jeszcze przed przerwą doprowadziła do wyrównania, po golu Mateusza Tymińskiego, a w drugiej połowie zaczęła dominować na boisku. Efektem takiej gry były kolejne dwa trafienia. Tym razem bramkarza ekipy Auto-Postek pokonali Andrzej Dziąbowski i Marcin Bednarczyk. Wicelider poderwał się jeszcze do walki i w 26 min. Dawid Kiełtyka zaliczył trafienie kontaktowe, ale ostatnie słowo należało do Zagłady. Wynik spotkania na 4:2 ustalił w 27 min. Mateusz Tymiński.

Na drugie miejsce w tabeli awansował Paradoks dzięki wygranej 3:2 z Krometem II. Punkty nie przyszły łatwo, a losy pojedynku rozstrzygnęły się dopiero w ostatnich minutach. Początek to wyrównana walka obu drużyn, a na pierwsze trafienia kibice musieli czekać aż dziesięć minut. Wówczas to bramkarza Paradoksu pokonał Arkadiusz Kowalewski, dając Krometowi prowadzenie. Odpowiedz przeciwnika była natychmiastowa. Niespełna 60 sekund później przedłużony rzut karny na bramkę zamienił Daniel Kłosowski, dzięki czemu do przerwy mieliśmy rezultat 1:1. W drugiej odsłonie ponownie Kromet zdołał wyjść na prowadzenie, po golu Marcina Źródło i po raz drugi nie zdołał go utrzymać. Tym razem Paradoks potrzebował jednak więcej czasu na wyrywnie, a doprowadził do niego w 23 min. Mariusz Klesza. Paradoks poszedł za ciosem i cztery minuty później po raz pierwszy w tym spotkaniu wyszedł na prowadzenie. Jak się później okazało bramka Adriana Anysza dała Paradoksowi zwycięstwo i komplet punktów.

Ciekawie robi się także w dole tabeli. Przebudziły się ekipy The Reds i LZS Markusy, które do tej pory pozostawały bez punktów. Obie wygrały swoje spotkania dzięki czemu wyprzedziły Legionistów, którzy po tej kolejce spadli w tabeli na ostatnie miejsce. The Reds pierwsze punkty zdobył pokonując 3:1 właśnie Legionistów, a LZS Markusy po zaciętym meczu okazało się lepsze od Pujana II.

W ostatnim meczu tej kolejki Dowodzenie gładko uporało się z Amatorami wygrywając aż 7:2. Najskuteczniej dla Dowodzenia strzelał Paweł Studziński, który czterokrotnie pokonał bramkarza Amatorów. 

Komplet wyników 6. kolejki

Pujan II - LZS Markusy 1:2 (1:0)
1:0 - Gajewski (11.), 1:1 - Małkiewicz (22.), 1:2 - Śledź (28.).

The Reds - Legioniści 3:1 (2:1)
1:0 - Piotrowski (2.), 2:0 - Dolata (3.), 2:1 - Gomułka (8.), 3:1 - Dolata (27.).

Paradoks - Kromet II 3:2 (1:1)
0:1 - Kowalewski (10.), 1:1 - Kłosowski (11.), 1:2 - Źródło (19.), 2:2 - Mariusz Kulesza (23.), 3:2 - Anysz (27.).

Dowodzenie - Amatorzy 7:2 (2:1)
0:1 - Karbowski (9.), 1:1 - Blumerski (15.), 2:1 - Jakub Szymanowski (15.), 3:1 - Studziński (18.), 4:1 - Studziński (19.), 5:1 - Studziński (21.), 6:1 - Kęska (23.), 7:1 - Studziński (25.), 7:2 - Zdunek (27.).

ZUO Elbląg - Duet 1:4 (0:0)
0:1 - Fudala (18.), 0:2 - Fudala (24.), 0:3 - Piotrowski (25.), 0:4 - Piotrowski (27.), 1:4 - Michał Brynda (30.).

Zagłada - Auto-Postek/PDiM 4:2 (1:1)
0:1 - Światkowski (5.), 1:1 - Tymiński (12.), 2:1 - Dziąbowski (23.), 3:1 - Bednarczyk (24.), 3:2 - Kiełtyka (26.), 4:2 - Tymiński (27.).

Klasyfikacja strzelców:
10 bramek: Michał Brynda (ZUO Elbląg), Paweł Studziński (Dowodzenie).
8 bramek: Michał Stryjewski (Auto-Postek/PDiM).
7 bramek: Dawid Zieliński (Duet).
6 bramek: Tomasz Chęsy, Bartłomiej Gajewski (obaj Pujan II), Paweł Kleinwachter (Paradoks).

Tabela
1.Duet
2.Paradoks
3.Zagłada
4.Postek/PDiM
5.Dowodzenie   
6.Pujan II
7.ZUO Elbląg
8.Amatorzy
9.Kromet II
10.The Reds
11.LZS Markusy
12.Legioniści

III liga
W meczu na szczycie Handbud pokonał Żandarmerię 3:2 i tym samym zanotował piąte zwycięstwo w tym sezonie, które pozwoliło utrzymać się na fotelu lidera. I właśnie mecz pomiędzy dwiema czołowymi drużynami III ligi przyniósł w tej kolejce najwięcej emocji.

Obie ekipy stworzyły ciekawe widowisko, w którym nie brakowało ładnych strzałów, interwencji bramkarzy oraz tego co najważniejsze, czyli bramek. Żandarmeria ma w swoich szeregach najskuteczniejszego strzelca III ligi, Łukasza Jaskólskiego, który przed tą kolejką miał już na swoim koncie dwanaście bramek. Także i tym razem drużyna mogła liczyć na swojego snajpera, o czym kibice przekonali się w 7 min. kiedy to Łukasz Jaskólski po raz pierwszy wpisał się na listę strzelców. Radość nie trwała zbyt długo, gdyż minutę później na tablicy widniał wynik 1:1, a do remisu doprowadził Paweł Leszczyński. Mimo kilku akcji w tej części meczu więcej bramek już nie padło. Za to po przerwie ponownie dał o sobie znać najlepszy snajper ligi, który po raz drugi w tym meczu wyprowadził Żandarmerię na prowadzenie. I podobnie jak to miało miejsce w pierwszej połowie jego zespół nie zdołał zbyt długo utrzymać prowadzenia. Zaledwie dwie minuty później do wyrównania doprowadził Grzegorz Jankowiak pewnie wykorzystując przedłużony rzut karny. I kiedy wydawało się, że pojedynek zakończy się remisem ostateczny cios zadał Handbud. Trzy punkty liderowi zapewnił Bartosz Januszkiewicz, strzelając bramkę w ostatniej minucie meczu.

Na drugie miejsce w tabeli awansowała ekipa Trendy Club, dzięki wygranej 5:1 z Club Hot-Spot. Trzy punkty nie przyszły jednak łatwo, a Trendy Club dopiero po przerwie przechyliło szalę zwycięstwa na swoją stronę. W sporej części pierwszej połowy trwałą zacięta walka. Dopiero w 11 min. kibice doczekali się pierwszego gola, a jego autorem okazał się Tomasz Dobrzyński wyprowadzając Trendy Club na prowadzenie. Club Hot-Spot zdołał wyrównać, a bramkę na 1:1 strzelił w 13 min. Mateusz Mazurowski. Po przerwie gole zdobywała już tylko ekipa Trendy Club, a dokładnie Paweł Skierki, który stał się prawdziwym katem bramkarza rywali. Zawodnik Trendy w ciągu jedenastu minut, aż cztery razy wpakował piłkę do bramki rywali i mecz zakończył się wynikiem 5:1.

Równie ciekawie było w starciu Liry II z BTH Hurtownia Elektryczna. Pierwsza odsłona zakończyła się remisem 1:1 co zapowiadało także emocje po przerwie. I tak też się stało. W drugiej odsłonie do bramki trafił Paweł Mirota dzięki czemu BTH wyszło na prowadzenie 2:1. Chwilę później znów mieliśmy remis, a doprowadził do niego Michał Morus. O końcowym sukcesie BTH zadecydowała akcja z 27 minuty. Wówczas to bramkarza Liry pokonał Łukasz Sobotowski, dając swojej drużynie komplet punktów.

Komplet wyników 6. kolejki

Żandarmeria - Handbud 2:3 (1:1)
1:0 - Jaskólski (7.), 1:1 - Leszczyński (8.), 2:1 - Jaskólski (22.), 2:2 - Jankowiak (24.), 2:3 - Januszkiewicz (30.).

Club Hot-Spot - Trendy Club 1:5 (1:1)
0:1 - Dobrzyński (11.), 1:1 - Mazurowski (13.), 1:2 - Skierski (17.), 1:3 - Skierski (21.), 1:4 - Skierski (22.), 1:5 - Skierski (28.).

Lira II - BTH Hurtownia Elektryczna 2:3 (1:1)
1:0 - Kliński (7.), 1:1 - Szydłowski (10.), 1:2 - Mirota (21.), 2:2 - Morus (22.), 2:3 - Sobotowski (27.).

Pauza: Odzieżowa 12

Klasyfikacja strzelców:
14 bramek: Łukasz Jaskólski (Żandarmeria).
6 bramek: Bartosz Januszkiewicz (Handbud).
5 bramek: Tomasz Dobrzyński (Trendy Club), Grzegorz Jankowiak (Handbud).
4 bramki: Paweł Skierski (Trendy Club), Michał Morus, Krzysztof Szematowicz (obaj Lira II), Adrian Szczęśniak (Żandarmeria). (Lira II).

Tabela
1.Handbud
2.Trendy Club   
3.Żandarmeria   
4.BTH Hurt. El.
5.Lira II
6.Club Hot-Spot
7.Odzieżowa 12