Na tym polega "samorządność" PO+PSL aby o możliwości puszczenia bąka w Psiej Wólce decydował Tusk. Na razie puszczam wbrew nakazowi i w ten sposób daję odpór dyktaturze. No i sejmik województwa zajmuje się istotnymi sprawami dla województwa ustalając na jakiej ulicy w mieście ma być tempo pogrzebowe. Spaliniaki przy małych prędkościach poruszają się na niskich biegach, wysokich obrotach i emitują więcej szkodliwych elementów spalania paliwa. Niechby o prędkości na miejskich ulicach decydowali fachowcy i miejscy, lokalni, "radni" bo im już nic nie zostaje do roboty poza kasowaniem za wymachy ramion zgodne z zaleceniami centrali PZPR.
Tymi ulicami dojeżdża cholernie dużo ludzi do pracy i szkoły. A do tego dowożony jest towar do licznych punktów handlowych, oraz usługowych. Wszystko to jednocześnie, więc nie jedna, dwie ulice, ale pół dzielnicy stoi przesuwając się po 5 samochodów do zmianę świateł. A na początku korku są samochody jadące 40-50km/h. Obniżenie prędkości? Już tłumaczę efekty: 1. Więcej zmarnowanych pieniędzy na paliwo (jazda na hamulcu, to znacznie większe zużycie paliwa). 2. Każde przemieszczenie się po Elblągu będzie bardziej czasochłonne. Więc będziemy dłużej w drodze, marnując swój cenny czas. 3. Większy stres, przymulenie spowodowane nudą w korku, sennością spowodują więcej stłuczek i potrąceń pieszych. 4. Więcej ciężkich pierwiastków w powietrzu(tak, choroby). 5. Auta z korków będą mocniej psuły się
Dziennikarz wymienił ledwo połowę powodów by sprzeciwiać się tym ograniczeniom. Ulica ze zdjęcia prowadzi do kilku szkół, urzędów, ważniejszych sklepów i jest połączona z osiedlami mieszkalnymi. Zbliża się listopad i niektórzy jadą tamtędy na Dębicę. Dawniej jeździliśmy tam 40 i prawie nikt nie stosował się bo to prosty, dłuższy odcinek. Opisane miejsca wygenerowały masę mandatów. Po obniżeniu limitów zbóje z drogówki zarobią jeszcze więcej. Antysamochodzizm stosowany z planowanym okradaniem obywateli. A wyborcy dalej śpią. Dla bezmyślnej masy wyborczej liczy się tylko kto komu dopieprzył w wywiadzie, a kto z jakiej partii. Sąsiada udusilibyście za popieranie nie tej opcji, a w ważnej sprawie nie zrobicie nic. Popiszecie sobie... Polacy z lat 80 już dawno paliliby opony pod ratuszem i UW.
podjęte działania i ich efekt niestety sprawiają, że mamy absurd drogowy kwalifikujący się do pewnego programu w tv.
Otóż na ul. Mickiewicza, na odcinku miedzy ul. Ogrodową a Wojska Polskiego postawiono ograniczenie do 30 km/h, po czym mijając Wojska Polskiego na wysokości SP nr4 jest juz 40 km/h. Dziwne podejście. Czy nie można było w takim wypadku całej Mickiewicza zrobić z ograniczeniem do 40 km/h ?
Wydaje się, że rządzą nami Icki i traktują nas jak Palestyńczyków w Gazie - cały czas zakazy, nakazy, nakrętki, segregacje śmieci nic nie dające poza kasą dla Icka.jak nie ukr to Icek albo rewanż Tuska za dziadka w wehrmachcie. I jak tu żyć panie kardynale? A do tego jeszcze Jahve pod każdą postacią i zmyśloną przez Icka legendą.Jak żyć 30km/h? O aborcji musi decydować referendum, a o wojnie Tuska i darowiznach dla icków z neoupa wystarczy Morawiecki czy Tusk. Nie o "takie demokracje" my walczyli panie Icek.
Pięć gwiazdek dla sejmiku.
Żal ci nudzikoniu że ciebie nie zabrali!co chwila ten głupi post wstawiasz -tylko na tyle cię stać? kończysz się
Co jeszcze wymyślą ci lewacy z PO? Póki co niczego pożytecznego dla miasta nie zrobili. Są jak pasożyty żyjące na koszt podatnika.
Na tym polega "samorządność" PO+PSL aby o możliwości puszczenia bąka w Psiej Wólce decydował Tusk. Na razie puszczam wbrew nakazowi i w ten sposób daję odpór dyktaturze. No i sejmik województwa zajmuje się istotnymi sprawami dla województwa ustalając na jakiej ulicy w mieście ma być tempo pogrzebowe. Spaliniaki przy małych prędkościach poruszają się na niskich biegach, wysokich obrotach i emitują więcej szkodliwych elementów spalania paliwa. Niechby o prędkości na miejskich ulicach decydowali fachowcy i miejscy, lokalni, "radni" bo im już nic nie zostaje do roboty poza kasowaniem za wymachy ramion zgodne z zaleceniami centrali PZPR.
Tymi ulicami dojeżdża cholernie dużo ludzi do pracy i szkoły. A do tego dowożony jest towar do licznych punktów handlowych, oraz usługowych. Wszystko to jednocześnie, więc nie jedna, dwie ulice, ale pół dzielnicy stoi przesuwając się po 5 samochodów do zmianę świateł. A na początku korku są samochody jadące 40-50km/h. Obniżenie prędkości? Już tłumaczę efekty: 1. Więcej zmarnowanych pieniędzy na paliwo (jazda na hamulcu, to znacznie większe zużycie paliwa). 2. Każde przemieszczenie się po Elblągu będzie bardziej czasochłonne. Więc będziemy dłużej w drodze, marnując swój cenny czas. 3. Większy stres, przymulenie spowodowane nudą w korku, sennością spowodują więcej stłuczek i potrąceń pieszych. 4. Więcej ciężkich pierwiastków w powietrzu(tak, choroby). 5. Auta z korków będą mocniej psuły się
Dziennikarz wymienił ledwo połowę powodów by sprzeciwiać się tym ograniczeniom. Ulica ze zdjęcia prowadzi do kilku szkół, urzędów, ważniejszych sklepów i jest połączona z osiedlami mieszkalnymi. Zbliża się listopad i niektórzy jadą tamtędy na Dębicę. Dawniej jeździliśmy tam 40 i prawie nikt nie stosował się bo to prosty, dłuższy odcinek. Opisane miejsca wygenerowały masę mandatów. Po obniżeniu limitów zbóje z drogówki zarobią jeszcze więcej. Antysamochodzizm stosowany z planowanym okradaniem obywateli. A wyborcy dalej śpią. Dla bezmyślnej masy wyborczej liczy się tylko kto komu dopieprzył w wywiadzie, a kto z jakiej partii. Sąsiada udusilibyście za popieranie nie tej opcji, a w ważnej sprawie nie zrobicie nic. Popiszecie sobie... Polacy z lat 80 już dawno paliliby opony pod ratuszem i UW.
podjęte działania i ich efekt niestety sprawiają, że mamy absurd drogowy kwalifikujący się do pewnego programu w tv. Otóż na ul. Mickiewicza, na odcinku miedzy ul. Ogrodową a Wojska Polskiego postawiono ograniczenie do 30 km/h, po czym mijając Wojska Polskiego na wysokości SP nr4 jest juz 40 km/h. Dziwne podejście. Czy nie można było w takim wypadku całej Mickiewicza zrobić z ograniczeniem do 40 km/h ?
Wydaje się, że rządzą nami Icki i traktują nas jak Palestyńczyków w Gazie - cały czas zakazy, nakazy, nakrętki, segregacje śmieci nic nie dające poza kasą dla Icka.jak nie ukr to Icek albo rewanż Tuska za dziadka w wehrmachcie. I jak tu żyć panie kardynale? A do tego jeszcze Jahve pod każdą postacią i zmyśloną przez Icka legendą.Jak żyć 30km/h? O aborcji musi decydować referendum, a o wojnie Tuska i darowiznach dla icków z neoupa wystarczy Morawiecki czy Tusk. Nie o "takie demokracje" my walczyli panie Icek.