Dodatkowe 2 mln zł mają trafić do elbląskich klubów sportowych jeszcze w tym roku. Od przyszłego roku elbląski samorząd chce przeznaczać 0,5 proc. budżetu miasta na wsparcie lokalnego sportu. - To zapewni stabilizację klubom, które co rok będą wiedziały, czego oczekiwać. Pozwoli na skuteczne szkolenie przede wszystkim dzieci i młodzieży, ale także na dofinansowanie sportu wyczynowego - mówi prezydent Elbląga Michał Missan.
Miasto chce zwiększyć pulę środków na elbląski sport o kolejne 2 mln zł. Z tej kwoty 1,85 mln zł ma zostać przeznaczone na dotacje dla klubów. Projekt uchwały w tej sprawie zostanie poddany pod głosowanie podczas sesji w czwartek, 26 czerwca. - Prezydent złożył do Rady Miejskiej w Elblągu wniosek o wprowadzenie nowego zadania do budżetu miasta. To jest otwarty konkurs dotacyjny, dotyczący promocji przez sport. Konkurs zostanie ogłoszony w tym tygodniu. Kluby będą miały 21 dni na składanie ofert. Termin wykonania zadań to okres od 1 sierpnia do końca roku. W konkursie będą mogły wystartować wszystkie stowarzyszenia, które mają wpisane w statut działalność sportową - mówił Arkadiusz Kolpert, dyrektor Departamentu Sportu i Rekreacji Urzędu Miejskiego w Elblągu, dziś (23 czerwca) podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez prezydenta miasta.
W konkursie będą określone kryteria. Bardzo mocny nacisk kładziemy na aspekt promocyjny - wykorzystanie herbu miasta, logotypu "Elbląg w formie", a także materiałów promocyjnych dostarczonych przez miasto. W ramach tego konkursu mogą być finansowane działania sportowe, organizacja wydarzeń, udział w zawodach oraz sam proces szkolenia
- dodał Arkadiusz Kolpert.
Pieniądze na dodatkowe dofinansowanie dla klubów, jak poinformował prezydent, będą pochodziły z podatku VAT odzyskanego z budowy basenu przy ul. Spacerowej.
Łącznie to 16 mln zł. Te pieniądze rozdzielimy według potrzeb, między innymi dodatkowe 4 mln zł przeznaczone zostaną na odnowę nawierzchni dróg, 2,5 miliona dokładamy do gospodarki odpadami, ponieważ nie chcemy w tym roku wprowadzać podwyżek dla mieszkańców
- wyjaśnił Michał Missan.
Dofinansowanie lokalnego sportu w tym roku zamknie się w kwocie blisko 5 mln zł. Władze miasta planują utrzymać je na podobnym poziomie również w przyszłych latach.
Zauważyliśmy pewną prawidłowość, jeśli chodzi o sport w Elblągu. Im więcej w niego inwestujemy, tym więcej dzieci się szkoli, ale także promujemy skutecznie miasto. Dlatego podjęliśmy decyzję, to było omawiane też na radzie sportu, że chcielibyśmy od przyszłego roku 0,5 proc. budżetu przeznaczyć na sport. To patrząc na obecny budżet będzie kwota w granicach 5 mln zł
- dodał włodarz.
Michaś, a ty sprawdziłeś jakie kluby i formacje rzeczywiście wynikami sławią miasto? Czy kopacze Olimpii znowu dostaną najwięcej z puli? Michasiu, oby nie było tak, że kolesie i "wyborcy" dostaną a ci z wynikami znowu pozostaną w niełasce wdzięcznego wybranego. Michaś, a przecież możesz dołożyć na sport z "zysków portu" o którym w styczniu piałeś że będzie milionami rządowymi obrzucony. Ten port, poza zabytkiem na siedzibę, jeszcze istnieje?
Widać nowe otwarcie na postrzeganie sportu i to jest niewątpliwie dobry kierunek.
Baju baju baj.
Tak na olimpie nic żadnych pieniędzy. A stadion wyremontowac bieżnia nowa dla lekkoatletyki . Zadaszone trybuny wszystkie. I obiekt pid imprezy miejskie bo amfiteatru nie ma. A kopacze na pastwisku grać.
A ile na tańce?-:)
Tańce Antka Paryskiego , olimpijczyka z kobietą towarzyszącą, są jedyne swego rodzaju - nikt nie chce od gminnych do światowych imprez realizować , więc on ma obłożenie w każdym tygodniu i rzadko wygrywa. A kasę ma solidną. Rozbudowywał obiekt pod hasłem lekcji dla elbląskich szkół - Witold wyasygnował pod tym pretekstem solidną miejską kasę. Czy jest szkoła w mieście która uczestniczy w cyklicznych zajęciach w ECK? Nie chodzi o kino, teatr, ale obiecane przez Antka laboratoria.
Tylko zero kasy dla zapyziałej olimpii. Już im Wróblewski dał prawie milion złotych z naszych podatków. Wystarczy.