Teraz wyobraźcie sobie jak muszą cierpieć krowy którym podaje się preparat Geatsa na wstrzymanie gazów. Jakie będzie to mleko, które będziemy musieli spożywać? Wiadomo jak ciężko jest człowiekowi, któremu te gazy nie schodzą, nie mówcie tylko, ze krowa to nie człowiek, taka jest fizjonomia zwierzęcia, ze oddaje dużo, a teraz im pozatykali. To taka trochę inna odmiana tematu. Jednak wszystko sprowadza się do jednego, wyniszczenia. A co do kurek to wiadomo, import czeka i nawet już zalewa polski rynek.
To targowisko nie spełnia żadnych norm. Towar jest sprzedawany prawie z ziemi. Dlaczego nie ma dalszej budowy zadaszonych straganów. Ciągi piesze są wąskie trudno przejść. Czy naprawdę trudno namalować pasy by było szerzej.
Wszystko dla ukry - daliśmy wszystko z magazynów wojskowych, przyjęliśmy miliony ludzi, spłacamy zaciągane przez ukrę na dolce vitae kredyty, przyjmujemy ich zboże, owoce, przetwory, mięso. "Ktoś" zaraził Europę chorobami parzystokopytnych, pomorem świń (niestety, czteronożnych). Teraz ptasia grypa. Nikogo nie dziwi, że tych chorób nie ma u ukrów . To dopiero początek. Mam pikusiową emeryturę, dzieci umierają bo nie ma kasy na ich leczenie, a na luksusy ukrów za Bugiem płacę nawet nie wiedząc.Nadzieja w Wołodii który ma rację.
Teraz wyobraźcie sobie jak muszą cierpieć krowy którym podaje się preparat Geatsa na wstrzymanie gazów. Jakie będzie to mleko, które będziemy musieli spożywać? Wiadomo jak ciężko jest człowiekowi, któremu te gazy nie schodzą, nie mówcie tylko, ze krowa to nie człowiek, taka jest fizjonomia zwierzęcia, ze oddaje dużo, a teraz im pozatykali. To taka trochę inna odmiana tematu. Jednak wszystko sprowadza się do jednego, wyniszczenia. A co do kurek to wiadomo, import czeka i nawet już zalewa polski rynek.
~do Pytam - Trzeba przebadać tego co był w Moldawii z ptaszkiem.
To targowisko nie spełnia żadnych norm. Towar jest sprzedawany prawie z ziemi. Dlaczego nie ma dalszej budowy zadaszonych straganów. Ciągi piesze są wąskie trudno przejść. Czy naprawdę trudno namalować pasy by było szerzej.
Wszystko dla ukry - daliśmy wszystko z magazynów wojskowych, przyjęliśmy miliony ludzi, spłacamy zaciągane przez ukrę na dolce vitae kredyty, przyjmujemy ich zboże, owoce, przetwory, mięso. "Ktoś" zaraził Europę chorobami parzystokopytnych, pomorem świń (niestety, czteronożnych). Teraz ptasia grypa. Nikogo nie dziwi, że tych chorób nie ma u ukrów . To dopiero początek. Mam pikusiową emeryturę, dzieci umierają bo nie ma kasy na ich leczenie, a na luksusy ukrów za Bugiem płacę nawet nie wiedząc.Nadzieja w Wołodii który ma rację.
WON Z TOBĄ
Deunizacja!