Na stadionie przy Moniuszki zagra reprezentacja Polski?

Stadion piłkarski przy ul. Moniuszki jest pierwszym w naszym mieście obiektem, który posiada zadaszoną trybunę dla kibiców. Stadion występującej w IV lidze Olimpii 2004 Elbląg, może obecnie pomieścić ok. 500 widzów. Powstały z ruiny obiekt, już wkrótce być może będzie areną meczu międzypaństwowego. Władze klubu starają się bowiem o organizację towarzyskiego meczu jednej z młodzieżowych reprezentacji Polski.

Przypomnijmy, że budowa nowego stadionu piłkarskiego przy ul. Moniuszki ruszyła 3 lata temu. Siłami i środkami własnymi klubu powstał piękny i nowoczesny obiekt z dwoma wysokiej klasy boiskami do gry w piłkę nożną, a także boiskiem do beach soccera i budynkiem klubowym z pełnym zapleczem socjalnym. Jego premiera miała miejsce latem ubiegłego roku. Informowaliśmy o tym w artykule „Przy Moniuszki powstał nowoczesny kompleks sportowy”. Wówczas trybuna z siedziskami była dopiero na etapie projektowania na stole kreślarskim. Dziś podziwiać ją można na własne oczy.

Budowa całej trybuny o konstrukcji stalowej z 300 siedziskami, trwała rok czasu. Najpierw klub za własne pieniądze wybudował fundamenty pod trybunę, która stanęła na podwyższeniu terenu za istniejącym murem oporowym w jego centralnej części. Roboty prowadzone były w dwóch etapach.
- W zeszłym roku Prezydent Elbląga przekazał nam 100 tys. zł na budowę trybuny wraz z siedziskami. W tym roku dostaliśmy kolejne 50 tys. zł na jej zadaszenie. W sumie całościowy koszt budowy trybuny to ok. 200 tys. zł – mówi Robert Gliński, prezes Olimpii 2004 Elbląg. - W sumie na stadionie mamy ponad 500 miejsc siedzących. Fajnie było zwłaszcza na meczu z Zatoką Braniewo, gdy cała trybuna w końcu wypełniona była kibicami.

Na budowie trybuny plany działaczy Olimpii 2004 się nie kończą. Władze klubu jeszcze w lato zamierzają postawić budkę spikera oraz stadionowy zegar.

- Naszym najbliższym celem jest budowa budki dla spikera oraz miejsc dla lekarza i noszowych, vis a vis powstałej trybuny. Dodatkowo nad budką umieścimy tablicę z zegarem o wymiarach 5 m x 3 m. Myślę, że uda nam się to zrobić jeszcze w lipcu – sierpniu – przypuszcza prezes Gliński.

Tego typu udogodnienia nie są wymagane na poziomie IV ligi, jednak klub z Moniuszki wystąpił do PZPN z propozycją organizacji meczu międzypaństwowego reprezentacji młodzieżowych U-19 lub U-21.

- Nasz stadion już dwukrotnie wizytował delegat PZPN. Gdy gościł u nas po zainstalowaniu trybuny z krzesełkami, był zadowolony z warunków na obiekcie – przyznaje Robert Gliński. - Na dzień dzisiejszy mecz reprezentacji wisi jeszcze w próżni. Teraz czekamy na ewentualną decyzję PZPN.

Piłkarze czwartoligowej Olimpii 2004 miniony sezon zakończyli na wysokim 4 miejscu i niemal do końca liczyli się w stawce drużyn walczących o awans. Niestety nie udało się, jednak jak przyznaje prezes zespołu z Moniuszki, miejsce to przed sezonem brały w ciemno.

- Przystępując do ligi nikt nie myślał, że uda nam się tak wysoko zajść. Uważam, że czwarte miejsce jest świetne. Po pierwszej, myślę słabej rundzie otworzyły się przed nami pewne drzwi, żeby zaatakować trzecią ligę. Staraliśmy się wykorzystać tą szansę, jednak zabrakło nam szczęścia – przyznaje prezes Olimpii 2004. - Kontuzje, kartki, może chłopaki nie wytrzymali tego do końca psychicznie – to wszystko się skumulowało, że przegraliśmy w decydującej walce ze słabszymi drużynami i zabrakło nam 4 punktów. Przed sezonem brałbym te miejsce w ciemno, a tak jest pewien niedosyt wśród zawodników, działaczy i trenerów.

Działacze Olimpii 2004 nie załamują jednak rąk i już myślą o nowym sezonie. Celem drużyny będzie wywalczenie awansu do III ligi.
- Chcemy się wzmocnić, wprowadzić do zespołu swoich wychowanków. Rozmawiamy z drugoligową Olimpia i z elbląską Concordią o współpracy. Na pewno będziemy chcieli awansować i do tego będziemy dążyć. Jest dobra atmosfera w drużynie i chcemy powalczyć dla tych naszych nielicznych kibiców, którzy śledzą rozgrywki i przychodzą na stadion – zapowiada prezes Gliński.

Fot. Rafał Kadłubowski