Wtorek, 7.05.2024, Imieniny: Ludmila, Gizela, Benedykt
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii POLECANE

Kolejna wyprawa z kamerą elblążanina Sławomira W. Malinowskiego. Tym razem Kenia

29.11.2012, 13:44:17 Rozmiar tekstu: A A A
Kolejna wyprawa z kamerą elblążanina Sławomira W. Malinowskiego. Tym razem Kenia

Wczoraj, 28 listopada, elblążanin Sławomir Malinowski po Egipcie, Sudanie, Indiach, Nepalu i wielu innych krajach wyruszył do Kenii. - O Kenii myślałem już od dłuższego czasu – mówi reżyser. - Zafascynowała mnie przyroda tego kraju, wspaniałe sawanny, zwierzęta, krótko mówiąc natura. Kraj ten, to dla wielu przede wszystkim niezwykła przyroda, dzikie zwierzęta, tajemnicze plemiona. Słowem: egzotyka, w tym, powiedzmy, dość prymitywnym wydaniu. Tymczasem Kenia, podobnie jak cały świat, przechodziła różne koleje losu, wzloty i upadki, czasy stagnacji i prosperity. Ilu z nas wie jak wygląda Nairobi? Mombasa? Fakt, jeszcze kilkadziesiąt lat temu były to miasteczka o klasycznym, kolonialnym charakterze, ale dzisiaj to metropolie ze wspaniałymi budynkami, szerokimi arteriami i siedzibami międzynarodowych instytucji. W Nairobi znajduje się także jedna z 4 światowych agend ONZ.

Stereotypy wypaczają naszą świadomość, a niekiedy są barierą do lepszego zrozumienia innych, do wyzwalania strachu przed innymi i braku szacunku między nacjami. 

Dlatego też w swoich filmach staram się z tym walczyć. Pokazuję różnorodność świata, bogactwo krain, tradycji, kultur, wierzeń. Mówię obrazem: pamiętajcie, ani my nie jesteśmy lepsi, ani oni nie są gorsi, są po prostu inni i to jest wspaniałe.

Ekipa Leader Film przygotowywała się do wyprawy prawie rok. Będzie tam niespełna miesiąc, więc czasu ma niewiele. Dlatego wiele wysiłku poświęcono dokumentacji. Wielką pomoc okazał były ambasador w Kenii Wojciech Jasiński, minister polskiej ambasady w Nairobi Aleksander Kropiwnicki, mieszkający w Nairobi: Joanna Gamba, Jakub Barua, Marta Rutynowska czy Dorota Pańczyk.

- Po raz pierwszy Leader Film przy realizacji takiego projektu ma partnera.

- Cieszy mnie to zwłaszcza, że główny akcent będzie położony na Polaków, których los rzucił do Kenii. Podkreślam to szczególnie, ponieważ naszym partnerem jest znana niemiecka firma C & A Online GmbH z Dusseldorfu. Współpracujemy na kilku płaszczyznach i, jak sądzę,  z korzyścią dla obu stron.

- Macie już jakiś program swojego pobytu w Kenii? Wiecie, co chcecie tam nakręcić i jakie powstaną z tej podróży filmy?

-  Przede wszystkim chcę pokazać Polaków, którzy osiedlili się w Kenii. Mało kto wie, że po wojnie swoje życie ułożyli tam księstwo Sapiehowie. Do dziś mieszkają w Nairobi ich córki z którymi mam się spotkać. Są Kenijczycy, którzy w Polsce studiowali. Chociażby Jakub Barua. Jestem w kontakcie z Joanną Gambą, Polką, która wyszła za mąż za Kenijczyka, absolwenta łódzkiej filmówki.

Wybieramy się również na kilkudniowe safari. To będzie opowieść jak się do tego przygotować, gdzie i co załatwić, na co można liczyć i jak się żyje w otoczeniu dzikiej prezyrody. Interesuje mnie również rzeczywistość Kenii, głównie Nairobi. W planie mam również odcinek o slumsach, lecz to będzie wymagało na miejscu dodatkowych uzgodnień ze względów bezpieczeństwa. Pamiętajmy, że Kenia jest od wielu lat w stanie wojny domowej. Poza tym kultura, wierzenia z szamanami włącznie, życie. Chcemy odwiedzić m.in.: Nairobi National Park, Orphan Elephants, Karen Blixen Museum, White Water Adventures, Great Rift Valley.

Ktoś z Kenii po przeczytaniu scenariusza napisał do mnie – ambitnie!

- Kto tym razem będzie Panu towarzyszył podczas tej egzotycznej wyprawy do Kenii?

- Ekipa składa się z czterech osób. Oprócz mnie, jedzie dwóch operatorów: Tomasz Szymoniuk i Michał Malinowski. Światłem i dźwiękiem zajmować się będzie Staszek Opach. Wszyscy niejednokrotnie bywali za granicą na zdjęciach, także ze mną, i doskonale znają się na swojej pracy.

- Czy tradycyjnie już filmy o Kenii będziemy mogli obejrzeć na kanale Planete+?

- Jak najbardziej. Montaż rozpocznę pod koniec grudnia. Sądzę, że do maja uporam się z nim i w drugiej połowie przyszłego roku cykl filmów o Kenii znajdzie się na antenie telewizji PLANETE+.
 

fot. Ryszard Czajkowski

MB

Oceń tekst:

Ocen: 54

%37.0 %63.0


Komentarze do artykułu (9)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    --14
    ~ Chętnie cos zacytuję!
    Czwartek, 29.11

    "... Włodzimierz Czarzasty zgłosił do rady nadzorczej Radia Olsztyn Sławomira Malinowskiego, w latach 1981-85 pracownika redakcji informacyjnej Radia Gdańsk, potem TV Gdańsk.- W stanie wojennym Malinowski występował w mundurze - mówi Anna Pietraszek, szefowa redakcji wojskowej TVP od kwietnia 1994 do końca 1995 r..." więcej http://pl.indymedia.org/pl/2004/09/9140.shtml

  2. 2
    --7
    ~ obserwator
    Czwartek, 29.11

    po wspaniałej transformacji ustrojowej jednemu przypadły sponsorowane wycieczki po świecie, wielu innym grzebanie po śmietnikach w ramach "samodzielnego radzenia sobie w życiu".

  3. 3
    +6
    ~ lorka
    Środa, 05.12

    Do obserwatora. Wielu myślało że po 1989 roku dolary same będą pchać im się do ręki. Ale okazało się że trzeba mieć wykształcenie i kwalifikacje aby sobie radzić. Nie wszyscy to mają a i chęci do pracy także. Jak widać pan Malinowski ostro pracuje a nieudaczników. I obiektom tonie pasuje. I to tyle w temacie.

  4. 4
    +14
    ~ pac
    Piątek, 14.12

    Do chetnie coś zacytuję. Kolego tu chodzi o Edmunda Malinowskiego, kapitana wojsk pancernych. Gdybyś miał wiecej oleju w głowie nie powiedlałbyś idiotycznych cytatów bezmyślnie. To po pierwsze. Poza tym powoływanie sie na Anne Pietraszek, kobietę-mężczyznę przez wielu postrzeganą jako nie potrafiącą sobie poradzić z rzeczywistością i wszędzie widzącą spiski jest wielce ryzykowne. Więcej rzetelności, wiecej rzetelności.

  5. 5
    +8
    ~ tutaj i teraz
    Piątek, 14.12

    To zadziwiające. W poprzednim systemie byli tracy, którzy zawsze mieli pretensje do innych, że nie potrafią sobie radzić w życiu. Wówczas winna była komuna. Teraz, gdy ustrój się zmienił i jest kapitalizm też nie potrafią sobie radzić w życiu. Tym razem winni są ONI. Weż się do roboty gamoniu Obserwatorze, to może coś w swoim życiu zmienisz.

  6. 6
    +8
    ~ kuba
    Wtorek, 18.12

    Hej Obserwator. Jesteś typowym okazem kupy nieszczęścia. Po pierwsze naucz się czytać że zrozumieniem. Wiem to trudna sztuka ale zamiast lazic po ulicach z gębą pełną solidarnościowych frazesów trzeba było się uczyć. Komuna dawała edukację za darmo w tym studia. Po drugie weź się sam do roboty niedrobie jeden to może będziesz miał mniej czasu na pisanie swoich zakompleksialych idiotyzmow.

  7. 7
    +7
    ~ kuba
    Środa, 09.01

    Do "Chętnie coś zacytuję" Musisz być niezłym draniem podając link do tekstu pełnego kłamst. Ale ja też chętnie coś zacytuję: "...Ze zdziwieniem i przykrością przeczytałem w nr 216 „Życia” z dnia 27 września br. artykuł Leszka Misiaka „Mundurowi w TVP”, będący kompilacją niewielkiej ilości faktów z ogromem przeinaczeń, insynuacji, półprawd i ordynarnego kłamstwa..".. Więcej przeczytasz wklejając ten link: https://docs.google.com/viewer?a=v&q=cache:9Lqmi9-iBx8J:www.wp.mil.pl/pliki/File/zalaczniki_do_artykul_sprostowania_i_polemiki/spros_i_polem_1344_sprost_zycie_tvp.doc

  8. 8
    +4
    ~ Anka
    Poniedziałek, 14.01

    Panie Sławomirze, obejrzałam kilka pana filmów o Sudanie i Indiach i jestem zachwycona. Zwykle oglądam filmy Cejrowskiego i zawsze czuję jakiś niesmak. Jakby wielki pan hrabia pojechał do nędzarzy i raczył się zniżyć do ich poziomu. U pana jest inaczej filmy są po prostu bardzo kulturalne i miło się słucha pana komentarzy. Krótko mówiąc podejście do tamtych ludzi, ich kultury i historii bardzo mi się podoba. Sposób kręcenia filmu także godny uwagi - ogląda się te filmy jak własne "pamiątki" z podróży. Życzę panu aby przywoził pan dużo takich filmów.

  9. 9
    +1
    ~ koda
    Sobota, 02.02

    A ja ostatnio widziałem o polskich bajkach rysunkowych i Świecie Młodych. Na Planet. Widziałem i poprzednie filmy Pana Sławka. Jeswt w nich zawsze kilka stałych elementów. Po pierwsze można się z nich dużo dowiedzieć, a po drugie na zakończenie jest w nich ponadczasowe przesłanie nawiązujące do najważniejszych wartości czyniących nas dobrymi ludźmi. Nie ma już wiele takich filmów. A szkoda.

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.0242800712585