Wysoce zjadliwa ptasia grypa znów dała o sobie znać w powiecie elbląskim. Źródłem choroby miały być ptaki kupione na elbląskim targowisku miejskim. Służby weterynaryjne zapowiadają wzmożone kontrole. - Handel żywymi zwierzętami w tym miejscu jest niedozwolony. O wszystkich takich przypadkach będziemy informować organy ścigania - zapowiada Alicja Czebiołko, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Elblągu.
W powiecie elbląskim wykryto ognisko wysoce zjadliwej grypy ptaków. Wirus pojawił się w gospodarstwie w Tropach Elbląskich (gmina Elbląg). Zlikwidowano stado 120 kur. Powiatowy Lekarz Weterynarii w Elblągu informuje, że zakażone ptaki, będące źródłem choroby, mogą pochodzić z elbląskiego targowiska.
Właściciel gospodarstwa, w którym wykryto ognisko grypy ptaków, oświadczył, że niedawno kupił kurczaki na targowisku miejskim w Elblągu. To od nich miało się zarazić całe stado. Podejrzenie jest bardzo poważne. Elbląskie targowisko miejskie jest miejscem niezatwierdzonym przez Powiatowego Lekarza Weterynarii do sprzedaży żywych zwierząt. To oznacza, że sprzedaż ich w tym miejscu jest nielegalna
- mówi Alicja Czebiołko, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Elblągu.
Nielegalny handel na targowisku ma się odbywać w niedziele, czyli w dniu, kiedy rynek oficjalnie jest nieczynny. - Ci handlarze zbierają się na targowisku w niedziele, czasami już od 5 rano. Sprzedają gołębie, króliki, a czasami również drób przywożony z ferm, który kupują okoliczni rolnicy. To nielegalne działanie. Ten drób może pochodzić z obszarów zagrożonych ptasią grypą, ktoś nieuczciwy może po prostu sprzedawać chore kury. Od dawna staramy się ukrócić ten nielegalny proceder. Na jakiś czas trochę się uspokoiło, ale problem wrócił. Tym razem, jeżeli chodzi o drób, będziemy z tym walczyć - dodaje Alicja Czebiołko.
W związku z wystąpieniem ptasiej grypy w powiecie elbląskim służby weterynaryjne zapowiadają wzmożone kontrole na targowisku.
Kontrolę przeprowadziliśmy już tydzień temu. Kolejną planujemy w tę niedzielę, tym razem z udziałem policji. W sprawy dotyczące nielegalnej sprzedaży na targowisku żywych zwierząt będziemy po prostu kierować do organów ścigania
- zapowiada Powiatowy Lekarz Weterynarii w Elblągu.
Zgodnie z przepisami, jak podkreśla Alicja Czebiołko, wszystkie targi, wystawy zwierząt i miejsca ich sprzedaży muszą być pod kontrolą weterynaryjną i być zatwierdzone przez powiatowego lekarza weterynarii. - Dzięki temu pochodzenie i zdrowie tych zwierząt jest sprawdzane, tak samo ich dobrostan w trakcie sprzedaży - mamy pewność, że nie są one źródłem choroby, ale także czy nie dochodzi do znęcania się nad zwierzętami - dodaje.
Trzeba mieć też świadomość, że każde takie ognisko grypy ptaków to straty finansowe nie tylko dla właściciela zakażonego stada, ale również dla okolicznych hodowli, które znajdują się na obszarze zagrożonym i zapowietrzonym. Koszty ponosi również państwo. Przeprowadzenie dezynfekcji i utylizacja zakażonych ptaków to koszt rzędu dziesiątek tysięcy złotych
- wyjaśnia Powiatowy Lekarz Weterynarii.
Przypomnijmy. Ognisko ptasiej grypy w Tropach Elbląskich stwierdzono 5 czerwca. Rozporządzeniem Powiatowego Lekarza Weterynarii w sprawie zwalczania wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) ustanowiono obszar objęty ograniczeniami: obszar zapowietrzony - w granicach administracyjnych miasta Elbląga na południe od linii poprowadzonej przez miejscowości Nowina i Janowo oraz obszar zagrożony - w granicach administracyjnych miasta Elbląga na północ od linii poprowadzonej przez miejscowości Nowina i Janowo oraz na południe od linii poprowadzonej przez miejscowości Zastawno i Nowakowo. Informowaliśmy o tym tutaj. Jednocześnie na targowisku miejskim w Elblągu pojawiły się infrmacje przypominające o tym, że kupno i sprzedaż żywych zwierząt w tym miejscu są nielegalne.
To drugi taki przypadek w tym roku. Poprzednie ognisko choroby wykryto w kwietniu w gminie Godkowo - więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Czego nie rozumiecie trzeba zmniejszyć pogłowie kur , żeby nikt na wsi nie trzymał kury na własny użytek. Tak zrobili ze świniami. Choroba asf , właściciel hodowli nie może zabić sobie świnki na własny użytek bez pozwolenia. Krowa nie może że świnia być w jednej oborze. To teraz czas na kury. A głupi rolnicy to łykają.
Do Heheszki - Twój komentarz to najlepszy dowód na ignorancję i brak wiedzy.
Znów jakaś fałszywa plandemia strachu niczym kowid 19. Szpryca,maska,areszty domowe,brak dostępu do służby zdrowia dodatki pieniężne dla lekarskiej mafii,utrudnianie życia normalnym obywatelom. To nam wprowadzili naziole w latach 2020-2022 a świat uleczył z fałszywej pandemii Władimir Putin.
Heheszki i Wszoku - Brak elementarnej wiedzy jest porażający - ale żeby się tym chwalić w Internecie ?
Odkąd rządzi PO w sklepie jest drożyzna,zatrute rzeki i inne akweny wodne zatrute ryby,zatrute mięso i destabilizacja państwa. A tusk kłamał że w sklepach będzie taniej w portfelach będzie więcej a w polskich domach będzie lepiej. Mówił że jego obietnice są oparte na kompetencjach jego ekipy. Dziś już wiemy że to są jacyś teczowi amatorzy.
Oczywiście straży miejskiej kiedy trzeba to nie ma
ty pajacu też jesteś zatruty pisowskim jadem nienawiści-zmartwię cię-na to nie ma lekarstwa I MEDYKA
Czego nie rozumiecie ? Mięso i inne produkty nie dobre od polskiego rolnika. Dobre , kupujcie u Niemca w niemieckim Lidlu. O to tu chodzi.
Cytuję :- "Nielegalny handel na targowisku ma się odbywać w niedziele, czyli w dniu, kiedy rynek oficjalnie jest nieczynny. - Ci handlarze zbierają się na targowisku w niedziele, czasami już od 5 rano. (...)- Od lat zawsze tak było , ze rolnicy sprzedawali tam. Teraz nielegalny handel ? Bo...nie ma z tego kasy do kieszeni urzędasa.